Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 2227 • Strona 183 z 223
  • 120 / 3 / 0
Zadawał i to wiele razy:
2v2 nr kompozycj/maczanki
Do salvi nie ma porównania, która była legalna
Zależy od preferencji - pytanie ma sens jak, zioło palić z lufki czy czegoś większego
Kilka stron wcześniej jest dyskusja na temat ich naturalności wraz z badanem SIN
  • 139 / 17 / 7
@neurobiolog
2v2 to druga wersja zestawu drugiego kompozycji z natury od s.
Skład jest podany na stronie, oficjalnie zawiera kilka naturalnych ekstraktów.
Niedawno jakiś wesołek wysłał próbkę do zbadania i okazało się że substancją odpowiadająca za efekty działania tej mieszanki jest syntetyczny kannabinoid AB-PINACA. Wiarygodność tej informacji niech każdy sam oceni.

Działanie trwa krótko ok godziny, rzeczywiście przypomina troche maczanki dopalaczowe sprzed delegalizacji z tą różnicą że wypalenie większych ilości nie koniecznie skutkuje znaną wszystkim karą.
Kiedyś była również dostępna wzmacniana wersja 2v2 w ilościach bodajże od 30gr tylko na prywatne zamówienie e-mailowe bądź gg przez bezpośredni kontakt z s.

To już był konkret towar.
Dla niedoświadczonych palaczy lufka to mogło być już za mocno. Ja swoje 30gr przerobiłem bodajże w tydzień paląc na wiele różnych sposobów. Nigdy nie miałem krzywych jazd po tym ani w sferze psychicznej ani fizycznej. Po zakończonym ciągu nie odnotowałem żadnych objawów odstawienia.
Nic legalnego niestety nie działa jak salvia.

Dodano akapity / 909
The fact is, we have lost more knowledge than we ever had.
  • 515 / 71 / 0
To ja wam powiem że jak paliłem sort 2v2 z czerwca tego roku to miałem popieprzone haluny szczególnie jak było słabe światło i szczególnie księżyca. Facjaty moich ziomali zmieniały się w jakby pokryte łuskami czasem takie wygładzone ze świńskimi nosami jak dłużej wbijałem wzrok. Na tyle to sie wkręcało że chciałem ich bić jak sie zbliżali ale zarazem nie mogłem uwierzyć w taki obrót spraw. Potem już przestałem lubować w kompo albowiem zacząłem czuć cardio takie rozpieranie w klatce piersiowej, jakby cięższe oddychanie i cholerne dragawki doszły mimo iż nie paliłem jakoś znacznie więcej. Minimalnie zwiększałem dawki i nagle negatywne skutki zaczęły znacznie przerastać te pozytywne. Pale teraz mj żadnych drgawek nic a nic. Miał ktoś coś takiego po 2v2 ?
  • 365 / 12 / 0
@Kosmaa
Też miałem parę razy lekkie drgania mięśni po dużych dawkach 2v2, widziałem też jak amator po wiadrze z 2v2 dostał bad tripa - totalna panika i dezorientacja u typa,, dobrze że go pilnowaliśmy.

Najgorszą akcje po 2v2 miałem po całym wieczorze palenia 2v2 z bongosa - 2 duże buchy w każdej kolejce i po 5 kolejce czułem się już mocno niefajnie, strasznie mocna fizyczna zajeba, problemy z oddychaniem, ogromny problem z ruszeniem się z miejsca, nasiliły się też OEV ale zrobiły się mocno nie przyjemne - wszystko drgało i falowała. Generalnie nic przyjemnego.

Ogólnie kary po 2v2 zazwyczaj nie są złe, nawet fajna psychodela, dysocjacja, zajebisty odbiórmuzyki, ale widać wyraźnie że pierwszy buch z bonga czy tam wiadra jest najlepszy, potem dopalanie działa coraz gorzej.
GG 51489250 %-D
  • 698 / 172 / 0
Kosmaa: ja miałem dawno temu takie drgawki, szczególnie mięśni ud, praktycznie po każdej kompozycji i nie tylko, po innych 'ziołach' też. Zniknęły, od kiedy zacząłem suplementować MAGNEZ w formie mleczanu, do dostania w sklepach z suplementami w niewygórowanej cenie :) Spróbuj podawać sobie łyżeczkę od herbaty (czyli jakieś 3-5 g) codziennie przez kilka dni, mi pomogło. Nie zaszkodzi dorzucić do tego potas (Aspargin lub po prostu sok pomidorowy) i wapń. Miałem też tak, że po 2 godz. jazdy samochodem zaczynała mi drżeć prawa noga obsługująca pedał gazu i konieczne były przerwy w trasie. Dzięki suplementacji magnezem pozbyłem się też tej dręczącej przypadłości i to całkowicie, bo od jakichś 2 lat nie miałem już ani razu takiego problemu, mimo jazdy czasami po 5-6 godzin bez przerwy.
  • 515 / 71 / 0
Ej ej ej ktoś tu pare postów temu pisał że teraz jakiś 1vX dorównuje 2v2 ktoś by mógł jakoś dokładniej opisać profil działania tejże kompozycji. Jak dlugo trzyma i jak wygląda faza takie dyso czy bardziej energiczne jak niegdyś 2v2. I przedewszystkim który zestaw :-D .
  • 165 / 10 / 0
11 października 2017neurobiolog pisze:
Zapewne już ktoś zadawał te pytanie. Co to są te 2v2 (wiem, o którego vendora chodzi). Pisaliście gdzieś o efekcie podobnym do szałwii wieszczej. Czy rzeczywiście coś legalnego podobnie działa co salvia? Rozumiem, że te mieszanki są do palenia. W lufce czy w czymś większym? Czy te mieszanki są z dodatkiem kanabinoidów czy same naturalne zioła (mimo nazwy tematu warto o to spytać)? Dzięki za odpowiedzi :)

Nie widzę żadnego podobieństwa do szałwii . Szałwia jest moim zdaniem znacznie gorsza , szałwie idzie zapalić kilka razy w życiu nie wyobrażam sobie siedzieć i palić jej w domu przed tv dla relaksu, szałwii po kilku razach nawet nie masz ochoty palić najgorsze jest to ślinienie się po niej ;/ , fajne totalny wypierdol na parę minut za pierwszym razem wkręciłem sobie że jestem kapitanem okrętu zdjąłem skarpetę z nogi i zacząłem nią wymachiwać zapluwając się i gaworząc jak małe dziecko i ten histeryczny śmiech , szałwia jest fajna ale to zupełnie inny typ fazy , kilka razy leciutko dodałem do zioła ekstraktu z szałwii i jedynymi efektami było mega pocenie się które zawsze występuje u mnie po szałwii i widzenie pod dziwnym kątem , sory za spory off top ale nie rozumiem porównywania tego do szałwii to 2 całkowicie odmienne rzeczy , i szałwią nie idzie tego zastąpić , te maczanki są lepsze do chilloutowego popalania.
"Wrogom się przebacza, ale wtedy gdy zawisnął"
  • 698 / 172 / 0
Kosmaa: miałem sampelka 1 (bez v) i mnie zdruzgotał. Jeden spory buch, potem drugi i w połowie jego 'retencji' w płucach poczułem że to wjeżdża i będzie grubo, więc szybko wydmuchnąłem zawartość i całe szczęście, bo jak dla mnie było i tak za mocno. Straszne uwalenie i odrealnienie na poziomie 8/10, ogólnie mało przyjemny stan, opisałbym to jako siedzenie w czarnej dziurze między wymiarami. Szczęśliwie po około 20 minutach zaczęło przechodzić, a po 40 min już nie było po tym śladu, wszystko wróciło do normy bez jakichkolwiek elementów zjazdu, ale wspomnienie zostało i po prostu zacząłem się bać tej kompozycji.
  • 5171 / 903 / 0
Jezeli latka ze te kompo byly nienatural juz przylgnela do vendora, to nie widze powodow by mial dalej robic je na ksztalt natury i stad moze maja one teraz wieksza sile razenia. Tak se gdybam.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 515 / 71 / 0
26 października 2017ledzeppelin2 pisze:
Jezeli latka ze te kompo byly nienatural juz przylgnela do vendora, to nie widze powodow by mial dalej robic je na ksztalt natury i stad moze maja one teraz wieksza sile razenia. Tak se gdybam.
No masz racje. Ale jeśli było jak mówisz to kojarzy sie to z opisem działania jakiejś czymka czminaka. Mam nadzieje że reszta kompo łącznie z 2v2 nie przejdzie na tą stronę bo nie lubie tego typu fazy. Wole ingerować w świat zewnętrzny i cieszyć ryja :-D a nie leżeć i mieć w głowie tylko jedną myśl " ojapierdole ale jestem wyjebany. Kiedy to przejdzie?!"
ODPOWIEDZ
Posty: 2227 • Strona 183 z 223
Newsy
[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy

Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.