co najwyżej depenalizacja, a myślę, że sld (a właściwie jeden głos rozsądku) mogłoby coś zrobić, jedynie Balicki aktualnie był głosem rozsądku. nikt więcej nie angażuje się w sprawę i nie rzuca konkretów - same ogólniki - że tak (chociaż mogę się mylić, nie oglądam tv i niezbyt często przeglądam newsy)
no mysle ze jakby UPR/WIP dorwalo wystarczajaco poslow w sejmie + prezydenta zeby im nie wetowal to by dali rade, no ale to sie nie stanie bo ich media jasno pokazuja jako pojebow z ktorymi nie nalezy sie liczyc. A szkoda bo UPR jak bylo w sejmie(3 osoby :P) mialo spoko inicjatywy. Np obnizenie vat z 22% na 7%. I jakby na to nie patrzec, sa jedyna liberalna partia w tym kraju, jedyna ktora chce wprowadzic wolny rynek i jedyna, ktora uwaza juz od kilkunastu lat, ze mieszanie sie panstwa w sprawy cpunow to jest pojebana sprawa i marnotrawienie pieniedzy. Wiekszosc kraju ich za to potepia. Sie dziwia durne babcie " ale jak to, narkotyki?? no wie pani" no ale takie maja poglady i sie tego trzymaja:P
nie wierzę w depenalizację z inicjatywy marginalnej partii, a gdybanie jest zupełnie bezsensowne.
mam jednak cichą nadzieję na poprawkę w Senacie... jeżeli tu nic się nie zmieni, nie liczyłbym na jakąkolwiek szerszą debatę w najbliższych latach... :/
kurwa po tym co zobaczylem kilka lat temu co to tusk sie przyznal ze popala pomyslalem teraz albo nigdy. i huja z tego wyszlo. jak ktos wczesniej napisal, tusk sie przyznal, teraz pierdoli ze jesli chcecie legalizacji to na mnie nie glosujcie. ot kurwa wyleczyl sie z ciezkiej choroby pomarihuanowej. teraz inna sprawa. na huj glosowac na lsd? toz to pierdolona banda post komuchow. juz kurwa teraz ten spaslak z sld http://www.duckduckgo.pl/search?q=spaslak+z+sld pierdoli ze bedzie walczyl o legalizacje miekkich narkotykow, dlatego huja lubicie? ja wam nie powiem kiedy cos sie zmieni. przyszlosc jest niekurwaprzewidywalna. nie powiem wam tez co mozna zrobic zeby ludzie zmienili zdanie na temat baki, bo kurwa nie wiem. nawet jesli ludzie zmienia zdanie, to od huja korupcji jest w polsce. glownie przemysl tytoniowy trzyma na tym swoje lapska. od huja maja hajsu i moga robic co chca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.