Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 2 z 4
  • 2876 / 99 / 0
Ja miałem kiedyś do dyspozycji troche adrenaliny, to otworzyłem jedną ampułkę, postawiłem na półce i sobie postała... ze 3 może 4 tyg...
ok 90 % jej zawartości wyparowało, na dnie osadził się ciemno różowy - może nawet brązowy płyn, wypiłem całość (było tego parę kropel), nie poczułem nic. Albo bajka, albo jest to bardziej skomplikowane niż "Utlenienie adrenaliny".
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 68 / / 0
banshee pisze:
tak tak, a mi kiedyś typ mówił że palił zioło maczane w lsd
Wiesz ja tego nie bralem i tez nie widzialem tego na własne oczy czy on to rzeczywiscie bral mowil ze bral. Bede wiedzial cos wiecej dopisze.
  • 930 / 29 / 0
Nieprzeczytany post autor: tehacek »
Jezus pisze:
wypiłem całość (było tego parę kropel), nie poczułem nic. Albo bajka, albo jest to bardziej skomplikowane niż "Utlenienie adrenaliny".
moze dlategoze adrenalina jest rozkladana przez soki zoladkowe? jesli juz liczyles na to ze przeterminowana adr podziala, trzeba bylo trzymac ja w ustach az sie wchlonie.
  • 12 / / 0
Nieprzeczytany post autor: gonzo11 »
kuba9458 pisze:
moj ziomek bral to w wojsku ponoc "wypierdala z butów" masz w chuj siły. Dawno mi o tym opowiadł i tak srednio pamietam jak go spotkam dopytam sie go o to i cos dopisze
a propos wojska, kiedyś zamówiłem na allegro maske przeciwgazową typu słoń, w celu zrobienia faji. i znalazłem w torbie stary "pakiet ratujący",czy coś w tym stylu. były tam substancje do zmywania kwasów i innych badziewi ze skóry, ale była też mała ampułeczka, z paroma napisami, że rostłuc i wdychcać do ustąpienia bólu, ale najciekawszy napisem była nazwa tej substancji, a mianowicie:azotan amylu. czyli dobrze nam znany poppers. ciekawe, nie? nie probowałem tego wdychac, bo pakiet był z lat 60 i najzwyczajniej w swiecie sie bałem.
  • 930 / 29 / 0
Nieprzeczytany post autor: tehacek »
gonzo11 pisze:
a propos wojska, kiedyś zamówiłem na allegro maske przeciwgazową typu słoń, w celu zrobienia faji. i znalazłem w torbie stary "pakiet ratujący",czy coś w tym stylu. były tam substancje do zmywania kwasów i innych badziewi ze skóry, ale była też mała ampułeczka, z paroma napisami, że rostłuc i wdychcać do ustąpienia bólu, ale najciekawszy napisem była nazwa tej substancji, a mianowicie:azotan amylu. czyli dobrze nam znany poppers. ciekawe, nie? nie probowałem tego wdychac, bo pakiet był z lat 60 i najzwyczajniej w swiecie sie bałem.

hehehe, znam te akcje z czasów harcerstwa - tez mielismy stare zestawy przeciwchemiczne i cpalismy wojskowe poppersy ;]
  • 21 / 1 / 0
Ja posiadam ampułke adrenaliny z 2008 roku, i trochę mnie ciekawi co wy tu piszecie o tym adrenochromie. . .

Nie wiem czy ufać tu mojemu spostrzeżeniu jakie miało miejsce przy przypadkowym zbiciu /otwarciu jednej ampułki i potrzymaniu na języku tejże adrenaliny mającej 3 lata. Ciepło na twarzy gonitwa myśli i lekka euforia . mogłam dłuzej potrzymać ale niestety wypłukałam wszystko po chwili . . .

Albo autosugestia albo rzeczywiście coś może w tym być . . . Następnym razem wezmę całą fiolkę i nie wypłuczę od razu jamy ustnej wodą :)
What the fuck are we doing in the middle of the desert ? Let someone call the police !.
We need help ! Help !
  • 2428 / 90 / 0
I co testowałaś dalej ? ^_^
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 672 / 126 / 0
pewnie jest jedna z tych kolejnych setek osob co mowia ze sproboja i opowiedza jak bylo, po czym nic nie mowi, nie wraca i pewnie nie zyje.
  • 292 / 5 / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: Jasny »
Virus X pisze:
ponoć adrnochrom to przeterminowana agrenalina
Nie do konca. Adrenochrom powstajue w procesie utleniania sdrenaliny. Ale nie rob sobie nadziei :D utlenianie adrenaliny w ampulkach nie da zadowalajacego wyniku ;)
Wierzę w ciebie.
Uwierz we mnie.
Wierzę w was. Wierzę, że nie nadaremnie. Młode pokolenie, ostrzeżenie, życie z gównem nie ciekawsze... To nie koniec, tutaj zacznę.

Jeszcze raz powtórzę, co wpoiło mi podwórze: trzymać się jak najdłużej.
  • 2428 / 90 / 0
Nozer pisze:
pewnie jest jedna z tych kolejnych setek osob co mowia ze sproboja i opowiedza jak bylo, po czym nic nie mowi, nie wraca i pewnie nie zyje.
No raczej :P a i tak zresztą Adrenochrome to chyba lipa :-D przejrzałem Trip Raporty z erowida i lipa chociaż oni małe dawki brali , a w Las Vegas Parano typek przesadził z tym ^_^
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 2 z 4
Newsy
[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
„Czyste” e-papierosy mogą być bardziej szkodliwe niż aromatyzowane

Aromatyzowane e-papierosy są bardziej pociągające dla młodzieży i młodych dorosłych, dlatego też w wielu miejscach – w ramach walki na nałogiem – wprowadza się ograniczenia czy zakazy sprzedaży tego typu produktów. Naukowcy z Yale University. Boston University oraz University of Louisville porównali skutki wdychania „czystych” liquidów z aromatyzowanymi oraz z niepaleniem. I okazało się, że te „czyste” są pod pewnymi względami bardziej szkodliwe dla zdrowia.