Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 930 • Strona 1 z 93
  • 8 / 1 / 0
2 lata temu zaliczylam "bad tripa" wydawalo mi sie ze umieram, ze czas mi sie przewija, ze unosze sie nad swoim cialem no konkretne rycie mialam ;/ dodatkowo kolatanie serca, dusznosci, bylam blada jak sciana nie moglam sie ogarnac ale jakos doszlam do domu i sie polozylam jakis cza spo tym znowu zapalilam i znowu mialam taki odlot ale juz mniejszy znowu czas mi sie przewijal:D i od tamtej pory nie jaram juz jakies 2 lata. A jakis miesiac po ostatnim paleniu pojawily sie pierwsze objawy nerwicy w szkole zrobilo mi sie slabo i kiedys w nocy nie moglam zasnac wydawalo mi sie ze serce mi przestaje bic i pojechalam do szpitala ale tam ekg itd i wszystko ok dala mi hydroksyzyne i jakios sobie radzilam potem jezdzilam na terapie ale wkrecali mi jakies gowno ze nerwice mam bo jakis czas przed paleniem mialam i ze to temu. teraz nie jem zadnych lekow nie mam zadnej terapi bo to troche meczace jak ktos ci wmawia ze przezywasz cos czego tak na prawde nawet nie pamietasz... mowie o tym wypadku.
co ja mam robic? gdzie szykac pomocy??
dodam ze jak nawet ide w to miejsce gdzie jaralam i gdzie to sie stalo to po prostu te wspomnienia sa tak silne ze mam napady leku.....
to troche przeszkadza mi w codziennym zyciu .... nikt mnie nei rozumie ... moja rodzina tez wiaze nerwice z wypadkiem ale jest innaczej.........
  • 507 / 11 / 0
nerwica pisze:
potem jezdzilam na terapie ale wkrecali mi jakies gowno ze nerwice mam bo jakis czas przed paleniem mialam i ze to temu.
nerwica pisze:
teraz nie jem zadnych lekow nie mam zadnej terapi

Przeczytaj uważnie zacytowane fragmenty i teraz odpowiedz sobie na to pytanie:
nerwica pisze:
co ja mam robic? gdzie szykac pomocy??
To, że nie pamiętasz wypadku nie ma nic do rzeczy. Chyba nie zdajesz sobie sprawy z potęgi podświadomości. Może tam utkwić wiele spraw, których nie pamiętamy, a które nas męczą i wpływają na rozwój osobowości, zaburzenia, choroby itd. - a to z kolei wpływa na codzienne funkcjonowanie. To się leczy. Objawy które opisałaś świetnie pokrywają się z nerwicą, dlaczego podważasz diagnozę?
nerwica pisze:
moja rodzina tez wiaze nerwice z wypadkiem ale jest innaczej
To znaczy jak według Ciebie? Że niby to przez marihuanę? Trawa nie ma tu wiele do rzeczy, zapewne wyzwoliła jedynie objawy uciszonej choroby (która i tak prędzej czy później, sama by dała o sobie znać). Szukasz sobie wymówki, bo nie chcesz dopuścić do myśli że jesteś chora, masz jakieś traumy itd. Rozumiem, prościej całą winę zrzucić na używki, wejść na forum o narkotykach i opisać objawy, niż chodzić na terapię (możliwie że bolesną) i pracować nad sobą, ale to żadne wyjście. Tak sobie nie pomożesz. Terapia, terapia, terapia. Chociaż obawiam się że stwierdzisz, iż "pieprzę głupoty i co ja tam wiem, skoro Cię nie znam", ale uwierz, że z tego co napisałaś osoba bezstronna może wiele odczytać.

Podsumowując: potrzebna Ci solidna terapia i leczenie, nic więcej nie możesz dla siebie zrobić.
NOWY DWOREK NOWE ŻYCIE
  • 8 / 1 / 0
ale ja wcale nie uwazam ze nie jestm chora .... po prostu odstep czasowy miedzy wypadkiem a pierwszymi objawami to jakies 5 msc a miedzy paleniem miesiac... czytalam o podobnym przypadku ze chlopak palil zaliczyl bad tripa i jakies 2-3 tyg. pozniej okazalo sie ze ma nerwice natrectw. Pewnie, najlepiej stwierdzic ze to przez wypadek i miez z glowy. takie podejscie mial do mnie moj terapeuta i non stop jeden temat wypadek i nic wiecej a moze bardziej by pomogl gdyby wzial po uwage to co przezylam po trawie?
wiec powiedz mi jak mozna sie leczyc, chodzic na terapie ktora idzie calkiem w inna strone niz powinna ??
  • 8 / 1 / 0
poza tym nerwica nie jest choroba..... przynajmniej ja jej tak nie traktuje.
Jest to po prostu przypadlosc ktora niestety przytrafila sie mi.

[scalono z:]

ale ja wcale nie uwazam ze nie jestm chora .... po prostu odstep czasowy miedzy wypadkiem a pierwszymi objawami to jakies 5 msc a miedzy paleniem miesiac... czytalam o podobnym przypadku ze chlopak palil zaliczyl bad tripa i jakies 2-3 tyg. pozniej okazalo sie ze ma nerwice natrectw. Pewnie, najlepiej stwierdzic ze to przez wypadek i miez z glowy. takie podejscie mial do mnie moj terapeuta i non stop jeden temat wypadek i nic wiecej a moze bardziej by pomogl gdyby wzial po uwage to co przezylam po trawie?
wiec powiedz mi jak mozna sie leczyc, chodzic na terapie ktora idzie calkiem w inna strone niz powinna ??
  • 403 / / 0
To Ty Natalia? ;) Bo jesli jestes osoba, o ktorej mysle ktora dokladnie cos takiego ma to Tobie juz nic nie pomoze... ;) Ale najpierw powiedz czy jestes Natalia, abym mogl rozwijac temat ;]
  • 8 / 1 / 0
Nie nie jestem Natalia. :)
  • 839 / 7 / 0
Coś częste te nerwice ostatnio, co za czasy.
co ja mam robic? gdzie szykac pomocy??
http://www.polska-psychoterapia.pl/
Uwaga! Użytkownik llabx jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 845 / 12 / 0
Ale o jakim wypadku mowa ?
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 75 / 3 / 0
zajeb se kody-to cię ukoi :-D
Uwaga! Użytkownik Fidel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 49 / / 0
Napisałaś to tak chaotycznie że ja sama do końca nie wiem czy dobrze zrozumiałam Twoje wypociny. :-/

Przez jak długi czas jarałaś zanim zaliczyłaś tego bad tripa? I w jakiej częstotliwości? To chyba też istotne w tym temacie.
Uwaga! Użytkownik Mal nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 930 • Strona 1 z 93
Newsy
[img]
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana

Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.

[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.