Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1363 • Strona 118 z 137
  • 31 / 3 / 0
Re: 2C-B
Nieprzeczytany post autor: max11 »
Omertse : jeśli chodzi o grzyby to najlepiej je brać gdy jest ciepło np. latem wtedy prawie w ogóle nie odczuwa się chłodu spowodowanego obfitym poceniem się ciała. Jesienią i zimą jest to mega odczuwalne. Przynajmniej takie jest moje doświadczenie. I ilość grzybów nie ma tutaj większego znaczenia.
  • 494 / 144 / 0
Grzyby próbowałem w styczniu i lutym i było git, no ale siedziałem w domu bo to były moje pierwsze tripy i dla bezpieczeństwa nie wychodziłem, to w sumie brzmi sensownie, bo na koncercie gdzie po 2C-B czułem ten mokry bodyload mogło być chłodno. Z drugiej strony 2C-B w mieszkanku i tak miało ciężki bodyload, a po meskalinie nie miałem takiego mokrego bodyloadu a praktycznie cały trip spędziłem w pochmurny dzień poza domem. Muszę jeszcze trochę potripować i zobaczyć jak w różnych okolicznościach różne psychodeliki działają. W sumie to tylko przez ostatnie pół roku od stycznia do czerwca tripowałem na psychodelikach, mam wrażenie jakby te pół roku trwało co najmniej parę lat. Coś z tego napuchnięcia czasu zostaje po tripach, pomimo że z perspektywy czasu nie są one już tak długie jak to się wydawało w trakcie.
  • 506 / 109 / 0
mega substancja...
50mg oralnie + 2 ścieżki ketaminy (może po 100mg/nwm) + LSD 200ug
na środku festiwalu leżałem na samym środku na kocu podziwiając niebo, przez jakieś 5h zmieniało kolor z niebieskiego na zielony/czerwony, układało się w puzzle/klocki, które potem leciały na mnie jak w tetrisie <3
najlepsze, że momentami mój umysł pisał na niebie wiersze, które normalnie widziałem i czytałem, same napisy zmieniały czcionki, robiły kółka, piękna akcja

Samo 2cb w moim odczuciu działa wyłącznie wizualnie, no i ma dość spory bodyload (przynajmniej w moim odczuciu, a jestem 35+), piękna substancja do ogarniętych mixów :)
  • 367 / 52 / 0
@farawayfromheaven mieszać LSD z 2CB?

"Samo 2cb w moim odczuciu działa wyłącznie wizualnie" - hmm brałeś to osobno też czy tylko miksowałeś? Ja po pszczółce mam mega wizje i przemyślenia... które czasem błądzą nie tam gdzie chce. :/
Cogito ergo sum
  • 506 / 109 / 0
tak, brałem osobno, wizualnie mega, ale odczucia bardziej w stronę MDMA, za to mix z LSD był naprawdę potężny, postanowiliśmy z koleżanką dorzucić jeszcze ketaminy na początku. Mam naprawdę spore doświadczenie, ale takich rzeczy w życiu nie widziałem
  • 367 / 52 / 0
Kurde - nigdy bym 2cb do mki nie porównał... chyba, że na bardzo małej dawce. Najgorsze jest żarcie tabsów 2cb. Są one tak strasznie zaniżone, że tragedia. Ktoś kogoś ostatnio poczęstował proszkiem... to dopiero wywalało z kapci XD

Nie mniej nie będę się z tobą sprzeczał bo doświadczenia z L S D mam żadne.
Cogito ergo sum
  • 506 / 109 / 0
Ja akurat zawsze wyłącznie proszek. Donosowo efekt jest bardzo szybki, ale lekko wjeżdża na organizm, zresztą nie jestem też najmłodszy.

Co do tych odczuć, po 2cb mam niesamowicie podbite kolory, wszystko takie pastelowe, na festiwalu pełnym poubieranych kolorowo ludzi wszędzie ciągną się wręcz smugi tych kolorów, ale raczej zero przemyśleń, za to biorąc z drugą osobą mam jakąś chęć na dotyk itp. No i tutaj LSD, które mam akurat bardzo mocne i w połączeniu robiło naprawdę fajne czary :) Polecam doświadczonym :)
  • 80 / 12 / 3
Witam, jestem koneserką medycznego klefedronu. Czytałam o 2C-B i nie wydaje się być jakiś zły pod względem after effects. Jako osoba mająca małe doświadczenie z psychodelami pytam więc - co polecacie na trip i żeby uniknąć bad tripa? Co najlepiej, gdzie i jak. Podziękować wszystkim konserom psychodelików/fenyloetyloamin za jakieś wskazówki. Myślę że jak wyżej to jest ciekawe doświadczenia na festiwalach czy raveach taki jak emka
Masz jakąś sprawę? Pisz na oooizneb@hyperreal.email @tutanota.de bądź chat

Jabber: oooizneb@jabber.5july.net
catbox/t3dy8d.asc

:liść: :wino: :papieros: :kreska: :strzykawka: / sober?: 01.05.2025
  • 367 / 52 / 0
Wszystko kwestia dawki... przy dużej - odpłyniesz i lepiej nigdzie nie chodzić - wtedy też masz szanase na BT - niewielkie bo niewielkie ale zawsze. Ja się załapałem i hmm dało mi to do myślenia na najbliższy rok. W sumie jak na to spojrzeć dobry BT nie jest zły XD

Co aby tego uniknąć? Wszyscy Ci to napiszą... dobry S&AMP;S tyle i aż tyle.... czystość umysłu..

Jak bierzesz małe dawki typu do 20mg to polecam.... seks :) - zajebisty i niepowtarzalny.
Cogito ergo sum
  • 506 / 109 / 0
@oooizneb

polecam świeże powietrze, korzystaj póki jeszcze można :)

ja akurat kocham muzykę i świetnie się czuję na sajko wśród ludzi, więc dla mnie najlepsze są doświadczenia festiwalowe, gdzie mam wokół siebie tłum osób, którzy mimo wszystko nie są zagrożeniem dopóki i ja dla nich nie jestem, a w takich miejscach mam ogromną moc pozytywnych bodźców.

bierz w miejscu, gdzie czujesz się świetnie i miej ze sobą kompana, to najważniejsze. pamiętaj, nie ma bad tripów, są tylko lekcje :))) jeśli czujesz wokół siebie zło, bądź jeszcze większym złem...a jeśli nie jesteś jeszcze w stanie wejść na taki tok myślenia to bierz w miejscu, gdzie będziesz miała łatwą drogę do odizolowania się i spokojnego schillowania. Ja na przebodźcowanie 2-CB polecam zwykłe piwko, idealnie niwelowało mi zbyt dużą dawkę i uspokajało głowę.
ODPOWIEDZ
Posty: 1363 • Strona 118 z 137
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.