Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3211 • Strona 104 z 322
  • 183 / 4 / 0
Czy tylko ja mam halucynacje po alfie, czy wy również?
  • 934 / 12 / 0
Zdarzyło mi się kilka razy kiedy nie spałem 3-5 dni z rzędu. Jeśli codziennie spię choćby ze 3-4h nie występują takie dolegliwości. Za to słuchowe kiedy jest cicho zdarzają sie dość często, ale to coś na zasadzie przesłyszenia
  • 1 / / 0
Przed chwila zjadlem przez zazylem z samary ok. 60 mg apvp ( za duzo polecialo do nozdrzy ) po wczorajszym ciagu od 9 do 20 nic niespalem. I teraz serce bije jak pojebane , czy zazycie aspiryny pomoze? I jakie sa jeszcze sposoby spowolnienia serca . Prosze o szybka odp.
  • 1959 / 55 / 0
1. Po pierwsze to zmierz ciśnienie i puls ciśnieniomierzem. Zazwyczaj to nic poważnego.
2. Najważniejsze to nie panikuj, nic Ci nie będzie. Uspokój się, zrelaksuj. Nie stresuj się dodatkowo, bo to tylko pogarsza sprawę. Możesz też wykonać masaż tętnicy szyjnej, który normalizuje pracę serca.
3. Aspiryny nie bierz.
4. Bezpośrednio na obniżenie ciśnienia stosuje się leki rozkurczające mięśnie gładkie naczyń krwionośnych, leki z grupy ACE-I, np. kaptopryl.
Nie wolno brać beta-blokerów w połączeniu ze stymulantami.
5. Pośrednio leki uspokajające i rozluźniające jak benzodiazepiny. Więc jak masz jakieś benzo to zjedz.

Tutaj jest wątek dotyczący obniżania ciśnienia.

- http://hyperreal.info/talk/obnizanie-ci ... 39320.html


6. Jak nie masz 30 postów to pisz w dziale Zdrowie, gdzie nie ma akceptacji postów.
- http://hyperreal.info/talk/sytuacje-kry ... 26405.html

Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 42 / 2 / 0
alimerth pisze:
Czy tylko ja mam halucynacje po alfie, czy wy również?
Tak, ja również doświadczyłem halucynacji. Przy dawkach 15-20 mg iv tylko słuchowe omamy, powyżej tej dawki jazda jak na benzydaminie, tylko jeszcze więcej strachu na fazie, ale potem krótszy zjazd, parę godzin a nie dni. Generalnie zraziłem się do alfy, po 4 dniach stosowania (oczywiście z miejscem na sen) straszne paranoje, wszyscy dookoła wrogami, masakra i nie tylko ja tak miałem waląc iv. Moi znajomi przy sniffie, tylko trochę w większych dawkach. Może po pierwszym wciągnięciu kontrolowanej dawki jest fajnie, ale później robi się coraz gorzej, (pewnie przez niepohamowaną chęć dorzutki) substancja przy dociąganiu kumuluje się w organizmie i powoduje omamy połączone ze stanami lękowymi. Nigdy więcej tego gówna nie wezmę w większej ilości niż jeden mały szczurek na tydzień.
Weźmy tego garść, zobaczymy co się stanie
Punks
nienot
Dead
  • 382 / 6 / 0
Czy macie takie coś, że po większej ilości, tzn. po którejś tam kresce czy buchu, zaczyna Wam coś się dziać z lewą ręką? Takie dziwne czucie, czy drętwienie - występuje, gdy ręka jest w jednym miejscu, nieruszana, natomiast gdy poruszam nią to przechodzi. To może być związane z sercem? Chociaż z prawą ręką też mi się tak robiło. A może to coś związane z wazo? Wziąć witaminy, minerały, machać łapami co jakiś czas i się nie przejmować? :P
  • 934 / 12 / 0
Zdarzało mi się z jedną i drugą, głównie po akcjach trzeci dzień bez snu i alfy jakies kosmiczne ilosci. Tylko mi to bardziej na typowy skurcz wyglada, choćnie do końca typowy bo nigdy nie maiłęm takowego gdzie indziej niz na nodze, wszystko by wskazywało że to tak włąssnie wyglada. Z tym, sercem to nicy na jakiej zasadzie by to miało coś wspólnego? Czyba że to myśł a alfiie jeszcze zapoczątkowana, a różne wtedy głupoty mogą do głowy przyjść. :-P
  • 382 / 6 / 0
Nie wiem, ale są takie przypadki, że np. drętwieje lewa ręka czy jakaś inna dolegliwość lewej ręki przy jakiś problemach sercowych. Gdzieś tak słyszałem, a może coś źle zrozumiałem ;) Dlatego się tym zasugerowałem ;-) Ja śpię, nigdy nie zarywam nocy, jem dobrze i suplementuje, także nie wiem co to...
  • 299 / 3 / 0
alfa-PVP jak dla mnie to niewiele warty RC, stymulacja może i mocna, chęć do rozmowy również podwyższona, ale zjazd i to jak człowiek zaczyna czuje się tak 1.5-2 godziny po zaaplikowaniu to masakra. U mnie przynajmniej totalnie NIC się nie chciało, leżałem pod przykryciem, jakiś dół, dorzutki to niwelowały, ale potem było tylko gorzej, a koniec musiał przyjść. Po przerobieniu 0.5 g, wyrzuciłem pozostałości do toalety, bo nie wiem dlaczego, ale mam tak, że jak coś mam to ćpam, nawet jak to straszna chujnia, jedyna opcja to wyjebać i mieć spokój. %-D
  • 1180 / 5 / 0
alfa to rzeźnik jest, znów się potwierdziło. Widzę, że trochę zainteresowanie rośnie w moich małych kręgach (właśnie tak pojawiła się u mnie 150-ka). Wydajne, mocne i robić też można na tym.

Po całkiem długiej przerwie wpadło mi w łapy około 150 mg. I największe rozczarowanie, że 50 zostawiona na rano gdzieś zniknęła, uciekała niezauważona. Myślę, że ta 50 dawkowana umiejętnie i doustnie pozwoliłaby mi przeżyć dzisiaj całkiem znośnie na wysokich obrotach, a tak.. to...

No nocka nieprzespana (zjadłem 1mg etizolamu, który zadziałał słabo, nie liczyłem, że będę spać. Standard akcja w pierwszym dniu na zwale ciężko mi było oddycha leząc w łóżku.

Rano ojojo, a czekałem, że rozruch zrobię, a tutaj nic..no może jakiś okruszek z wczoraj. Teraz myślę, że mocno by mnie zmotywowało 5mg, to wydajny szit.

Od popołudnia nabrałem blado szarego koloru, a i nieładnie podkrążyły się oczy, a jadłem i piłem, jak to się mówi stan gorzej niż na wojnie, ale jak kiedyś zauważyłem takiego złego wyglądu mija po 3 dniach, później jest lepiej trochę.. Dodatkowo byłem zmuszony coś tam działać fizycznie lekko, w sumie sam chciałem , bo na zwale robótki komputerowe wcale mi nie szły, a nie było co ze sobą zrobić.

Morda wczoraj na zwale czerwona (to i brak umiejętności płynnego mówienia i szklące się + czerwone oczy zdradzają mocno, niełatwo tak na tym funkcjonować incognito przy okazjonalnym używaniu, bo w ciągu wiadomo wszystko się raczej stabilizuje i stępiają się mocne i wyraźne skutki uboczne)).

Teraz mierzę ciśnienie a tutaj 150/90, puls 90. alfa jedzie po pikawie jak traktor grzęzawisku. Ale jak zauważyłem ten efekt trochę stonowuje jak wpadniemy w ciąg.

Rano zjadłem może ze 3mg? (totalne resztki) i kurwa mać je czuję się napędzony, zwała odchodzi.

Do tego jeszcze takie jakieś hujowate wyrzuty sumienia mam, bo mam nie cpać, a wpada mi w łapę alfa, a ja nie mając nawet dobrych warunków ją biorę itp itd.

I jebane psychozy już pojawiły się wczoraj zaraz po sniffku.

Ogólnie 2 dni w dupę przez troszkę puderku, bo nie zbliżyłem się nic , a nic do tego co zamierzam, tylko 10 kroków w tył, jak to dobrze, że jutro będzie nowy dzień.
ODPOWIEDZ
Posty: 3211 • Strona 104 z 322
Artykuły
Newsy
[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.

[img]
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.

[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.