Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
zawsze pomaga ;)
DXM podane doustnie ma niską biodostępność (11% - wiki ang), ale to o ile się nie mylę jest przyswajalność z żołądka - np morfina podana doustnie działa 4 razy słabiej, ale też ze 4 razy dłużej (12h) niż przy podaniu dożylnym.
Teraz więc pytanie teoretyczne, jakie byłyby siła i długość fazy po podaniu proszku DXM donosowym i dodupnym?
Pan Marcin pisze: Tak właściwie to jeśli chodzi o dexa to jestem laikiem ale pepsi czy jakaś cola najlepsze na zabijanie smaku.
Pan Marcin pisze: Tak przy okazji zapytam, czy jest sęs zarzucania 600 na jakiś 3-4 raz z sensowną dawką(poprzednio 450), praktycznie 0 cevów na 450?
Można się bawić bez alkoholu i narkotyków??
Można...tylko po chuj :D
Piroman pisze: Niektórzy (chyba Kazik) zażywają czyste DXM w proszku poprzez rozpuszczenie i wypicie. Pewnie w huj gorzkie.
Piroman pisze: Teraz więc pytanie teoretyczne, jakie byłyby siła i długość fazy po podaniu proszku DXM donosowym i dodupnym?
Przyjęcie dodupne utrudnia słaba rozpuszczalność DXM w wodzie - więcej niż pół szklanki wody nie utrzymasz w dupie. DXM rozpuszcza się w spirytusie, ale nie chciałbym mieć nawet 5% alkoholu w dupie - i wracamy do punktu wyjścia.
Na erowidzie jest przepis, w którym zwiększa się biodostępność za pomocą PEG (glikol polietylenowy) - to taka oleista substancja, w której (nie pamiętam) albo DXM się rozpuszcza, albo emulguje (jak tłuszcz w majonezie). PEG łatwo otrzymać przebijając szpilką kapsułki z niektórymi lekami (chyba nawet lecytyna). Miesza się DXM z tym glikolem i pakuje w kapsułki. Efekt ponoć fajny, ale nie próbowałem. A dzisiaj nie ma czystego DXM, więc trochę lipa.
Mam pytanie odnośnie jedzenia przed czy tam w trakcie przyjmowania DXM, gdzieś tutaj natknęłam się na zalecenie, że lepiej brać na pusty żołądek. Ale kiedy ostatnio brałam po zjedzeniu normalnego posiłku, to mimo, że musiałam dłużej czekać na efekty, w ogóle nie było problemów z nudnościami. To jak to w końcu jest, bo nie wiem, może ostatnio to był to tylko czysty przypadek? Zawracam wam głowy, bo przy następnym zarzucaniu chciałabym nie zmarnować ni jednej tabletki, a wcześniej notorycznie zbierało mi się na zwracanie wszystkiego tuż po starcie tripu ]
Na pusty chujowo, nie ma nic między delikatną wyściółką żołądka a pigułkami. Na pełny chujowo, bo czekasz nie wiadomo ile. Najlepiej zjeść coś małego (kanapkę, gorący kubek, szklankę mleka) i po godzinie podgryzać deksa. Albo jeść na pusty i zapić szklanką mleka.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.