Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 301 • Strona 2 z 31
  • 137 / 1 / 0
O, ciekawy temat.
Nie przywiązuje żadnej wagi do otoczenia (co jest akurat wpływem dysocjantów), coraz rzadziej widuję się z kimkolwiek rekreacyjnie, nie utrzymuję zażyłych kontaktów - prócz kilku osób. Dlatego też otoczenie raczej mnie ignoruje, a to, że przypnie mi karteczkę "ćpun" naprawdę mnie nie w żaden sposób nie dotyka, uraża czy boli i przeszkadza. Dwie czy trzy osoby wiedzą o moich specyficznych "zainteresowaniach", i, albo próbują mi zbawicielsko "pomóc" (niezbyt wiem w czym), albo mają to w głębokim poważaniu.

Poza tym u mnie narkotyki i "inne takie" nie są popularne. Jakieś jedna czy dwie osoby orientują się w temacie, a reszta masowo chodzi się schlać czy zjarać. Tabletki są dla nich... Właściwie nie wiem. Wolą grupową zabawę przy alko, niż samotne rozkminy własnej świadomości. Nie cierpię z tego powodu, choć miło by było znać kilku ludzi "bliżej" obeznanych w temacie :)
jestem debilem
  • 57 / / 0
Silentium pisze:
Tabletki są dla nich... Właściwie nie wiem. Wolą grupową zabawę przy alko, niż samotne rozkminy własnej świadomości. Nie cierpię z tego powodu, choć miło by było znać kilku ludzi "bliżej" obeznanych w temacie :)
Ha i znowu, te błędne myslenie o alko, że nie jest narkotykiem, tylko czyms normalnym
Moje otoczenie ( kilka osob dla mnie ważnych ) nie dają sobie nawet , przy rozmowach o takich rzeczach , wyjasnic, ze alko to tak samo uzywka jak deks, palenie czy cokolwiek innego.

A odnosnie ludzi obeznanych w temacie, to sie nauczyłam ze nawet najbardziej zdynsansowani ludzie, probujacy wielu rzeczy, po jakims czasie rozmow o deksie, nie probujac go w ogole, zmienia stosunek do mnie na całkiem negatywny :)

jednakze mam wyjebane , jak wiekszosc deksowiczów.

:heart:
Analizowało tak
Wiele osób
Co może wyniknąć
Z tego chaosu

kropeczka.
  • 386 / 2 / 0
Krokus12 pisze:
Ha i znowu, te błędne myslenie o alko, że nie jest narkotykiem, tylko czyms normalnym
Moje otoczenie ( kilka osob dla mnie ważnych ) nie dają sobie nawet , przy rozmowach o takich rzeczach , wyjasnic, ze alko to tak samo uzywka jak deks, palenie czy cokolwiek innego.
Jak próbowałam to wytłumaczyć mojej współlokatorce to powiedziała "Alkohol jest bardzo szkodliwy, ale wiesz, jak widzisz nawalonego człowieka, to wiesz, że się opił, wiesz , co mu jest, to jest znane" I co to za argument? :/ Qźwa , lepiej rzygać po substancji znanej ludziom, niż rozmyślać o świecie po nieznanej?
  • 2637 / 37 / 0
To jest pojebane wlasnie, moj koles ktory pije i pali mj uwaza DXM za najgorsze zloo, jakby to byla hera czy cos i probuje mie od tego "ratowac" :wall: :nuts: . Raz nawet sie poklocil ze ma przez to. Nie rozumiem takich ludzi naprawde :#: :scared: Chuja wiedzą i starają sie udowodnić coś jakby wiedzieli lepiej.
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2011 przez ShadySharky, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2235 / 5 / 0
Proponuję rozkminić jak o tym mówić z ludźmi, znajomymi, przyjaciółmi? Jak, w jakim świetle przedstawić DXM jako potężne narzędzie przypadkiem niwelujące w małych dawkach kaszel? Zachęcać, zniechęcać? (ja osobiście zniechęcam raczej jeśli mam okazję - nie każdemu muszę życzyć alienacji z powodu odkrycia czegoś, o czym rozmawiać się nie da co staje się siłą napędową twoich motywacji, ale i jest w tym obłuda, bo z chęcią zobaczył bym dawnych znajomych współtripujących i pojmujących piękno samych siebie).
Odkrycie, że można być muzyką na skraju membrany głośników miniwieży - może zbliżyć może przeraźić, może być częścią nowego, albo urwiskiem na krańcu starego. Nie mi jest dane rozsądzać kto ma paranoiczny sposób myślenia, psychopatyczne odruchy czy zatajoną schizofrenię.
Ale z drugiej strony propagować też by się przydało - Jezus miał swoich apostołów, DXM ma nas %-D
  • 1290 / 7 / 0
@Abli, taki rozumny z Ciebie człowiek, znakomite masz te wypowiedzi. A co do tematu, ja tam jakoś swoich znajomych nie zachęcałem czy zniechęcałem. Nie ma co się wpierdalać innym swoimi butami Nike, sami mózg mają i wybiorą, zawsze można zaproponować coś, najwyżej usłyszę "Nie" bez względu o czym mowa. Co do pojmowania alkoholu, sam byłem jeszcze przed pierwszymi lotami jego dużym zwolennikiem, tylko czekało się na weekend, żeby w piątek już się porządnie najebać. W sobotę lecząc kaca trochę się pouczyć i znowu coś wypić, ale symbolicznie. I powiem, że o wiele lepiej wspominam tamte czasy, z jednej strony bardzo bym chciał wrócić do starego trybu życia, ale jednak coś mnie trzyma przy tej naturze i chemii Świata. Ogólnie to trzeba się trochę pilnować, żeby nie rozmawiać z niektórymi o pewnych rzeczach i tyle. Chociaż ja za bardzo nie lubię mówić o fazach, dragach z ludźmi, którzy nie mają o nich jakiegokolwiek pojęcia, to po prostu o tym nie rozmawiam. Jak już chcę taką rozmówkę wykonać, to się wie z kim można spokojnie, a jak nie, to na hypka wlatuję i co nie co wypisuję.
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2011 przez SzatanskiSkoczek, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 3206 / 176 / 0
Ludzie nie rozumieją, że w głębszym rozrachunku nie podoba mi się alkoholowa faza - co mi z tego, jak wieczorkiem łapię taką depresję że gdyby nie moje ego to popełniłbym samobójstwo? :) Bleh, w ogóle, rzygać mi się chce jak myślę nawet o jednym piwie...

Trudno mieć do tego dystans jeśli zostało się, ekhm, przyłapanym... Przy tak nikłej wiedzy ludzi postronnych.

Jak rozmawiać?

PS: Bardzo ciekawy temat. Obserwuję :)
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2011 przez ItvH2erPPPWR, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 331 / 1 / 0
How do I Tell My Friends I'm Getting High off Cough Syrup?


Good question. Lots of people consider DXM to be a "second-class" drug, good only for people who can't get the real thing. Here's some things to try and point out:
Heroin was originally marketed as a cough suppressant. Nobody's calling it a kiddie drug now!
DXM is in the same drug class as PCP and ketamine ("Vitamin K" or "Special-K"), with an added stimulant effect functioning like that of Ritalin or cocaine. Oh goodie!
DXM's recreational use potential has probably been purposefully hidden by the medical community. So not only do you get a drug, you also get conspiracy theory material as well!
DXM may have been a popular psychedelic before LSD was.
DXM targets five different receptor sites - that's five times the complexity of most drugs.
So what if you puke from drinking cough syrup? Peyote can make you puke, too!
DXM is a three-letter acronym just like PCP, LSD, DOB, DOI, and THC (not to mention FBI, CIA, NSA, FEMA - oops, sorry, that's four letters).
It must be interesting, because some neuropharmacology geek (yours truly) has now spent over 3000 hours researching and writing a book about it.
Note: In response to one criticism about this section ... get a fucking sense of humor! Believe it or not, people do seem to trust you more when you show yourself to be a normal human being and not a dry, humorless paragon of virtue.
Źródło to Erowid Dxm FAQ (rozdział, o kulturze dxm): http://www.dextroverse.org/faq/dxm_culture.html

Wiem iż to nie wyczerpuje w pełni tematu, ale czytając ten wątek natychmiast przypomniał się mi ten ustęp z erowidowego faq'u.
  • 386 / 2 / 0
Poza tym wkurza mnie też to, że kodeina jest inaczej traktowana od deksa, a to przecież z pkt widzenia społeczeństwa powinno być takie samo zło (Lek bez recepty w aptece), a według ćpunów mniejsze (bo kodeina to uzależniający opiat, a DXM to normalny psychodeliczny dysocjant, tylko trochę bardziej szkodliwy od LSD , ale i tak mniej od fety, kody i alkoholu), a np. jak czytałam FAQ o tryptaminach, to tam radzili, żeby brać kodeinę do zmniejszania źrenic ( a opiat przecież może zniszczyć psychodelę), potem wspomniano, że można ją połączyć z "niesławnym kaszlodynem", a dzięki DXM tryptaminowa faza byłaby przecież jeszcze bardziej głęboka... a tak dużo większy szacunek oddano kodeinie, która pomogłaby jedynie uniknąć przypału przed rodzicami. :/
  • 331 / 1 / 0
Chaotko, jeśli zaprawdę jesteś chaotką powinnaś mieć wyjebane na opinie innych ludzi (co oczywiście nie oznacza iż masz być odporna na konstruktywną krytykę, powinnaś przyjąć naukę z niej płynącą, a resztą się nie przejmować), a ja widzę iż strasznie się przejmujesz tym co inni myślą, o tobie czy tym co robisz.

Nie chce mi się tego sprawdzać, ale z tego co pamiętam chodziło, o to by brać kodeinę już po tripie gdy efekty znikną, a rozszerzone źrenice pozostaną, zresztą nie chodziło tu, o dawki rzędu 600mg, a takie do 150mg (ale nie, o tym rzecz - wszak mogę się mylić).
Sednem sprawy jest to iż DXM został okryty niesławą przez gimnazjalistów (zbiorcza nazwa na głównie młodych i nieodpowiedzialnych ludzi), którzy wrzucają DXM do szkoły, robią sobie przypał przed rodzicami i ogólnie szpanują swoją "narkomańskością", niestety ludzie, którzy zbawiają świat po Acodinie (nie uprawiam tu żadnych personalnych ataków) też nie przynoszą sławy tej substancji.

Innym czynnikiem dla którego apteka ma taką złą sławę jest (imo) "kult dilerstwa", ideologie chwdp czy inne jp gdzie nielegal jest super i elo, a apteka skoro legalna to uncool.
Wiele bierze się też ze zwyczajnej niewiedzy.
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2011 przez Nirvana, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 301 • Strona 2 z 31
Exception when calling VideoApi->videos_get: (500) Reason: Internal Server Error HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Access-Control-Allow-Credentials': 'true', 'Access-Control-Allow-Origin': '*', 'Access-Control-Expose-Headers': 'Retry-After', 'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '291', 'Content-Type': 'application/problem+json; charset=utf-8', 'Date': 'Thu, 26 Jun 2025 21:26:09 GMT', 'Etag': 'W/"123-TljUAQ8boCPNg67GD97qdEr8r9I"', 'Server': 'nginx', 'Tk': 'N', 'X-Frame-Options': 'DENY', 'X-Powered-By': 'PeerTube', 'X-Ratelimit-Limit': '50', 'X-Ratelimit-Remaining': '49', 'X-Ratelimit-Reset': '1750973120'}) HTTP response body: {"type":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#section/Errors/SequelizeConnectionAcquireTimeoutError","detail":"Operation timeout","status":500,"docs":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#operation/getVideos","code":"SequelizeConnectionAcquireTimeoutError"}
Artykuły
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...