Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
Wydaje się, ze rada na to jest stabilizacja wydzielania dopaminy. Role takiego stabilizatora pełnić może roślina o nazwie Gotu Kola. Próbowałem, i wg mnie to działa. Jak tylko poczujecie, ze schodzi G, to znaczy, ze za chwile może się zacząć, weź 3-4 kapsulek Gotu kola. Trzeba pamiętać, ze Gotu trzeba dać trochę czasu na wejście.
Oczywiście cudów nie ma, niepokój w pewnym stopniu bedzie, ale inne objawy beda słabsze, powiedziałbym, do przeżycia.
W każdym razie polecam i czekam na recenzje.
Dodam, że tak jak z alkoholem/bzd, każde kolejne odstawienie/delirka wyrządza coraz większe szkody i utrudnia odstawienie nastepnym razem. Ziółka o działaniu uspokajającym owszem mogą pomóc, ale raczej minimalnie.
Kiedys mialem ignorancki poglad, ze ziolka = placebo. Pozniej zaczalem js sprawdzac. Najpierw przetestowalem deprim forte (tez przy okazji obnizonego poczucie po ciagu na GBLu). Po jakichs 2 tygodniach odczulem dzialanie, lekka poprawe nastroju (bylo to juz jakis czas od odstawki GBla). Kilka lat wczesniej uzywalem roznych SSRI, wiec jako takie porownanie mam. Lekka, aczkolwiek wyrazna poprawa nastroju byla. Natomiast takie rzeczy jak melisa, kozlek lekarski, wlaeriana itp. (ziola z mieszanek/kropelek na uspokojenie) na mnie nie dzialaly.
Ostatnio na odstwieniu GBLa wspomagalem sie Rhodiola Rosea (Arktyczny Korzen). Co prawda najgorsze objawy odstawienne trwaly tylko 1-3 dni, pozniej czulem sie w miare ok. Ale gdyz zarzucalem tabletke, czulem lekki wzrost energii i troche polepszony nastroj przez 3-6godzin (zaleznie od dnia). Najlatwiej bylo zaobserwowac kiedy konczylo sie dzialanie jednej dawki, bylo to bardzo wyraznie.
Arktyczny korzen i gotu kola to tzw. adaptogeny, balansuja dzialnie nuroprzekaznikow, niektore podwyzszaja dopamine i serotonine. Polecam chociaz sprobowac. Natomiast widomo, ze do takiego baclofenu to sie nie umywaja, no ale co my porownujemy. Baclofen to prawie to samo co GBL.
Torche ostanio czasu spedzilem interesujac sie tym tematem i ponoc jednym z lepszych polaczen jest arktyczny korzen + ashwagandha (ponosc dziala anksjolitycznie, porownywalnie nawet do slabych benzo). Ja jeszcze mam zamiar dorzuicic do tego deprim, poniewaz wczesniej z wyciagiem z dziurwaca mialem pozytywne doswidczenia. O gotu coli tez jest na necie wiele pozytywnych opinii.
Tylko jedno zastrzeznie, wiekszosc z tych rzeczy zaczyna dzialac po tygodniu, dwoch, trzech (niektore od razu). Wiec trzeba troche poczekac. Moim zdaniem warto. Bralem wiele substancji majacych poprawiac nastroj, legalnych i nielegalnych i powiem, ze na dluzsza mete to oczym pisalem + zdrowa dieta + mocne ograniczenie dragow + wysilek fizyczny + suplementacja witaminami, , mikro i makro elementami - to jedyna droga. Bron buk zadnych SSRI.
Dodam, że tak jak z alkoholem/bzd, każde kolejne odstawienie/delirka wyrządza coraz większe szkody i utrudnia odstawienie nastepnym razem.
Jak z tym jest?
A to przynajmniej u mnie mało prawdopodobne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/euda_2025.png)
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE
Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wkbezdech.png)
Medyczna marihuana kontra bezdech senny
Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.