Dział o sprawach, w których zarzut nie opiera się na Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 2 z 2
  • 2199 / 366 / 0
Moja wychowawczyni, opiekunka Sądowa, telefonicznie powiedziała mi, że wizyty osobiste kuratorów sądowych są wstrzymane, z racji pandemii.
Do.. kurwa nie pamiętam.
No, ale jeśli złapią Cię dziabniętego po alko na rowerze, albo zawiną Cię na izbę, albo jak kuratorka wejdzie i najdzie Cię jak walisz konia z jointem z mj w pysku i śpikami klefedronu z nosa, lub do psychużki Cię zawiną, to może to pójść dalej, do kuratora.
Moja pani mecenas potwierdziła, że 'jeżeli się naćpam', to trafiam do pudła (?) - być może.. ale na pewno będą niemałe problemy.
Też się miałem zjawić u kuratorki osobiście podobno, z dowodem.
Ale klasycznie poszedł chyba jakiś ciąg, i nie pamiętałem, olałem. Dzwoniła potem, porozmawialiśmy sobie.. ja oczywiście jej wyznałem pełne świadectwo nawrócenia i czystości, niemalże nalegałem i prosiłem, by mnie osobiście odwiedziła, to jej objaśnię kilka ważnych rzeczy i takie tam...

Mam co do niej plany..
Będę ją przekonywał i nawracał na wiarę chrześcijańską. Nie wpuszczę jej do domu dopóki nie skropię jej wodą święconą i dopóki nie uczyni znaku krzyża.
I takie tam, głowę mam pełną (głupich) pomysłów.

Teoretycznie kurator ma Tobie pomagać, adwokatka mówiła, że w większości sobie bimbają, a zwłaszcza teraz, gdy panuje covid.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 36 / 11 / 0
Ja się dowiedziałem o tym, że mam kuratora półtora roku po rozprawie. Raz w życiu rozmawiałem z nią przez telefon, który dostała od mojej rodziny. Spytała czy pracuje, gdzie mieszkam i czy mam dziewczynę. To wszystko, od tej pory słuch po niej zaginął.
Uwaga! Użytkownik Area51 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12 / / 0
Udało się cały okres przechulać, kuratorka była spoko i mówiła kiedy następna wizyta przez co mogłem sobie pozwalać. Ale i tak śmiechu warte
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.