Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Innych grzybów w lasach czy na łąkach, czy to jadalnych czy nie albo nie było w ogóle, albo kilka sztuk na cały las/łąke
Breslau jest niemieckie!
Kilka wypraw, zero grzybów. Marnie również z grzybami leśnymi.
kaczyk717 pisze:W tym sezonie który jest moim pierwszym w którym zbierałem halupy udało mi się uzbierać ponad 1800 gribów :) na ile wypadów nie pamiętam , 2 razy byłem w beskidach gdzie nazbierałem po 400-500 grzybów w 2-3h , reszta na śląsku w ok .Tychów najwięcej 300 w 30min , potem po ok 100 , 50 ,70 . Teraz juz nie byłem 2 tyg , ale myśle ze pojedyncze sztukensy jeszcze mogą być
zbiory ok 3.000 tys juz ususzone i popakowane moga tak lezec do wakacji zeby sie nie utlenila psylocybina i psylocyna ?
dsn pisze:2 razy w tym sezonie takie zebrałem, tylko nie były aż tak wysoko zrośnięte. :cheesy:ssgrzybss pisze:Na północ od Rzeszowa około 400 sztuk w odstępach kilkudniowych, jakieś 4 wyprawy... tu ciekawe zdjęcie
http://imageshack.us/photo/my-images/9/20111120496.jpg/
czy widział ktoś coś takiego wcześniej ? Pytam z ciekawości dociekliwca :) Pozdrawiam wszystkich Halucynofanów
P.S.
No, idzie nieźle, ale chwalić się wszyscy!
Dzięki za odpowiedź... CHCĘ :) wiedzieć jak najwięcej, choć i tak wszystkiego na ICH temat wiedzieć się nie da :)
Pozdrawiam
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
