TALK - Rozmowy [H]

[rokttt]

A to nie ma być tak, że będą odgórne limity na dane substancje i lekarz nie będzie miał nic do gadania, bo system będzie to przeliczał i mu nie przepuści recepty w przypadku przekroczenia dawkowania na dany okres? Chyba bardziej w takim kierunku to ma iść, także nawet od jednego lekarza nie będzie możliwości wyciągać jakichś większych ilości.

[krzychv]

Jak na razie nie było mowy żeby z pewnością było to "blokadą" co najwyżej ostrzeżeniem. Z pewnością wiemy jedynie że lekarz będzie musiał mieć udostępniona przez pacjenta historie ikp od 01.01.2024

[Leilani87]

Malo mi sie wydaje prawdopodobne ze jak lekarz pisal wieksze ilosci to dostanie nagle bana. Przeciez to lekarz decyduje o sposobie leczenia i lekarz ustala schemat zejscia. Jak ja mam obecnke dawkowanie 6 tablet wypisame i schodzenke co 2 tgodnie o pol, a jak nie wychodzi to nawet co moesoac to co? Lekarz zostanie zmuszony do wypisywanka mi w dawkowaniu 1 tabletki? No raczej malo prawdobodobne.

[drakan9]

Wątpie, nawet za granicą takiej patoli nie ma, po prostu ucinają możliwość ciągnięcia leków z paru źródeł na raz.

[pomasujplecki]

No byle lekarzy nie karali u którego stałe nadużywamy te środki już nie z własnego wyboru.
Problem leży w opio. Jak ktoś się zatruje to lekarz ma sprawę sądową i ryzyko utraty pwz. Benzo ciężko sobie zrobić krzywdę, pomijając uciekające życie.

[kurczakswiezy]

Malo mi sie wydaje prawdopodobne ze jak lekarz pisal wieksze ilosci to dostanie nagle bana. Przeciez to lekarz decyduje o sposobie leczenia i lekarz ustala schemat zejscia. Jak ja mam obecnke dawkowanie 6 tablet wypisame i schodzenke co 2 tgodnie o pol, a jak nie wychodzi to nawet co moesoac to co? Lekarz zostanie zmuszony do wypisywanka mi w dawkowaniu 1 tabletki? No raczej malo prawdobodobne.

Latem była taka akcja, że lekarze nie dawali rady wbić recek w system, a państwo miało gdzieś to czy pacjent jest onkologiczny, ma objawy odstawienne, przewlekłe bóle i przestał funkcjonować - po prostu sypało blokadami.
MZ uważało, że nic się nie dzieje i skutecznie zaczęto walczyć z jakimiś automatami do recept. Tymi samymi, które już od dawna nie wystawiały recept na substancje uznawane za "śliskie" wyszczególniając wszystko w regulaminach usług.

W tej chwili w sporej części aptek akcja wygląda tak, że przy więcej niż jednym najmniejszym opakowaniu uspokajaczy, odurzaczy, rpw itd odbywają się "narady" czy w ogóle można tak wydać lek i grane jest zakulisowe przeliczanie dawkowania, dziwne rozmowy, wzywanie tych z dłuższym stażem - ciekawe cyrki się zaczęły...
Nie należy dać się przegadać, ani tym bardziej sprowokować - recepta rozpoczęta w danej aptece musi być tam kontynuowana, pójście do kolejnej nie ma sensu, ponieważ systemowo odczyt będzie zablokowany i nie są w stanie Was obsłużyć.

[szpiku15]

Sorry - W tej chwili w sporej części aptek akcja wygląda tak, że przy więcej niż jednym najmniejszym opakowaniu uspokajaczy, odurzaczy, rpw itd odbywają się "narady" czy w ogóle można tak wydać lek i grane jest zakulisowe przeliczanie dawkowania, dziwne rozmowy, wzywanie tych z dłuższym stażem - ciekawe cyrki się zaczęły...
-
RAZI MNIE TO W OCZY.

Nigdy nikt krzywo nie patrzył i do tej pory nie patrzy jak masz normalne dawkowanie i wszystko jest zgodnie z prawem (chyba że się trzęsiesz jak żul i tak wyglądasz - bez obrazy), jezeli u Ciebie na wsi tak jest ze pracuja kobiety po 70tce to mozliwe ze maja swoje "narady" ja idę po 4 opakowania oxy place ponad kafel i nikt nawet krzywo nie spojrzy i nie spojrzał. Z blokadami sie zgodzę - były, lekarze nie mogli wystawić rpw i benzo.
Nie pisz takic bzdurr!! Narady to w sejmie z Marszałkiem , elko.

[rokttt]

Od 1 listopada można wydać lek na maksymalnie 120 dni kuracji. Niedawno realizowałem receptę na 12 opakowań estazolamu, z dawkowaniem 0-0-1, wydali mi w aptece 4 opakowania, po kolejne mogę przyjść za 4 miesiące. Kwestia dawkowania na recepcie, jakbym miał np. 0-0-3, to by wydali wszystko. Także warto to przedyskutować z lekarzem, co ma wpisać w dawkowaniu, jeśli zależy nam na realizacji od razu całej recepty, mi na tym akurat nie zależało, mogę wykupować stopniowo, oczywiście recepta roczna, także sobie powoli wykupię całość. Jakieś tam dziwne spojrzenie aptekarki było, jak zobaczyła ilość opakowań, ale to jej problem, lek ma obowiązek wydać zgodnie z przepisami dotyczącymi dawkowania zawartego na recepcie.

[kurczakswiezy]

@szpiku15 Nie wiem skąd ten atak personalny - na podstawie własnych obserwacji + rozmów z innymi osobami, zwracam uwagę na to, że od pewnego czasu np technicy przed rozpoczęciem realizacji recepty, latają do magistrów z pewną dozą paniki, jakby rzeczy przechowywane w zwyczajnych szufladach, były co najmniej srogim towarem wydawanym z sejfu... gwiazdek = ostrzeżeń o kategorii danego leku zawartych na paragonach też nie zauważasz?
Zwracają one uwagę tak obsłudze w placówce, jak i pacjentowi i nie chodzi o to, że cokolwiek było przedawkowane, ani wykupione za wcześnie. Znakowane są transakcje konkretnych kategorii medykamentów - nawet, gdy jest to paka rolek.

I nie, w żadnym z przypadków obsługa nie była w wieku emerytalnym

Zobaczymy, co przyniesie nowy rok - po "Trzech królach" będziemy mądrzejsi. Jak jesteście w stanie, to jeszcze w tym miesiącu zróbcie zapas na cyrkowy styczeń. Dopóki system w miarę trybi po staremu. Wiadomo, bez szaleństw.

Życzę wesołych, a przede wszystkim zdrowych świąt.

[WujekMorda]

Coś tam kurczok ma rację. Ostatnio zdarzało mi się rozbijać oksy 10 na 2 pudła 5tek bo po prostu hajsu nie miałem. Po 3ciej takiej akcji magistera wzięła mnie na takie spyty że by ją jasny piorun pierdolnął.
-Panie jakie dawki?! [miałem przygotowana odp]
-A czemu pan dzieli ? [bo nie mam hajsu?!]
brakowało żeby mnie jeszcze perfidnie zapytała na co mi to ?
Kiedyś się po tygodniu zjawiłem ( w sensie tygiel za wcześnie ) to mnie sucz zrugała że przeginam wg jej opinii i że jak to się będzie powtarzać to do przychodni zadzwoni.

MORAŁ??!!! - nie zapierdalajcie z dragami z pancernej szafki do jednej apteki .