ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 2 z 2
  • 12 / / 0
zelu166, tak, w kierunku celiakii jestem przebadany. Miałem dwukrotnie sprawdzane przeciwciała oraz raz badanie hist-pat więc celiakia odpada. Z tego co wiem, to gluten szkodzi również tym, u których celiakii nie zdiagnozowano. Dietę bg należy jednak trzymać dłużej niż miesiąc czy dwa. Ludzie piszą czasem o 4 czy 6 miesiącach. Wszystko zatem przede mną... Trzeba bardzo uważać na to co się je. U Ciebie objawy się cofnęły po zastosowaniu diety?
  • 67 / 1 / 0
Czytałem artykuł o kolesiu, który miał podobne problemy z przewodem pokarmowym. Próbował wszelakich możliwych diet i pomogła mu... Dieta oparta na mięsie. Tylko i wyłącznie. Koleś od kilku lat żre tylko surowe mięso i jest w pełni zdrowym człowiekiem. Nasz przewód pokarmowy od zawsze był przystosowany do tłuszczy i mięsa. Cukry i zboża to "niedawny" wynalazek, stąd i szkodliwość ich. Nie neguję jedzenia warzyw i owoców, postuluję ograniczenie tych "najsłodszych" i oparcia diety o dobre tłuszcze - zarówno nasycone jak i nienasycone. A nóż widelec pomoże.
"Dzień dobry." Adam Mickiewicz
  • 12 / / 0
Też czytałem o tym gościu. To jest właśnie najbardziej zabawne w tym wszystkim, że jeszcze nigdy mi mięso nie zaszkodziło. Zdarzało się zjeść sporo mięsa (gotowanego, innego nie jadam i to tylko z solą) i absolutnie nic mi nie było. Ale to też nie jest wyjście. Raz, że taka dieta jest pozbawiona wielu zbyt wielu składników odżywczych, dwa, że taka dieta kosztowałaby kupę pieniędzy. Ileż też można żreć tylko mięso? :kotz:

Wszystkie te prozdrowotne diety opierają się właśnie na eliminacji węgli z diety...
  • 721 / 3 / 0
Polecam głodówkę. Serio, wiele osób mi to próbowało wybić z głowy, ale to czyni cuda. Organizm człowieka wcale taki słaby nie jest, organy bez dostarczanych im związków odżywczych po jakichś 10 dniach przestawiają się na regenerację. Miałam hiperglikemię, jakieś 150 mg/dl na czczo, po dwóch tygodniach głodówki było już 70-80 mg/dl, zaczęłam powoli stopniowo wprowadzać cokolwiek do żołądka, od soków po jakieś kleiki i normalne jedzenie (trwało to jakieś 2-3tyg, coby nie było szoku dla organizmu), na dzień dzisiejszy 98 mg/dl, po śniadaniu. Waga wróciła do stanu poprzedniego, bez żadnej nawiązki. Da się? Da się.
i like to wear colors like black because it says i’m a whore gg - 11135871
  • 12 / / 0
w3ird, gdzieś nawet wspomniałem, że głodówka zazwyczaj dobrze mi robi. Zawsze po badaniach endoskopowych, kiedy flaki w środku są czyste, mam jakieś 2 tygodnie spokoju. Czuję nadal, że nie działają jak trzeba ale nie bolą, nie leci ze mnie woda itd. Z drugiej strony zastanawiam się, czy 10 dni głodówki to nie za dużo... Nie chcę znowu schudnąć... Może jednak raz na tydzień zrobić sobie 48h bez jedzenia to nie jest zły pomysł...
  • 721 / 3 / 0
Jak już to raz w tygodniu 24h bez jedzenia (tylko woda z cytryną, 3-4l). Nie, 10 dni głodówki to nie jest dużo, owszem, chudnie się w trakcie ale potem jak stopniowo zaczynasz wprowadzać pokarmy (od rozwodnionych soków) to waga wraca, praktycznie wychodzi się na zero. Dobra, ja przynajmniej wyszłam na zero, nie wiem jak to by u Ciebie wyglądało.
i like to wear colors like black because it says i’m a whore gg - 11135871
  • 67 / 1 / 0
Odnośnie diety mięsnej i opartej na tłuszczach - tłuste mięsko szybko syci, jedząc co jakiś czas małe ilości wcale dużo kasy byś nie przejadał, a czuł się ok.
Odnośnie smaków - uwielbiam używać całej gamy przypraw, przepisów jest mnóstwo, więc o odmianę nie ciężko.
Odnośnie witamin itp - dodasz wątróbkę do diety oraz odrobinę suplementów z apteki i nie masz się o co martwić. Produkty i warzywa z super marketu wcale nie są pożywniejsze ;)
"Dzień dobry." Adam Mickiewicz
  • 23 / / 0
Jeżeli chcesz mieć czyste jelita to przejdź na weganizm. Mięso zamula jelita. Dużo włókien = zdrowie dla jelit.

Warzywa i owoce, są pożywniejsze i zdrowsze od suplementów. Nie wiem, skąd ty bierzesz takie informacje.
  • 12 / / 0
Cholera... Dzięki za interesowanie. Szczerze mówiąc byłem święcie przekonany, że ten temat utonie gdzieś albo w ogóle Administracja go wywali... ;)

Co do diety to na pewno muszę z nią pokombinować aczkolwiek nie wiem czy to jest sedno problemu. Na najbardziej rygorystycznej diecie SCD byłem ponad miesiąc i szczerze mówiąc czułem się gorzej niż jedząc wszystko. Najgorsze jest też to, że czasem zaszkodzi mi coś, co za 2 tygodnie jakoś przejdzie przez jelita bez większych problemów. Nie ma tutaj za bardzo żadnych reguł. Wiem jedynie, że muszę mocno ograniczyć węglowodany i trzymać się tego, żeby nie jeść owoców ani słodyczy.

Co do mięsa to właśnie ono mi wchodzi najlepiej. Lubię bardzo i zdaje się, że delikatne, gotowane mięso mi w ogóle nie szkodzi. Wydaje mi się też, że z racji tego, że w najgorszym momencie choroby jadłem dużo mięsa, miałem siłę, żeby w ogóle z łóżka się zwlec.

Najgorsze jest to, że dochodzi już do takich paranoi, że boję się jeść. Boję się, że polecę znowu do toalety, że będzie znowu boleć. Jeśli wiem, że muszę gdzieś wyjść z domu, po prostu cały dzień nic nie jem. Pominę też to, że fakt, że nie znam dnia ani godziny, kiedy mój brzuch zacznie wariować, wyjście z domu na więcej niż 10 minut często wiąże się z lękiem i innymi tego typu posranymi myślami...

Odchodząc nieco od tematu, jestem już 3 tygodnie na bupropionie. Czy warto dorzucić do tego jakieś suple, które mogłyby nieco podnieść jeszcze dopaminę? Jak wygląda odstawianie tego typu gówna?
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 2 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Medyczna marihuana kontra bezdech senny

Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.

[img]
Nowelizacja ustawy tytoniowej. MZ chce zakazać sprzedaży jednorazowych e-papierosów

Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Jednym z jego głównych założeń jest całkowity zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów, zarówno tych z nikotyną, jak i bez niej.

[img]
Legalizacja marihuany ogranicza problematyczne używanie i poprawia kondycję psychiczną

Badacze analizują, jak legalny dostęp do marihuany wpływa na konsumpcję i zdrowie psychiczne uczestników. W pierwszej akademickiej publikacji zespół badawczy przedstawił bezpośrednie porównanie legalnego i nielegalnego pozyskiwania tej substancji. Badanie rozpoczęto w styczniu 2023 r. jako wspólne przedsięwzięcie Departamentu Uzależnień w Bazylei, Uniwersytetu w Bazylei, Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Bazylei (UPK) oraz Służb Psychiatrycznych Aargau.