Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 2084 • Strona 188 z 209
  • 978 / 121 / 0
Sprawdzę z samym kwaskiem w wodzie dzięki, pozdro ;)

Fuzja - D5

Sprawdziłem, podgrzana do 75 stopni woda, rozpuszczone trzy cztery łyżki kwasku. W to wsadziłem zestaw chłodzący i ustnik, po kilku minutach zaschnięty olej praktycznie w ogóle nie puścił. Po dodaniu odrobiny spirytusu zaczął odchodzić przy każdym dotknięciu patyczka.
IPA musi być moim zdaniem.
  • 537 / 48 / 0
Też zależy jaki rodzaj brudu, na ustniku i chłodzeniu pewnie sprawdziłoby się lepiej samo ipa, ale nie wiem, z jakiegoś powodu jednak próbujesz kwasku. Ja tego używam w komorze, gdzie nie ma już żadnego oleju który alkohol może rozpuścić, jest tylko skamieniały osad którego ipa nie rusza i tam kwasek działa jak należy. Każdy musi chyba dobrać sobie miksturę pod swoje urządzenie ;p
  • 978 / 121 / 0
No próbuje tego kwasku, bo IPA daje radę, ale trzeba sprzęt moczyć, potem płukać, suszyć... Chciałbym znaleźć coś co nabieram odrobinę na wacik po skończonej sesji dotykam i wszystko czyste ;)
  • 1455 / 592 / 0
@Kochanek heleny IPA paruje juz w 82 stopniach wiec puscisz 1-2 podgrzania i po wszystkim problemie .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 1874 / 304 / 0
16 sierpnia 2023Kochanek Heleny pisze:
Miałem crafty+, przesiadłem się na mighty+.
Powiem jedno: kupować!
Na początku nie byłem przekonany, ale przy trzecim wbiciu już wiedziałem, że to jedne z lepiej wydanych 1.500zl w życiu. Niesamowite o ile ten sprzęt jest lepszy od craftyego który już był świetny. Wow. Jestem w niebie ❤️

07 sierpnia 2023motocyklista pisze:
Z miękką smołą izopropanol radzi sobie dobrze, ale do cięższych zabrudzeń np. przypalona żółta komora najlepszy jest stężony roztwór wody z kwaskiem cytrynowym, najlepiej gorący.
Nie lepiej woda, kwasek i spirytus razem?
Witaj w klubie mighty. Z ciekawosci jak dlugo waporyzujesz z tego wapka, ile trwa posiadówa?
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 978 / 121 / 0
Kilka minut. W pierwszych trzech buchach waporyzuje się zakładam 70-80% materiału, reszta w następnych trzech.
Tobie schodzi długo? Może nie ciągniesz z maksymalną siłą? ;)
  • 1874 / 304 / 0
Ja 0.2 wsypuję na 2 razy i sciągam po 3-4 buhy z sesji obecnie jak wyczyściłem głowicę. Jak się zaciuka to sesja przeciąga się i do 20 min około przy czystym susz się opieka b szybko
Urywa głowę ten Mighty to jeden z moich top przedmiotów materialnych ever na pewno.
0.2 i średniej jakości palenie robi starego stonera. Nie wspominam już nawet o komforcie psychicznym że nic sobie nie szkodzisz szkodliwym dymem. A 0.2 z Mighty robi lepiej niż wodospad/wiadro.
Btw jako ciekawostkę na samym początku zgubiłem ten pojemnik do którego wsypujesz susz przykręcasz go w miejsce głowicy urządzenia i super wygodnie ładujesz zioło w komorę. Ale to urządzenie jest zajebiste! Wczoraj znalazłem.
@Kochanek heleny nie ciągnij mocno. Zaciągaj parę długo (10 sek) i powoli. Najefektywniej przy hybrydowym mechanizmie
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 978 / 121 / 0
A jakiego koloru masz abv? Mi 0.1g schodzi na dwa buchy, trzeci i czwarty głównie dla smaku i jestem bardzo z tego wyniku zadowolony. Z tańszych wapkow wapowalem tak jak mówisz, ale już crafty miałem obserwacje, ze lepiej działa przy większej sile, a mighty tym bardziej :)
  • 1874 / 304 / 0
ABV zostawiam od koloru tytoniu po mocno ciemny brąz. 0.2 robię na 2 sesje pod rząd po ok 3 buchy na sesje czyli 6 chmur z 0.2 (plus kilka buchów takich smakowych, bez pary).
Po takiej sesji z 0.2 jest mocniej niż po wiadrze czy dużym bongosie. Za to kocham Mighty

A w sumie właśnie zwapowałem 0.10 zioła w mighty @Kochanek heleny i abv wyglądało następująco:
IMG_0269.jpg
Fuzja - D5

Wymieniłem swojego Mighty na Mighty+.
Po 2 latach użytkowania tego sprzętu i wygaśnięciu gwarancji, po odsprzedaniu Mighty, wybór nie mógł paść na nic innego niż to samo ale w lepszej wersji:) Próbowałem w życiu kilku wapków i nic nie miało podejścia.
Odnotowane różnice:
- bateria: zdecydowanie szybciej nagrzewa komorę i dłużej trzyma
- ładowarka: brak dedykowanej dostajesz kabel USBC-C koniec z ładowaniem na cienkim kablu od dedykowanej ładowarki, teraz załadujesz Mighty niczym telefon, gniazdko, laptop czy PlayStation- jak wygodniej
- podstawa waporyzatora: można go teraz swobodnie stawiać w pionie i się nie przewróci (o ile "zabezpieczymy" tą pomarańczową częścią z plastiku)
- komora: teraz jest ceramiczna jak najbardziej na...+ :)
- gwarancja od producenta: wystarczy zarejestrować mighty fakturą VAT/paragonem na stronie producenta i brezpłatne rozszerzenie ochrony gwarancyjnej na aż 3 lata.
- wydajność: ilość 0,15g wypełnia komorę po brzegi bez upychania suszu daje około 20 wyraźnych chmur pary po tych 20 jeszcze kilka ledwo widocznych na najwyższej temperaturze (210). Nie muszę nic chyba dodawać:) Kolor ABV: ciemny brąz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 21 / 3 / 0
Kupiłem X max starry 4 i rozpoczynam przygodę z waporyzacją. Jest to dość nowy sprzęt więc dam znać za jakiś czas jak się sprawuje. Mam nadzieję że mi się spodoba i przy tym zostanę.
ODPOWIEDZ
Posty: 2084 • Strona 188 z 209
Newsy
[img]
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie

Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.

[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.