Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
oxan pisze:czemu ja zacząłem brać? po prostu z ciekawości. byłem ciekawy. nigdy przedtem nie przyszło mi na myśl, by sobie dorobić podobną ideologie do brania.
stary dziad pisze:Pamiętajcie o jednym, dzieciaczki, szybko nadchodzi dzień gdy bierze się nie po to, aby było przyjemnie, tylko aby nie było nieprzyjemnie.
To będzie właśnie ten dzień, w który przeklniecie siebie i opio.
Czytam często jak ludzie piszą, że chcą przestać a nie mogą.. Że ich to męczy... Kurwa mnie to nie męczy, ja kocham grzać i chciałbym to robić do jebanego ostatniego dnia. Byle tylko grzało. Oczywiście jestem świadom, że 3 lata ćpania z tego 2 ciągu non stop to nadal jest nic w porównaniu do dużej ilości grzejników, ale i tak zauważyłem ludzi z xx mniejszym stażem, którzy przeklinają opio.
Czy da się brać opio całe życie i być szczęśliwym?
canonkod pisze:Czy da się brać opio całe życie i być szczęśliwym?
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
canonkod pisze:Czy da się brać opio całe życie i być szczęśliwym?
Odpowiadając na temat, to chyba jest to każdy dzień, w którym mam resztki kasy i zamiast wydać je na coś sensownego to kupuję kodę. Powinni ją zareckować, byłby choć trochę spokój.
canonkod pisze:
Czy da się brać opio całe życie i być szczęśliwym?
Blue_Berry pisze:Możliwe, ale przyjdzie taki moment, że podsumujesz swoje życie i będziesz miał odpowiedź na pytanie "czy warto było zaczynać?" a sądzę, że u każdego sprawa jest indywidualna i nie popieram teorii mówiącej, że jak opio to musisz skończyć na dnie.canonkod pisze:
Czy da się brać opio całe życie i być szczęśliwym?
łudź się dalej.
Pewnie, że niekoniecznie trzeba skończyć na dnie. Można jak najwcześniej spierdalać z tego bagna. Albo złapać się w miarę stabilnego korzenia i utrzymywać buzię ciut powyżej poziomu gnojówki. Patrz stary dziad i kilku innych starszych grzejników, którzy jakoś ułożyli sobie życie z nałogiem, ale imho wciąż są na krawędzi. Tak jak i Ci, którym się wydaje, że już ich problem nie dotyczy.
Sprawa skomplikowana - rozwiązanie nie będące prostym złożeniem rozwiązań spraw prostych, klasa problemów np-zupełnych rzekłbym nawet. Ćpuńska hipoteza Riemanna.
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
