Czy zrobienie sobie miesięcznej przerwy coś pomoże?
Tolerancja na opioidy ma to do siebie, ze samoczynnie spada i to wzglednie szybko. Nie napisales czy te 300mg u Ciebie po prostu nadzwyczaj juz slabo dzialaja, czy pozwalaja Ci jedynie czuc sie normalnie - w kazdym razie po miesiacu przerwy powinna byc odczuwalna roznica w dzialaniu, choc nie jestem pewien czy by to maksymalnie obnizylo tolerancje (tu sa tez czynniki psychologiczne, juz trwale lekko podwyzszona tolerancja podstawowa etc.).
Wzmacnianie dzialania (DMH/DPH, grejpfrut, prometazyna, benzo itp.) , male dawki DXM, unikanie zbednego zwiekszania dawek i zbyt czestego brania to podstawy zapobiegania tolerancji z kolei.
Byłem na etapie 450mg które juz slabo działało, po 25 dniach przerwy 150mg działało prawie jak przy pierwszych kodzeniach. Tak mnie to ucieszyło że od piątku jeszcze nie wziąłem - ciekawe jak długo uda mi się unikać ciągów.
Nie wiem czy to ma wpływ, ale pije dużo yerby która działa moczopędnie więc co nieco powinno się wypukac. Poza tym jestem uzależniony od grejpfrutów 6 zl dziennie srednio idzie na ten pieprzony nałóg ;-)
Lecz wydaje mi się że ani jedno ani drugie, to są chyba naturalne predyspozycje. Fajnie by było, zeby ktos potwierdził, że w tak krótkim (może i długim) czasie tak drastycznie spada.
snooze pisze: Indywidualna kwestia.
Byłem na etapie 450mg które juz slabo działało, po 25 dniach przerwy 150mg działało prawie jak przy pierwszych kodzeniach. Tak mnie to ucieszyło że od piątku jeszcze nie wziąłem - ciekawe jak długo uda mi się unikać ciągów.
Nie wiem czy to ma wpływ, ale pije dużo yerby która działa moczopędnie więc co nieco powinno się wypukac. Poza tym jestem uzależniony od grejpfrutów 6 zl dziennie srednio idzie na ten pieprzony nałóg ;-)
Lecz wydaje mi się że ani jedno ani drugie, to są chyba naturalne predyspozycje. Fajnie by było, zeby ktos potwierdził, że w tak krótkim (może i długim) czasie tak drastycznie spada.
xzx
Po poprzednich przerwach już z 4 dniem ciągu zwiększona tolerancja była odczuwalna, ale jeżeli będę uniakł ciągów to przypuszczam, że nie wzrośnie. Tak logicznie rzecz ujmując
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
