Ale wiesław ty bzdury pierdolisz że aż mi ręce opadają,że niby mefedron nie jest śmiercią w proszku ? mi wystarczy fakt że jest bardziej szkodliwy i uzależniający od amfetaminy,zdelegalizować to akurat trzeba i to szybko,chcesz to czekaj na raporty toksykologiczne,ponapierdalaj trochę cwaniaczku mefa a zoboaczysz że już nie będą ci te raporty do niczego potrzebne,ogólnie to sam jesteś kiepski,porównujesz potencjał uzależniający alkoholu do mefa ? to jest najbardziej śmieszne ]
a umiesz czytac ze zrozumieniem ?:)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... ekcja.html
Dzisiaj zerwał z nimi umowe lech poznań bo sie wszystkiego czepiali.
Edit: Nie wiem kto to zrobił, ale teraz mój post jest ni w dupę, ni w oko... To było do Gwynn, którego post został przeniesiony do wątku o uzależnieniu.
dzis okazalo sie, ze bialy mis nie sprawdzal poczty i o 6 rano poszla przesylka...
niby te 250mg to nie jest duzo(licze polowe bo sam tego nie bede bral) ale dzis rano myslalem, ze odbiera mi reke, mialem napad strasznego nerwo bólu w okolicach przedramienia, nie moglem koszulki zalozyc bo myslalem ze sie zesram, wczoraj uderzylem sie w ta reke skaczac przez plot(ale nie w przedramie tylko w dlon i wcale nie tak moco bo przestalo bolec w 5min)
a, ze mefa walilem przedwczoraj takze wydaje mi sie, ze to moze miec jakis zwiazek
moze troche to wyolbrzymiam bo kupowalem mefa tylko raz(1g) ale wydaje mi sie, ze czuje uzaleznienie psychiczne(a to nawet euforycznie na mnie nie dzialalo, czysty speed i poczucie zajebistosci(ze moge wszystko)
wczoraj 50% moich mysli z calego dnia skupialo sie na wciagnieciu kreski...
nawet jak tego nie odbiore co bedzie trudne bo jutro bedzie sobie czekalo na poczcie to oczywiscie za wysylke oddam
jestem osoba bardzo podatna, podczas mefowej fazy rozwazalem sprobowanie fety chociaz zawsze powtarzalem, ze nigdy tego scierwa nie wezme, ze bede tylko palil, jak myslicie biorac nawet te marne 250mg moge sie bardziej wjebac?
troche sie rozpisalem pewnie malo kogo bedzie to obchodzic ale jakos musialem sie tym podzielic
Dodano akapity -- 909
A jak miałeś się wjebać, to już to nastąpiło.
tak i mam wrażenie że starasz się bronić szatana w proszku który kiedyś mnie zgubi bo zbytnio kocham ten lot ]
nie bronie ale i nie demonizuje :)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-06-12_18-39-02.png)
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood
Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wkbezdech.png)
Medyczna marihuana kontra bezdech senny
Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.