TALK - Rozmowy [H]

[pindyjski]

Nie zwiększałbym tak mocno, raczej po jednej.

[Morfineusz]

Ja dziś siedziałem na forum i sobie pomyślałem żeby gałkę zarzucić... Kiedyś zarzuciłem 3 ale :kotz: niechcący,dziś wypiłem ok.2gałek a zaraz zjem 3gały z serkiem :-)

[TrzymamSzafe]

Może jestem dziwny, ale po gałce nie mam żadnego zjazdu/kaca :D Czysty trip, nic więcej.

[borrasca]

Wcale nie, kwestia indywidualna.

[magik603]

Witam, mam nadzieje ze odpowiedzie jeszcze do jutra tak. Nie wiem czy jest duze ryzyko brania galki. Mam o 10:10 lekcje (okolo 4) a potem jeszcze sprachkurs 13-15. Czy nauczyciele w szkole moga sie skapnac ze cos bralem? Czy po prostu trzeba bardzo panowac nad soba? Czy bedzie jebalo ode mnie galka na 10 metrow? Guma, cukierki itp. pomoga?

Nauczyciele ze mna nie gadaja bo nie umiem jeszcze jezyka, ogolnie sie malo interesuja mna jedynie czasem cos po angielsku powiedza ale siostra tez moze odpowiedziec jak cos. Poza tym mam wielkie luzy na lekcji, wiec czy duze jest ryzyko brania na lekcje? CHodzi mi o max 3 galki razem z sokiem.
A jesli sie skapna to jakie moze byc ryzyko? Czy to jest nielegalne (np. w Polsce)?

Na prawde juz nie moge wytrzymac i musze sie jakos naszprycowac, a alko i tabaka mi sie skonczyly i nie mam gdzie tak szybko kupic.

Jesli tu chodzi wylocznie o panowanie nad soba to mowie tylko ze kiedys bylem dosyc walniety wodka i poszedlem na lekcje do polskiego gimnazjum. Ludzie sie bardzo dziwnie patrzyli ale nie skapneli sie chyba ze to alko.
Na prawde pomozcie zdesperowanemu bo chyba zajebie sie na tych lekcjach. (jestem w Niemczech tak dla szczegolu) I chce wziac pierwszy raz.
Pozdro.

[CosmoDo]

Ja bym Ci radził zacząć eksperymenty na początku z dawką 2orzeszków. Polecam tylko wyłącznie całą gałkę (nie zmieloną). Działanie gałki to kwestia indywidualna i tu gra rolę wiele czynników. gałka na lekcje to nie za dobry pomysł jeśli nie zna się jej działania, dlatego radzę spróbować z 2wiema sztukami, choćby zaraz, w celu wyczucia. Przeważnie i dla większości osób, 3 orzechy to już ilość wielce wystarczająca IMHO. Jeżeli nie poczujesz to spróbuj z trzema, nie radzę od razu rzucania się na głęboką wodę. Weź też pod uwagę, że dany orzech może mieć różną zawartość czynnej substancji, dlatego niekiedy może być mocniej po 3sztukach niż po np. 5ciu. Osobiście na mnie działa wyraźnie już jedna sztuka, ale to wiąże się z tym, że często jadam DXM, który jak wiadomo potęguje działanie wielu dragów.

Osobiście kupiłem sobie dziś starego dobrego Kamisa. Gałeczki są świeże i twarde. 3sztuki będzie w sam raz na mocną fazę, choć z tym jak już wspominałem, różnie bywa. Uwielbiam po gałce oglądać filmy i słuchać muzyki. Sprawia mi to przyjemność porównywalną, jak do tej po marihuanie czy DXM. gałka to psychedelik i to bardzo zacny. Kwestia wizualna jest wielce zagadkowa i myślę, że to przychodzi z czasem. Może dziś zapodam sobie te 3sztuki, ale to jeszcze nie pewne i zależy od mojego samopoczucia.

PS. Miksował ktoś gałkę z kodeiną? Jak najlepiej spożyć te dwie substancje? Tzn, kiedy wziąć Muszkata a kiedy kodę? Proszę o treściwą odpowiedź!

[podpalacz]

PS. Miksował ktoś gałkę z kodeiną? Jak najlepiej spożyć te dwie substancje? Tzn, kiedy wziąć Muszkata a kiedy Kodę? Proszę o treściwą odpowiedź!

czekam z niecierpliwością...

[magik603]

Aha dzieki, szkoda ze posty tutaj troche ida dlugo.
Mowisz zeby polknac lepiej. (calego orzecha tak). Akurat kupilem jakies i mam 2 duze orzechy w opakowaniu. Kolega mi zamotal i juz nic nie wiem. Czyli mam nie trzec, ale polykac ta?

Aha no i zamierzam dzis na sen to wziac, a jutro mam sport. Pozdro.
Zaczynam od nowa czytac posty bo sie pogubilem juz.

[neooool]

O.o tak to jest to, wiozłem jedno opakowanie zmielonej gałki (niestety tylko taką miałem w domu) zalałem wodą mineralną i chujnia tak się z pieniło że masakra, upiłem troszeczku z tej szklanki i dolałem wody z kranu:
1W dzień po spożyciu tylko lekka zamułka
2 Drugi dzień w szkole, to było to zamuła większa nawet od mj, suszyło mnie jak na jakimś zajebistym kacu i marzyłem tylko o tym żeby się przespać jak wróciłem do domu położyłem się 0 21H to spałem pięknie do 7H

[pindyjski]

Mowisz zeby polknac lepiej. (calego orzecha tak) (...) Czyli mam nie trzec, ale polykac ta?

Nosz, kurde, weź logicznie pomyśl. Na pewno orzeszek się strawi...