Dyskusja na temat roślin z rodziny powojowatych, wykazujących działanie psychoaktywne.
Więcej informacji: Powoje w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1765 • Strona 145 z 177
  • 459 / 2 / 0
Qrcze, się bardzo cieszę, że twój pierwszy trip i do tego tak udany. :-D
Mi szczerze mówiąc trochę czasu zabrało nim opanowałem te klocki. Zresztą myślę, że każdy się uczy z podróży na podróż.

@Alembik
Powój był moim drugim psychodelikiem, po mj, którą poznałem z naprawdę psychodelicznej strony...
W sumie jadłem raz chyba nawet nie zmielone nasiona, z miernym efektem. Kilka razy pył, "roztwór" wodny. Od jakiegoś czasu po kiepskim doświadczeniu zrobiłem sobie przerwę od magicznych nasionek, ale myślę, żeby jeszcze spróbować z metodą oczyszczania.
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12 / / 0
Paoliusz pisze:
Qrcze, się bardzo cieszę, że twój pierwszy trip i do tego tak udany. :-D
:) psychowedrowiec cieszy sie na te slowa:)
Paoliusz pisze:
Mi szczerze mówiąc trochę czasu zabrało nim opanowałem te klocki. Zresztą myślę, że każdy się uczy z podróży na podróż.
progres musi byc. nastepny krok Sakrament Wielkiego L

ale myślę, żeby jeszcze spróbować z metodą oczyszczania.

nie zaluj wody na Ziarenka Smaku. musza zostac dobrze oczyszczone i zmielone:)
Domknąłem cytaty. dsn
  • 296 / 19 / 0
W ogóle wielkie dzięki za radę, że po tym jak powój wejdzie można się zrzygać. To bezcenna rada :D Wcześniej trzy razy tripowałem na powoju i uparcie trzymałem całą zawartość w żołądku. A po rzyganiu faza pięknie weszła, trzymałem tak 40minut. Ale myślę że następnym razem tak z godzinkę potrzymam bo jakoś mi się nie wierzy że pół godziny wystarczy. Chociaż chyba najlepiej po prostu spojrzeć w lustro, jak źrenice będą satysfakcjonująco duże. Mdłości po powoju to jest masakra. A jakoś nie wierzę w te różne ekstrakcje benzyną ekstrakcyjną, bo się boję jakąś benzynę pić :D Może czegoś nie zakumałem na czym ta ekstrakcja dokładnie ma polegać, ale jakoś nie mam zaufania, bo wiele osób zgłasza że fazy po tym nie ma. No i źle mi się to kojarzy. Gdyby mi tak jakiś dobry chemik wytłumaczył jak krowie na rowie czemu to jest mniej trujące, to bym może pokombinował...

Ogólnie powój jest straszliwie rzygogenny. Kiedy przesączę go przez ręcznik natychmiast piorę ręcznik a następnie kładę go w jakieś miejsce do którego na fazie nawet się nie zbliżę. Butelki płuczę i wyrzucam, kubek po wypiciu myję i odstawiam. Żeby dobrze wiedzieć, że ani odrobiny tego na fazie nie zobaczę. Bo jak zobaczę pojawia się straszliwie silne uczucie obrzydzenia. Ciekawi mnie czy też tak macie :D
W ogóle ciężko to wypić wiedząc, że trzeba będzie przeżyć te wszystkie mdłości i w ogóle. Są ludzie co po gałce rzygają. Jakbym miał na tyle słaby charakter, chyba w ogóle nie tknął bym powoju po raz drugi.

Następną fazę planuję na Sobótkową noc. To moje urodziny. Zamierzam się wybrać w ciepłe ciemności lasu, najpewniej w samotności. Kontemplować ciepło i bezpieczeństwo otaczającej ciemności. Oraz przełamywać uczucie strachu gdy w krzakach coś się poruszy. :) I chłonąć magię nocnego lasu.
Dlatego mimo druty, wieże i strażnice
tam chcemy dotrzeć gdzie nam dotrzeć zabroniono;
Bezużyteczne, śmieszne posiąść tajemnice
Byleby jeszcze raz gorączką tęsknot płonąć
  • 75 / / 0
Może coś ze mną jest nie tak, bo lubię smak nasion, po uprzednim usunięciu środków grzybobójczych.
Dwell in the twilight.
  • 161 / / 0
To chyba indywidualna sprawa, u mnie aż tak źle nie było (wiadomo, męczy czasami dosyć mocno ale przechodziło). Albo kwestia nasion, sposobu przygotowania.
THE EDGE, there is no honest way to explain it because the only people who really know where it is are the ones who have gone over.
  • 296 / 19 / 0
Poprzez mdłości, oda do młodości %-D
http://www.tekstowo.pl/piosenka,l_u_c__ ... buka_.html

Przepraszam, kosmici mnie dziś kontrolują :nuts:
Znaczy to mniej więcej tyle że w trakcie pisania tego postu wpisałem w duckduckgo 'oda do młodości' bo pomyślałem o radości mdłości i mi wyskoczyła ta piosenka to ją wrzuciłem %-D
Dlatego mimo druty, wieże i strażnice
tam chcemy dotrzeć gdzie nam dotrzeć zabroniono;
Bezużyteczne, śmieszne posiąść tajemnice
Byleby jeszcze raz gorączką tęsknot płonąć
  • 459 / 2 / 0
Ale jednak nie wiem czy samotny trip w lesie na powoju, jakkolwiek wybitnie romantyczny nie jest wybitnie głupim pomysłem :-|
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 161 / / 0
Zależy od dawki, doświadczenia, predyspozycji podróżnika. No i konkretnego lasu, czy jest mu znany i bezpieczny, czy przeciwnie.
THE EDGE, there is no honest way to explain it because the only people who really know where it is are the ones who have gone over.
  • 296 / 19 / 0
U mnie to jest raczej tak. Po deksie las był całym sensem, po prostu wszystkim i całym przemyśleniem. Po powoju z kolei nastraja do przemyśleń, o czymkolwiek myślisz będzie to nieco lesiste :D
Dlatego mimo druty, wieże i strażnice
tam chcemy dotrzeć gdzie nam dotrzeć zabroniono;
Bezużyteczne, śmieszne posiąść tajemnice
Byleby jeszcze raz gorączką tęsknot płonąć
  • 75 / / 0
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś odmiana Clark`s Blue bodajże mnie pozytywnie zadziwiła. Niestety, nie pamiętam firmy.
Dwell in the twilight.
ODPOWIEDZ
Posty: 1765 • Strona 145 z 177
Artykuły
Newsy
[img]
Narcos Holandia. Rekordowa liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych

O ponad 10 proc. wzrosła liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych – informuje holenderska policja. W 2024 r. wyeliminowano aż 167 takich przybytków. Dla porównania w Polsce w tym samym roku odkryto 85 przestępczych laboratoriów. Wzrasta też liczba składowisk nielegalnych odpadów po produkcji narkotyków, zagrażających środowisku.

[img]
Kanada wprowadza przezroczyste opakowania na marihuanę

W marcu 2025 roku Health Canada, czyli kanadyjski odpowiednik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, ogłosił nowy pakiet zmian dla producentów konopi. Najważniejsza? Zgoda na przezroczyste okienka w opakowaniach suszu. Od teraz konsument może zobaczyć zioło jeszcze przed zakupem. To pierwsza taka zmiana od czasu legalizacji marihuany w Kanadzie. Ale to nie wszystko.

[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.