Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3064 • Strona 169 z 307
  • 3449 / 122 / 8
Parathormon pisze:
czesław - mylisz się. Koszt wytworzenia 2c-p, czy innych 2c-x, jest wysoki. Co oczywiście nie oznacza, że przebitka jest ogromna :P
Wiem jaki jest koszt wytworzenia 2c-p. owszem, jest wysoki i zawiera się w 3000 euro za kilogram. Hurtowo ta substancja kosztuje co najmniej dwukrotnie więcej. Koniec gadki o abstrakcyjnych ilościach, przeciętny użytkownik nie operuje kilogramami.
  • 3898 / 238 / 13
Tak, też nie zamierzam o tym więcej mówić, ale tylko odpowiadam na pytanie usera Idontknow, a precyzyjniej prostuję przypuszczenie usera rpa. Swoją drogą, wytworzenie tryptamin jest tańsze niż 2cx. fin..
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 51 / / 0
Mam pytanie. Za ponad 2 tygodnie będę miał przeprowadzany zabieg pod narkozą.
Czy mogę w ten weekend wziąść 2cp bez obaw o jakiekolwiek komplikacje? I jeśli nie ten to ewentualnie w następny (tydzień przed zabiegiem).
Dodam, że z innych używek palę jedynie kanna, od którego i tak mialem zrobić przerwę.
  • 2362 / 28 / 0
Nic się nie powinno stać
BS
  • 64 / / 0
Potrzebuje sprawdzonych informacji (jeśli takowe są) co do powikłań i dolegliwości psycho-fizycznych związanych z CePem.
Co myślicie o regularnym używaniu? Schizy jakie miałem po pierwszym ciągu już są ogarnięte i opanowałem to, ale teraz zastanawiam się czy organy wewnętrzne nie są jakoś nadwyrężane/wyniszczane (w końcu praktycznie się nie trawi, układ pokarmowy off, serce i mózg na najwyższych obrotach, coś tu może się przetrzeć).

Czuje się jakby mój organizm był katowanym na największych obrotach ścigaczem jeżdżącym na dobrym oleju.
,,Tkwimy w zbyt głębokich paradoksach, żeby się z nich wydostać.
Rzeczy obracają się i giną, przybierając obcą postać."
- (Me)-ho-met..
  • 2362 / 28 / 0
Badań raczej nikt nie prowadził specjalnie dla 2C-P, ale po ciągach możesz spodziewać się wyniszczenia organizmu i psychiki.
Jak chcesz brać to codziennie to przerzuć się na kwaśne mleko, najwyżej się posrasz
BS
  • 64 / / 0
Po kwaśnym mleku nie jestem bogiem.

edit: I nie codziennie, ale np. przez miecha co 2-4 dni dałoby rade chyba.
Poza tym, to daje takie możliwości, że ciężko się oprzeć.. Bo i tak żyjąc 2 razy krócej zrobię rzeczy których śmiertelnicy nie będą mogli pojąć.

:-p
,,Tkwimy w zbyt głębokich paradoksach, żeby się z nich wydostać.
Rzeczy obracają się i giną, przybierając obcą postać."
- (Me)-ho-met..
  • 20 / 1 / 0
W kwietniu zamierzam pierwszy raz zażyć 2cp i tak się zastanawiam, czy na pierwszy raz nie wziąć małej dawki [5mg]. W końcu lepiej przez cały dzień czuć się niedoćpanym, niż wpaść w kilkunastogodzinne tunele i pętle- pozdro dla kumatych :cool:
Mam doświadczenie z 4-AcO-DMT, które brałem kilka razy, z czego 3 to bad tripy, w tym jeden zmieniony w good trip. Okropne set & setting, nawet nie pytajcie, bo wstyd się do tego przyznawać. Mimo wszystko nauczyło mnie to, żeby nie brać na oko, w ciemnym pokoju i w słabym humorze ;-)
Dlatego też zamierzam zacząć od małej dawki. Jak zadziała na mnie 5mg? Troszkę czytałem o substancji, lecz każdy wrzuca większe ilości i naprawdę na tyle trudno znaleźć trip raport traktujący o mniejszych ilościach, że w końcu go nie znalazłem.
  • 2362 / 28 / 0
Czytałem o gościu, który zrobił sobie półroczny ciąg na 2C-E. Niby nic mu się strasznego nie stało, lecz jestem przekonany że miał wyjątkowe szczęście. Powodzenia
BS
  • 64 / / 0
~Decodin. Według mnie dawka na pierwszy raz dla osoby a) Mającej wcześniejszy kontakt z używkami (mj, DXM)- 10mg.
b)Osoby nie mającej (wyłącznie alkohol itp.): 5mg.
Choć, huj tam dla każdego 10 od razu :D.
Na fazie nic ci sie nie stanie, chyba ze bedziesz tego chcial.. Nie mozesz po prostu dac po sobie poznac ze cos jest nie tak.

w razie złych wkrętek:
3 złote reguły: 1. To lepiej, niż miałbyś być najebany (tak, wydaje mi sie że nawet i prawnie choc nie wiem czy mozna chodzic naćpanemu po ulicy sobie)
2. Miej wyjebane, a będzie ci dane.
3. Do przodu.

Kilkunastogodzinne tunele i pętle są dla ciot, przechodziłem to. Nie ćpaj jak stało sie w twoim życiu coś hujowego albo um sobie z tym radzić, bo inaczej w tym tunelu spotkasz jeszcze pociąg który cie pie*dolnie i twój mózg będą zbierały kolejne pokolenia ćpunów na peronie.

2C-P to po prostu doszukiwanie się wyolbrzymionego znaczenia w słowach, i snucie na podstawie swojej zakrzywionej wyobraźni różnych domysłów z tego wynikłych, przez to są przeważnie bad-tripy, że coś prostego ci się upierdoli. Gorzej jak w gre wchodzi na prawdę paniczna sytuacja, gdzie np. musisz uciekać czy coś, jednak tak na prawdę wtedy na bani jesteś niedościgniony i musisz wiedzieć, że twój mózg ma do zaoferowania więcej niż przeciętnego śmiertelnika.
,,Tkwimy w zbyt głębokich paradoksach, żeby się z nich wydostać.
Rzeczy obracają się i giną, przybierając obcą postać."
- (Me)-ho-met..
ODPOWIEDZ
Posty: 3064 • Strona 169 z 307
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Powracająca moda na dopalacze. RPD apeluje o sprawną interwencję

W sprawie edukacji dzieci i młodzieży na temat substancji psychoaktywnych zwróciła się Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministry Edukacji. – Z rosnącym niepokojem odnotowuję kolejne doniesienia medialne alarmujące o powracającej wśród dzieci i młodzieży modzie na dopalacze. Prawdopodobnie szeroka dostępność tych nielegalnych substancji – sprzedawanych m.in. poprzez Internet – oraz ich relatywnie niska cena sprawiają, że środki zastępcze oraz nowe substancje psychoaktywne zyskują coraz większą popularność, także wśród młodych ludzi – wskazała Monika Horna-Cieślak w piśmie do MEN z 2 czerwca.

[img]
Ekspertka: nikotyna ma większy potencjał uzależnieniowy niż heroina

Nikotyna ma bardzo duży potencjał uzależnieniowy, jest on nawet większy niż w przypadku heroiny - powiedziała PAP prof. Dominika Dudek, psychiatra. Dodała, że jej używanie ma niekorzystne skutki zdrowotne. Wskazała też, że nikotyna działa silnie na układ nagrody powodując wydzielanie się dopaminy.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...