TALK - Rozmowy [H]

[Plociuszek]

W skrócie. W sobote skończyłem ciąg GBL około 1.5miesiąca, wypite ponad Litr. Waliłem od soboty wóde do oporu plus piwa czyli doszedł 6 dniowy ciąg alkoholowy do tego podjadałem niewielkie ilości alpry jakieś 6 tabsów 0.5 mg nie znam odstępów vzasowych. (Z tolerka zadnych problemow)Dzisiaj musialem rano iśc do pracy nie musze mowić ze bylem chodzacym zombi z chwilowymi atakami delirki i lękami plus zimne poty i niemożność wypowiedzenia wiecej niz 4 slowa na raz. W pracy zjadłem pół tabsy 0.5 mg alpry co by nie oszaleć. Po powrocie na hate kupiłem 6 browarków własnie koncze ostatnie a na jutro mam ostatnie dwie tabletki alpry 0.5. Chce tylko zapytac czy po podjadaniu przez tydzien tej alpry (ok 4mg plus alko) czeka mnie pozniej po niej zjazd czy jak ten skuwiały alkohol pusci to bede w miare normalny. W razie gdybym nie mogl dzis zasnac mam chloro ale nie chce go tykac bo o 16 do pracy. Dzieki i pozdrawiam.

[Plociuszek]

W skrócie. W sobote skończyłem ciąg gbl około 1.5miesiąca, wypite ponad Litr. Waliłem od soboty wóde do oporu plus piwa czyli doszedł 6 dniowy ciąg alkoholowy do tego podjadałem niewielkie ilości alpry jakieś 6 tabsów 0.5 mg nie znam odstępów vzasowych. (Z tolerka zadnych problemow)Dzisiaj musialem rano iśc do pracy nie musze mowić ze bylem chodzacym zombi z chwilowymi atakami delirki i lękami plus zimne poty i niemożność wypowiedzenia wiecej niz 4 slowa na raz. W pracy zjadłem pół tabsy 0.5 mg alpry co by nie oszaleć. Po powrocie na hate kupiłem 6 browarków własnie koncze ostatnie a na jutro mam ostatnie dwie tabletki alpry 0.5. Chce tylko zapytac czy po podjadaniu przez tydzien tej alpry (ok 4mg plus alko) czeka mnie pozniej po niej zjazd czy jak ten skuwiały alkohol pusci to bede w miare normalny. W razie gdybym nie mogl dzis zasnac mam chloro ale nie chce go tykac bo o 16 do pracy. Dzieki i pozdrawiam.

Od jutra planuje nie pic nic zupełnie wiem ze bedzie kac znow ale nie mam pojecia jak z ta alpra Jesc normalnie po calej tabletce czy uzyc je do redukcjo. Obca dla mnie substancja

[farawayfromheaven]

1,5 litra w miesiąc to trochę sporo, jeszcze ta wóda oporowo, pewnie Cię trochę potrzęsie. skoro nie masz więcej benzo, to ja bym walił tą alprę pojedyczno do roboty i coś na sen, żeby się w miarę organizm zregenerował

@RojoSilo

IMO wkręciłeś sobie krzywą fazę i tyle. może chłopy byli porobieni dobrze i dlatego tak laseczkę obczajali, a z tym gwałtem w kiblu to już w ogóle dojebałeś, wyluzuj bo zeschizujesz i się rozstaniecie bo będziesz miał w głowie cały czas, że ktoś ją zgwałcił i dziewczynie zryjesz głowę takimi bezsensownymj podejrzeniami :D wątpię, żeby ktoś Cię szukał, jeśli faktycznie mieli złe zamiary to po imprezie bankowo się to skończyło i obrali już kogoś innego na cel, tym bardziej nikt Cię nie będzie w PL szukał ;)

na przyszłość nie wal nic z dziwnymi ludźmi, albo ma się od swoich albo olewasz temat. a dziewczyny po prostu pilnuj na imprezie, zwłaszcza po MDMA

[bishojo]

Cały czas szukam odpowiedzi na pytanie, czy ktoś miał po kodeinie wysokie ciśnienie 180/120 i tętno 140? (Do tego drżenie, duszenie się itd.)
Normalnie mam ciśnienie zawsze 120/80, nigdy żadnych problemów. Wzięłam 600 mg kodeiny po małej przerwie i pojawiło się tak wysokie. Ktoś wie może jaka mogła być przyczyna?

[Fatmorgan]

nie, nikt nie miał
mam nadzieję, że pomogłem

[bishojo]

Pytałam też, jaka może być tego przyczyna ;)

[Fatmorgan]

jest to o tyle dziwne, że towarzyszący opiatom wyrzut histaminy powinien raczej obniżać niż ppodwyższać cisnienie

1. cisnieniomierz w pelni sprawny ?
2. cokolwiek było brane w dzień przed, w ten sam dzień, bierzesz jakieś leki lecząc się na coś ?

[Jamedris]

Przy przesadzeniu z dawką opio po małej przerwie (nie kodeiny, ale opio) zdarzał mi się zimny pot, drżące ręce, ostra tachykardia i ciśnienie takie, ze aż dudniło w uszach krwią, do tego oczywiście panika zamiast niebostanu, a panika nakręca ciśnienie nakręcające panikę... Tak więc, te 600mg mogło być troszkę przesadzone. Jak z histaminą? Jakieś inne leki?

[bishojo]

No właśnie nigdy nie czułam się aż tak źle, w ogóle nigdy w życiu nie miałam wysokiego ciśnienia, więc to było dla mnie bardzo dziwne.
Biorę zawsze loratadynę, wzięłam chyba dwie. Wzięłam potem acard, krople żołądkowe, ale nie chciało przejść, gdzieś do 3h to trwało, a rano obudziłam się z normalnym ciśnieniem i tętnem. Tylko teraz czuję osłabienie, nagle zaczyna mi walić serce co jakiś czas i nie wiem, czy nie zawracać sobie tym głowy, czy lepiej się zbadać.
Ogólnie mam Hashimoto (tylko, że tyle lat biorę kodę i nigdy nie było problemów).
Może faktycznie powodem było to, że w czasie przerwy udało mi się już zejść do kilku tabletek, ale aż tak wysokie ciśnienie mnie zdziwiło, do tego nie byłam w stanie spanikować, więc nie wydaje mi się, żeby to były nerwy itp..
Dzięki za odpowiedzi.

[Fatmorgan]

a jesz sobie na hashimoto coś na podbicie poziomu hormonów tarczycowych ?