Tak na serio to nic z tych rzeczy - nie zauważyłem obniżenia libido, spadku potencji itp. Na fazie nawet wręcz przeciwnie.
Często przypalasz? Duże ilości? Bierzesz coś jeszcze? Może masz problemy w związku? Stres obniża libido.
Przeczytałem ostatnio w jakiejś książce o marihuanie ("Warto wiedzieć..." - nawet niezła) że trawa (logicznie podpiął bym syntetyki) powoduje spadek zainteresowania relacjami z bliskimi - być może to efekt psychologiczny.
+oplacalnosc(za 60 zl chodzilem ujebany przez tydzien)
+smak(lubie :-))
+po pewnym czasie uzytkowania 210 zaczela dzialac raczej uspokajajaco
+ calkiem niezla faza...
- ale bez rozkmin
I to jest najwiekszy minus imho.
Dla mnie mistrzem w nasladowaniu natury byl smoke w blaszanym pudeleczku(wie ktos co w ym yblo ? 018 ?
jade bez przerwy od grudnia, teraz zjezdzam z dawkami bo tolerka byla taka ze palilem i slabo czuc a wieczora ciezko bylo w normalnym stanie dotrzymac, teraz normalne ujebanie od rana do wieczora
ogolnie bardzo lubie ego kanna,
+muzyka
+myślenie, oderwanie od rzeczywistosci w swoją myśl
+wesołe fazy z kumplami
+opłacalny
+ według mnie i kilku testujacych, porownywalny/lepszy od mj ale na jakis czas, ja wszystko w nadmiarze i ciaglosci sie nudzi
-im wieksze dawki tym bardziej serce puka, cos mrowi, teraz przy mniejszej ilosci minelo
A co do popędu, amotywacji- działąnie tak jak z naturą, masz leniwy tok myślenia to ci nic nie pomoże, możlliwe że taki przejściowy
okres stresowy, może zbierasz siły na lato. Wiele teorii jednak na moje nie ma mowy o działaniu 210 na libido.
A prawdą jest to że palacze się odizolowują od społeczeństwa, wszystko w granicach psychiki, słabsi mają gorzej.
x = x
fenyloetyloamina pisze:
ciekawe czy markotny przeżył :nuts:
suchyone pisze:Zauwazyl ktos z was mniejsza ochote na seks po tym ? 8-( Bo odkad zaczalem popalac to, to niepokojaco strasznie przestalo mi sie chciec czesciej niz co 3-4 dni gdzie wczesniej 2 dni bez to byl max, bo jesli to przez to a mysle ze raczej na pewno to nie wiem czy chce sie tym dalej bawic :P Chyba ze to tylko ja taki dziwny jakis jestem
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".