Trawa trawie nie równa - raz jak zajaram czuję się jak robot do wykonywania zadań wymagających silnego skupienia i refleksu,innym razem mam problemy z chodzeniem (niezależnie od tego co mówią najnowsze badania). Są różne stany po upaleniu i ich zidentyfikowanie jest sprawą indywidualną. Przynajmniej dopóki każdego kierowcy nie można przebadać na miejscu,na ile jest (czy nie jest) sprawny do prowadzenia pojazdu,nie da się tego rozróżnienia ująć przy pomocy prawa. Można albo całkowicie zakazać prowadzenia pod wpływem mj,albo decyzję o tym czy prowadzić czy nie pozostawić zdrowemu rozsądkowi kierowcy - w ten niestety nie wierzę i wolę żeby nikt nie mógł prowadzić po paleniu (nie mówiąc już o innych narkotykach).
yam'teoretyk=> Pewnie,że stosowane dziś instrumenty do wykrywania zawartości thc w organiźmie nie są odpowiednie do kontrolwania kierowców i że dzień po spaleniu można dostać za to po dupie,ale ten szczegół myślę,dałoby się rozwiązać. Wyrażając swoje zdanie zakładam,że nowe prawo dosięgnie tylko tych ewidentnie nastukanych.
Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. Marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
za jazde w stanie jakkolwiek odbiegajacym odustawowej 'trzezwosci' oraz za przestepstwa takie jak rozboje, pobicia itp sprawce kieruje sie na sad 24godzinny ktory zwykle skazuje sprawce na pozbawienie prawa do prowadzenia pojazdow oraz karze grzywny lub nawet ograniczenia wolnosci[czesto w zawieszeniu, bo wiadomo ile miejsca jest w wiezieniach[
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
„Lewe” recepty na opioidy i środki odurzające w paczkach
Prokuratura w Nowym Targu prowadzi dużą sprawę. Lekarz wystawiał „lewe” recepty na leki opioidowe, a ksiądz był jednym z odbiorców środków odurzających. To jedni z wielu zatrzymanych do sprawy osób. Nowotarska prokuratura prowadzi śledztwo, które dotyczy zatrzymanych z czterech województw, a także przerzutu środków odurzających za granicę.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.