Dyskusja na temat rodziny roślin (Solanaceae) z rzędu psiankowców.
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 3 z 31
  • 763 / 6 / 0
no nie wiem, ale nawet jeśli to chyba fajnie by było mieć specyfik je wywołujący.
Ostatnio zmieniony 22 października 2006 przez GrupaOlewającaWładzę, łącznie zmieniany 1 raz.
"Prawda jest daleko bardziej potężna niż jakakolwiek broń masowej zagłady" Mahatma Gandhi
  • 1071 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: newbe »
nawet jeśli to chyba fajnie by było mieć specyfik je wywołujący.
wywołujący, ale nie śmiertelnie trujący :)
The World Needs Truthfulness, Compassion, and Forbearance
  • 763 / 6 / 0
eee siejesz zgrozę. dobra, sprawdzona receptura i wszystko powinno być w porządku.
"Prawda jest daleko bardziej potężna niż jakakolwiek broń masowej zagłady" Mahatma Gandhi
  • 1071 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: newbe »
dobra, sprawdzona receptura
niestety nigdzie nie mozna znalesc tej receptury, pozatym bielun zawiera zbyt duzo alkaloidow trujacych, tak samo jest z belladoną. ciekawi mnie tylko sposob ekstrakcji roznych substancji z bielunia, tak jak to robią przemysly farmaceutyczne z skopolminą ktora zreszta sama w sobie jest silnie trująca...
A co do owej maści, skoro jej dwoma glownymi skladnikami ma byc belladona i bielun, wątpie by byla bezpieczna w uzyciu nawet przy sprawdzonej recepturze :)
The World Needs Truthfulness, Compassion, and Forbearance
  • 185 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: roman »
GrupaOlewającaWładzę pisze:
nawet jeśli to chyba fajnie by było mieć specyfik je wywołujący.
To juz sie chyba lepiej wziasc za ketamine/dxm/grzyby/avio lub salvie.
po ketaminie nie wiem, nie probowalem, ponoc wystarczy sie tylko polozyc i skupic, ale z dostepem do ketaminy w polsce ponoc slabo.
dxm to niemam bladego pojecia jak, ale to raczej ludzie mieli przy wiekszych dawkach tak 450+.
po grzybach to tez nie wiem co i jak.
avio bardzo latwo wywolac ld, wezcie przyjebci z 15 tabletek, do tego kilka napoji energetyzujacych zeby nie usnac i w ld a pote wychodzimy.
z salvia ciezko mialem tylko raz, zbyt nie przewidywalne :P przy extrakcie x20 duch salvii stanal przy mnie kolo okna i mowil cos w stylu"palisz mojego brata" polatałem z 2-3 sekundy po pokoju i wrocilem do okna... ale jak juz bania w miare zejdzie, to jak sobie cos wyobrazimy to momentalnie widzimy jak prawdziwe, ja po dosc duzej dawce ekstraktu x20 fristajlując w aucie kolegi widzialem rzeczy o ktorych spiewalem.
Uwaga! Użytkownik roman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 235 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Koliber »
Ale ja bym sobie taka masc zarzucil zaczynajac od mniejszych ilosci moze by sie doszlo do odpowiedniej porcji :) he he
Ostatnio zmieniony 23 października 2006 przez Koliber, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wiem co mnie do tego pcha i tak mnie kusi ale jest to silniejsze ode mnie i nie mam najmniejszego zamiaru temu czemus przeszkadzac.

http://www.chatzy.com/786018508622
  • 135 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Córka Bafometa »
1 część skóra z muchomorów.
1 część lulek.
1/2 części nasiona bielunia dziędzerzawy.
1/2 częsci owoc wilczej jagody.
1 część haszysz.
2 części ziele mięty pieprzowej.
Utrzeć razem wszystkie składniki i ostrożnie dozowane palić w fajce wodnej. Uwaga! Działanie może być szczególnie silne.


Wyszperane w necie:P
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Jakoś wątpię, żeby celtyckie i wczesnosłowiańskie czarownice miały dostęp do haszu i faji wodnej <_<
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 422 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Cyrio »
ja tam w to wierze... pewnie nawet wiadra znały

jak chodzi o mięte to polecam, dodana w małej ilości do mieszanki (np tytoni) powoduje lekkie oziębienie dymu
podobnie jak szałwia ("zwykła"-lekarska)
nie polecam z tym przesadzać

o tych skórkach z mucho to napisano wszystko, ze robią, ze słabo robią i ze w ogóle nie robią (ciekawe czy naraz)

co do lulka bielunia i wilczej jagody to kazdy z nich jest oki, ale wydaje mi sie, ze przepis był robiony w natchnieniu
tj. jakiś małolat (albo ktoś o jego poziomie) zrobił przepis w założeniu, zeby dodać do niego

coś trującego (B i WJ), coś tajemniczego (ha - hyh, nie dla mnie :)~ , zakładam ze dla niego - i lulek - sam nie znam ), i na koniec coś deserowego czyli niewinna mięta, dobrze ze w przepsie nie ma zeby to robić tylko w pełni i ze przepis jest ten przekazywane z matki na córke, albo inne pier...
co do składu to raczej zadziała(no, jakoś na pewno) , ale jakby miało na prawde powodować wizje, albo ich namiastke, to polecam nie bawić sie ha czy MJ w trakcie - u mnie zawsze jak przypale po czymś psycho to wracam do rzeczywistości - na chwilke, ale tak zeby ustalić ekipą nowy plan i iść dalej,
I think I know I mean a Yes, but it's all wrong,
that is I think I disagree.
  • 763 / 6 / 0
moment, przecież w przepisie tym są jagody. więc wyjść powinna papka, wprawdzie dość sucha, ale jednak papka - więc jak to palić?
"Prawda jest daleko bardziej potężna niż jakakolwiek broń masowej zagłady" Mahatma Gandhi
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 3 z 31
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.