Mimo, że nie ma żadnych oficjalnych badań (jeszcze) nt. metabolizmu tej substancji, to podejrzewa się że metabolitami są różne kwasy omea-fluoroalkaloidalne (alkaloiczne (?) - sorry mój angielski chemiczny jest średni), czyli całkiem pokaźna grupa toksyn.
Szkoda tylko, że:
a) zaprawieni w bojach mieszankowych, swtierdzą: chuj tam, przesada
b) dzieciaki w ogóle się nie dowiedzą albo dalej będą wierzyć że są niezniszczalni
c) odsetek tych, którzy będą ostrożni na podstawie nie do końca pewnego doniesienia będzie skromny....
fikus188 pisze:nie wiem czy coś źle zrobiłem czy to jakaś lipa jest. Zrobiłem 2 próbki 100mg na 2g suszu rozpuszczone w 40ml rozpuszczalnika organicznego oraz 200mg na 2g suszu rozpuszczone w 60ml rozpuszczalnika organicznego. W obu przypadkach jedynie wypalenie całej dzidy coś - podkreślam COŚ - dało :/ Szkoda na to kasy albo po prostu ja coś schrzaniłem...
Zamulania brak, nieogaru brak, stymulacji brak, jedynie banan na gębie się pojawił na kilka minut to już 081 wyszło lepiej w testach...
właśnie zamówiłem z innego polskego źródła oraz z zagranicznego sklepu aby porównać jakość
to nie ma pływać w rozpuszczlniku :nuts: ma byc lekko wilgotne , - substancja została ci na naczyniach zamiast na suszu ,,,
jak zrobisz jeszcze raz próbkę poprawnie to daj znać jak moc
Pozdrawiam.
Bądz co bądz nikt przejmować sięnie bedzie jego szkodliwością-użytkownicy i producenci mieszanek
[ external image ]
bardzo łatwo ulega utlenieniu do -IO2 (grupa jodoksy, jodylo), co tym samym dezaktywuje cząsteczkę.
Czyli AM-694 + powietrze + warunki sprzyjające powstawaniu wolnych rodników (czyli np. spalanie tlenem atmosferycznym) = dezaktywacja AM-694
Jeśli ktoś chce poczuć działanie AM-694 to musiałby to zvaporyzować bez dostępu powietrza lub połknąć.
Tak już będzie teraz przez dłuższy okres czasu. Jakaś cząsteczka będzie reklamowana na zagranicznych forach jako super kosmos, strzał w dziesiątkę itp. potem sprzedawcy dostaną duży zastrzyk pieniędzy ze sprzedaży tego, klient skonfrontuje specyfik z rzeczywistością no i już więcej po to nie sięgnie lub sięgnie niechętnie z racji tego że nie ma innych substancji, i znowu pojawi się nowy "kosmos" i tak w kółko aż w końcu pojawi się coś naprawdę godnego uwagi.
AM-694 nie jest dobrym kanabinoidem. Co prawda ma moc porównywalną do HU-210, ale jego farmakokinetyka klęczy na kolanach i ssie F... rodzince JWH ;-) Podejrzewam, że każdy kanabinoid z atomem jodu nie będzie nadawał się do palenia.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.