– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
Chodzi o to, że miałem LD, miewam naprawdę fajne wykręcone sny, ale żadnych koszmarów (i nie mogę ich wywołać choćbym się zesrał). Poczytałem te tematy z nudów (myśląc, że to będzie coś w stylu działu o cipaczu) i zostałem mile zaskoczony. Jest opcja na ciekawe i unikalne przeżycie - świadomy koszmar. Zawiera to co chciałem uzyskać i nie mogę (zwykły koszmarny sen) i drugi komponent który zdaje się wykluczać pierwszy - świadomość podczas snu (w końcu ciężko się bać skoro wiesz, że to sen).
A jeśli już tak bardzo Ci zależy to borrasca kiedyś pisał o paleniu suszonych liści bielunia. Byleby nie codziennie. To indukuje LD, być może koszmary też.
To co mnie interesuje to czy te koszmary to cecha substancji (i mogą u mnie wystąpić) czy właśnie psychiki i na chuj mi to bo LD jako takie mnie nie grzeje i można je mieć bez takich "suplementów". No i jeśli to cecha samej substancji i moja mózgownica ma tu niewiele do gadania to jaka jest szansa na te koszmary mniej-więcej.
PS. Myślę, że akurat droga podania ma tu niewielkie znaczenie, czy to palić, czy jeść to jeden grzyb.
Ale to koniecznie trzeba palić, żeby zaindukować LD? :D Chyba nie. A jeśli chodzi o powtarzanie dawki - tropanowce się kumulują, więc sądzę, że jeśli pierwszego dnia nie będziesz zadowolony, to warto spróbować drugiego, ale z trochę mniejszą dawką. Może nawet i trzy razy, ale nie dłużej i potem organizm "zdetoksować" :P Opieram to na doświadczeniu jednego usera, który brał przez kilka dni z rzędu. Oczywiście mówimy tu o dawkach racjonalnie niskich - takich po których nie będziesz biegał 3 dni za niewidzialnymi myszkami, a jedynie wpłyną na sen.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
sportowiec pisze: Piszesz, żeby nie codziennie; ja wyczytałem, żeby co dzień ale maciupkie dawki i nie za długo.
PS. Myślę, że akurat droga podania ma tu niewielkie znaczenie, czy to palić, czy jeść to jeden grzyb.
@Pindyjski, koszmary nie biorą się same z siebie.
Nie wiem co z borrascą, ale nie zagląda tu od jakiegoś czasu więc lepiej wyślij mu PM'a
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/0/0d30c7f5-a855-44e2-b3c9-76d18e08ac90/26555657.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250821%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250821T193302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=fede8753d1796c612fbcb22f8246e3aa232b86593dfa0b33cbe420b40674462f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sadodlomlotek_0.jpg)
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci
Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.