Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Skracam historię maksymalnie jak się da - przygoda z opio zaczęła się od migren. Diagnoza prosta, ma pan migrene. Pozostała kondycja zdrowotna nie pozwalała mi przyjmować tryptanów ani sumatryptanów, więc dostałem kodeinę. Dawki małe, ale ze względu na tuszę 1000mg paracetamolu i 60g kody per atak migreny. Trzymałem się tak spoko przez około rok, prawie półtora. Potem coś pokusiło, ponieważ chill od tych tabletek był niesłychany, a w życiu robiło się co raz większe gówno. Problemy zawodowe, życiowe, osobiste, ale to temat nie o tym.
Dawek "rekreacyjnych" nie nadużywałem na początku prawie wcale, zdarzały się sporadycznie. Między 75 a 150, nigdy nie więcej - sama kodeina działa na mnie mocno, nie wiem z jakich powodów - potrafię mieć już fazę po 45-60g. Niedawno wjebałem się w ciąg - prawie tydzień brałem 90 rano i 90 wieczorem - potem nie miałem już możliwości. Dostałem za dnia ataku paniki, myślałem że serce wyleci mi górą głowy, słabość, zimne poty, tętno milion, uczucie jakby serducho wcale już nie biło, albo jakbym miał się jutro nie obudzić.
Od tamtego czasu zrobiłem sobie "cold turkey" od tych "śmiesznych ilości" (tak wiem, dawki cholernie niewielkie, jednak jak się ma stany poddepresyjne to opio fajnie sobie z tym radzą.. do czasu, więc prosiłbym o nie wciskanie że uuu a ja waliłem 900 a ja 600), cold się udał, przez 3 tygodnie nie miałem tego w pysku - fakt faktem miałem taki poziom strachu i zdenerwowania, że sam w to nie wierzyłem, jednak jeden problem pozostał. Byłem u lekarzy, porobiłem badania - wszystko w normie, wątroba zdrowa, zdiagnozowano nerwicę, od tamtej pory miewam stany lękowe ... oraz pozostała migrena, która raz na jakiś czas daje o sobie znać na tyle mocno, że żaden śmieszny ibuprofen / paracetamol sam nie dają sobie z nią rady. Nikt nie chce mi wypisać alternatywy, bo to co pomaga - może mnie zabić.
Moje pytanie - czy jeśli po takich dawkach udało się zrobić cold turkey, to czy moje "lecznicze" 60mg jest w stanie powrócić mnie po takim jednym shocie do uzależnienia fizycznego? Jeśli tak, to jak temu zaradzić i odstawić to na tyle, żeby dawki lecznicze nie były powrotem do przeszłości? Czy jest to w ogóle możliwe? Z psychicznym uzależnieniem niedługo idę do lekarza, póki co umiem się na tyle kontrolować, by nie wjebać po raz drugi - a już dwie migreny zaliczyłem. Dla sportu nie brałem ani razu.
P.S.: tak, wiem - psychicznie jestem miękką bułą.
------------------------------------------------------
EDIT: Złamałem się 8 dnia odstawki i wziąłem 600 kody.Jestem na siebie tak wkurwiony,że masakra.Mam nadzieję,że odstawka nie zacznie się od poziomu zero.
Scalono. taurinnn
Pytanie do ekspertów. Czym można załagodzić wyrzut noradrenaliny na odstawieniu? Leki na nadciśnienie to właściwy kierunek, czy źle kombinuję?
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
Koniec hurraoptymizmu? Brakuje dowodów na skuteczność medycznej marihuany przy większości schorzeń
Złe wieści dla osób, które widzą w medycznej marihuanie remedium na całe zło świata – nawet na nowotwory. Analiza 2500 badań wykazała, że jej skuteczność można potwierdzić zaledwie w ułamku schorzeń, na które jest stosowana. Czy kannabinoidy czeka podobna przyszłość co opioidy?
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
