13 lipca 2020london5 pisze: TAK.
WSZYSCY JĄ PEWNIE SKREŚLILIŚCIE.
19 lipca 2020wildwolf pisze:Nie wszyscy, ziomek.13 lipca 2020london5 pisze: TAK.
WSZYSCY JĄ PEWNIE SKREŚLILIŚCIE.
20 lipca 2020Landsberg2015 pisze: To za łamanie regulaminu można tu dostać takiego dożywotniego bana i nie móc wrócić jako nowy nick? Ona zawsze pisała do rzeczy to dziwne że zaczęła łamać regulamin który nie jest jakiś restrykcyjny. No czasami trafi się jakiś przećpany administrator
Legalność w Polsce - substancja niesklasyfikowana. Kolejny syntetyczny opio, nic dziwnego. Opio przezywają chyba swój najlepszy okres (jednak nieporównywalny z latami ~70 Berlin etc)
To będzie analogów tryliard.
Myśle, że piszesz szczerze, so kondolencje.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu
Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
