TALK - Rozmowy [H]

[roman]

Nie potrafię tego opisać słowami. Po prostu większość ludzi jest sztuczna. A my sami dodatkowo nadajemy zbyt wielkie znaczenie temu co nas otacza. Liczy się to co w głowie a nie to co na zewnątrz.

[Antydemagog]

zobaczysz zobaczysz, zapodaj dwa razy większą dawkę (zależy jeszcze ile za tym twoim pierwszym brałeś) zamknij oczy i na kompie sobie pograj (o ile będziesz w stanie) ;)

taki mały off top: jak myślicie moge sobie zaaplikować DXM jak chory jestem i mam prawdziwy kaszel?
bo teraz mam sporo czasu wolnego (i chorobę ;( )

[buczu]

Spróbuj. Może w końcu przekonamy się czy to nadaje się jeszcze do czegoś innego, niż do tripowania ;D
Może to naprawde hamuje kaszel?? :D

[el borro]

Może to naprawde hamuje kaszel?? ]

... lol ?

oczywiście że hamuje kaszel! Tylko gdy masz mokry kaszel to nie jest wskazane by go "hamować"
bo wydzielina nie ma jak sie wydostawać i możesz sobie zrobić kuku...
@ buczu
PS. Jeśli z twojej strony to była ironia to beznadziejnie głupia :-p

[ogion]

A ja nie rozumiem po cholere wy sie trujecie jesli chodzi wam o stan poza cialem to drugi nie sa do tego potrzebne a stany bez drugow sa duzo duzo bardziej wyraziste i satysfakcjonujace, co najwyzej jesli naprawde wam nie idzie to jakis bielun albo grzybki ale dxm?....

[vart]

jakis bielun albo grzybki ale dxm?....

Bieluń.. coś wspomniałeś o truciu się..

A grzybki? Toż to typowy halucynogen, psychodelik. DXM z kolei to typowy dysocjant, a właśnie dysocjanty są najlepszymi środkami na takie wychodzenie z ciała i takie tam.

Edit:
Łaaaa... OOBE na 450mg dexa, a w nocy pierwszy w życiu zajefisty LD! Hihihi xD

[Maly1989]

Wracajac do tematu to ja tez doswiadczyle patrzenia przez zamkniete powieki tylko gdy lezalem i w dawkach > 450..hehe raz pamietam ze sie wystraszylem ze juz nigdy nie zasne bo nawet jak zamkne oczy to wszystko widze :D A na OOBE caly czas czekam..moze niedlugo przy 900 sie uda..:D

[pilleater]

Ogion jeśli chodzi o trucie się... Bieluń jest najbardziej toksyczny, po nim nie kontrolujesz fazy więc odpada, wątpie aby wywoływal OOBE. Grzyby? Efekt właściwy - otrucie a uboczny odurzenie. DXM nie wywołuje OOBE lecz łudząco podobny stan. Jeśli chodzi o spożywanie Psylocybinków to nie uzbierasz ich o dowolnej porze roku tylko w ściśle określonych miesiącach dodtakowo musisz trafić na porę deszczową. Trujemy się Dekstrometorfanem bo jest tani, ogólnodostepny i co najważniejsze - zajebisty. Też widzę przez powieki ale wydaje mi się iż jest to raczej zapamiętany obraz przez mózgownicę, a my chcemy żeby było inaczej - może się mylę. Są lepsze efekty po Dexie które biorę pod uwagę - dziwnie zachowuje się sprzęt elektryczny :) Gasną nie które latarnie uliczne gdy koło nich przechodzę, nie koniecznie na Dexie. Nie gaśnie następna czy poprzednia ale akurat ta koło której przechodzę. Nigdy nie zaobserwowałem czegoś podobnego - jest tak od kąd lecze się na kaszel. Coraz częściej gdy jestem w podróży zawiesza mi się telefon a nigdy wcześniej mu nie oidpierdalało. Gdy wyłączę lampke koło kompa moja mysz na usb przestaje działać ;] Czajnik nie gotuje wody lecz ją tylko podgrzewa - woda nie wrze. Gdy zapalam światło w pokoju (będąc sam) lampy dziwnie mrugają. Zanim poznałem Dexa miewałem różne dziwne sny - okazywało się, że podczas tripa bywałem w miejscach które to śniły mi się. Ciekawe...

Acha, DXM na prawdę hamuje kaszel, ale to jest raczej efekt uboczny ;]

[Great depression]

Trzecie oko umożliwia widzenie przez zamknięte powieki ? Być może. Skoro ogólnie rzecz biorąc zmiany w aurze mogą powodować zmiany w ciele fizycznym i na odwrót zmiany w ciele fizycznym powodują zmiany w aurze. Wzięcie dexa jest ingerencją w ciało, to może powodować jakieś zmiany w przepływie energii itp. co za tym idzie aktywacje trzeciego oka, nawet dla takich leszczy jak my. A co do OOBE to już tu mowa o pójściu całego ciała astralnego w wędrówkę :) Ja osobiście nie doświadczyłem ani widzenia ani OOBe na dexie, ale zdarzają mi się rzeczy podobne pod względem technicznym do OOBE. Przykład idąc zaczynam czuć, że mój tułów zaczyna się przechylać w prawo. Widze że stoje prosto, ale czuje WYRAŹNIE, że od pasa w góre przechylam się na bok. Albo siedząc na fotelu wiem że moje nogi spoczywają na podłodze a czuje że zaczynają się unosić i przekręcać.
Zdaje się więc, że ciało astralne zaczyna troszkę szaleć. Ach nie znamy DXM, ciągle jeszcze to wielka tajemnica... Pozdrawiam

[vart]

Re: UP

Nie ma czegoś takiego jak trzecie oko. Nie ma ciała astralnego. Nie ma aury. Nie ma czakr, nie ma przepływu energii.

Jest mózg i są obrazy tworzone przez mózg, jest ingerencja pamięci. Do tego zaburzenia w układzie nerwowym, a to wszystko przez dekstrofan wędrujący po naszym organiźmie, wnikający w mózg, zaburzający pracę całego ustroju.

Ale i tak subiektywne przeżycia z tym związane są zajebwiste =)

Btw robiłem test na 450mg dexa z tym widzeniem przez powieki. Widać było pokój przez jakieś 3s, potem znikał. Ale jak machałem sobie rękami przed oczami, to nic nie było widać. Czyli tak jak mówiłem - obraz na siatkówce, nic więcej..