TALK - Rozmowy [H]

[Maykel85]

10ta prega 150tka wlasnie poleciała zapita piwem, 11sta do nosa leci. 1650mg lacznie. Koncze pierwszego zubra. Rano 10mg lorafenu, 480 kody i 8mg klonazepamu. Milo jest, lubie piwo pic do pregaby. Chociaz wcześniej 600-900mg pregaby lepiej mnie robilo niż teraz te 1650mg, dziś wykupiłem recke na 56x150mg pregaby z nudow, kolejna mam na 150mg na 2 opakowania. Nie bralem pregabaliny z miesiąc, GABA chyba rozjebane jak takie dawki nie wywoluja jeszcze halunow jakie miałem po 900mg.

Edit: Poszlo 13x150mg, fajnie jest, 4te piwo otwieram. 5mg klona dorzuciłem. Ogladam film i zaczynam widzieć podowjniel Dawno teo niie miałem, dobrze jestl

[misspill]

Nie wiem czy to rozsądne brać na strzała dwa razy ponad maksymalną dawkę. Nie lepiej zbić trochę tolerkę?

Biorę od pół roku, drugi raz. Za pierwszym windowałam szybko dawki i kiedy max słabo działał, została odstawiona i po pół roku przerwy znowu do niej wracam, wystarczy 300, dzisiaj tyle poszło, nie ma co podkręcać tolerki.

[Maykel85]

Po 11 150tkach i 4 piwach normalnie gadałem z rodzinka, która do mnie przyjechala, faza jakby zeszla. Dojebalem teraz 5 x 150mg nosem (6ta 150tka gdzies mi spadla). Ogladam film i dalej pije piwo. Teraz po tych 5x150mg serce zaczelo mi mocniej bic i faza wraca. Ogolnie kiepski lek do nacpania, ale cos tam euforii jest. Politkoksykoman ze mnie mega, zjem wszystko co daje faze, 16x500mg zjedzone trochę sporo.

Edit: jak wcześniej było 13x150 to teraz jest 18, prawie 3 gramy. Jutro na spokojnie wrzucam rano 6x150mg i koniec eksperymentow.

[Pan Magister]

Czy ciężko zdobyć u lekarza ogólnego pregabalinę? Bo skończyła mi się a wizytę u psychiatry za pare dni dopiero. I co mówić w razie czego, prawdę czy coś tam wymyślać że na coś innego, bóle czy coś, nie wiem.

[pandimen]

[mention]Pan Magister[/mention], bierzesz opakowanie i idziesz z nim do lekarza, prosząc o pregabalinę, którą zapisał Ci psychiatra na zaburzenia lękowe. Wspominasz, że skończyła Ci się, że wizytę u psychiatry masz za kilka dni i że leku nie powinieneś odstawiać nagle.
I tyle.
U mnie nie było żadnego problemu.

[Zefir77]

Jestem juz na nie zlicze ktorej odstawce opio, natomiast pierwszy raz z pregaba. Przyjemna substancja, dawki 150-225mg poprawily kondycje psychiczna i fizyczna do tego stopnia ze 4 dnia czuje sie w miare normalnie, no powiedzmy. Jestem ciekaw co bedzie dalej :rolleyes:

[stuk]

Chcę tym odstawiać benzo.Jest po tym senność?Są jakieś podobne związki, które dobrze wychodzą cenowo?

[Pan Cietrzew 69]

1. Zależy od dawki.
2. Gabapentyna, może tiagabina albo ssri.

[GG Allin]

Wyciągnąłem od psychiatry Pregabaline 150mg x 56 tab. (d:1x1), zacząłem stosować od wczoraj.

Przyznam szczerze, że działanie pregabaliny jest raczej subtelne. Aczkolwiek przyjemne, przynajmniej w tej dawce (tj. 1 x dziennie). Minimalnie odczuwalne większe wyluzowanie i przede wszystkim zrelaksowanie mięśni, które zazwyczaj są raczej napięte. Rodzice mi nawet powiedzieli, że moje zachowanie trochę zmieniło in plus, tj. że się bardziej uspołeczniam i chętniej podejmuje się interakcji międzyludzkich.

Być może później z ciekawości spróbuje zarzucić większą dawkę, gdzie ponoć wykazuje działanie rekreacyjne w miare podobne do baklofenu. Przy czym myśle, że albo pogryzę tabsy albo je wciągne. Tak z ok. 200-300 mg jak sądze powinno być ok

Przyznam się również, że wyciągnąłem ten lek również z myślą o przydatności w odstawianiu i podbijaniu opioidów.

[Pan Magister]

Tylko po czasie regularnego brania euforii nie uświadczysz. Ja, jako że straciłem wiarę w potencjał medyczny tego leku w moim przypadku to sobie poeksperymentowałem nieco i nawet po gramie nie było nic wielkiego, chociaż całkiem fajny luz, a rozluźnienie mięśni naprawde fajne po tym jest. Oczywiście zaburzenia równowagi to nieodłączny element pregabaliny. Na następny dzień zmuła i otępienie, poprawiony nastrój. Swoją drogą, czy może w takich ilościach jakoś mocno orać mózg? Ktoś coś wie może? (nie żebym chciał dalej walić gramy pregabaliny, jednorazowy incydent)