Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 164 • Strona 2 z 17
  • 1067 / 205 / 0
Musze coś zjeść. Potem ewentualnie szlugę zapalę. Jak kac -to zaczynam od browara albo setki.
A kawaa i papieros to syf w chuj i sie predzej :kotz: niz tak bede dzien zaczynal
I don't do drugs. I am drugs.
  • 195 / 1 / 0
a setka na czczo fuki to nie syf z rana? ja nie mogę jeść. Kawa i papieros to jest po prostu jak sex z zabezpieczeniem. Bez gumki lepiej, ale czy bezpieczniej?
Uwaga! Użytkownik Emancypowany jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 883 / 10 / 0
Wstaję rano wypoczęty, wyciągam zafu i siedzę. Potem joga, umyć się, herbatka i śniadanko.

Kurwa, chciałbym żeby tak było, ale nie wychodzi. Póki co włącza się budzik, przestawiam go na 30 minut później i śpię dalej. Potem myje się, śniadanko i herbatka.
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 1530 / 9 / 0
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 915 / 4 / 0
Wstaję bez żadnych wspomagaczy. Codziennie wstaje prawą nogą od paru lat. Włączam kompa, puszczam muzykę, idę się umyć, jem śniadanie, pije herbatę, wyłączam kompa, wychodzę. Jak mam wolne, to robię powitanie Słońca, bo dobrze rozciąga stawy.
Uwaga! Użytkownik feydewey nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 209 / 3 / 0
2 ml GBL, kreatyna, tauryna, micha platkow owsianych, 500mg witaminki c, mocna kawa. Koniecznie w takiej kolejnosci. Po godzinie jescze 2h snu chyba ze musze z jakiegos niemilego powodu wyjsc z mieszkania.
  • 13 / / 0
jak mam wolne (czyt. dzień przed zjarany albo najebany, często to i to ) wstaje jak juz nie chce mi sie spać. kibelek, łazienka, między czasie gotuje się woda na kawe.. 3-4 kanapki z tym co jest w lodówce, jak mam tabaczke to sypie na stół obok kawy i kanapek.. :) kawka wejdzie, głodny juz nie jestem spiochy z oczów wypłukane. moge zajarać baczki jak mam (prawie nigdy przed tymi czynnosciami.. )

jak robota to wstaje o 4. i prawie to samo tylko ze bez ganji, chyba że jak opała zostanie :)
Uwaga! Użytkownik moturrr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2334 / 9 / 0
Od zawsze: kawa+ herbata+ jakieś śniadanko- czy to buła, czy jakiś serek.
Od niedawna- piracetam, fluoksetyna, winpocetyna.
Do niedawna szło jeszcze trochę fenazepamu i blunt- teraz wyzbywam się niecnych przyzwyczajeń, chociaż rzeczywiście miło zacząć dzień od buszka.
Why are you wearing that stupid man suit?
  • 86 / / 0
Po przebudzeniu przemywam się zimną wodą, robię rozciąganie, jadę na medytację przy okazji robiąc sobie krótki spacer, potem śniadanie, kawa i nauka lub praca. Jestem już wystarczająco rozbudzony, więc kawę piję raczej dla smaku. Rozpoczynanie dnia od zioła - na razie mam naturalną przerwę w paleniu, ale wymarzona konfiguracja to: wolny, słoneczny dzień, krótki spacer, śniadanie, a na deser tłusty joint z energetyzującą sativą, wypalony z przyjaciółmi. Tak z raz na kwartał.

Jak brałem psychodeliki to najczęściej jadłem zaraz po przebudzeniu, a potem na spacer w góry.

W ogóle warto rozpocząć dzień od kilku minut ciszy, z papierosem, herbatą, jak kto woli - po przebudzeniu lubi się ujawniać treść przepracowana w nocy przez podświadomość. Szkoda zagłuszać to codziennym pośpiechem.
  • 1169 / 16 / 0
Wstaje se, ide myć zęby i jape, ubieram się, schodzę na dół napić się kawy/herbaty, odpalam na 5 minut kompa, wyłączam kompa, zakładam kurtkę i buty, zapalam samochód, otwieram bramę, wyjeźdzam samochodem, zamykam bramę, odjezdzam kawałek od domu, skręcam na stałą miejscóweczkę, odpalam sobie kawałek jakieś rapu aby się dobrze paliło, zamykam okna i puffam ile tylko mam siłę.
Po zakończeniu jarania, odpalam silnik, jadę kawałek i teraz mój ulubiony moment a mianowicie dojeżdzam do głównej drogi gdzie juz jest od chuja samochodów, ludzi na przystankach itp. otwieram okno i wypuszczam wielkie obłoki chmur z samochodu samemu mając prawie zamknięte oczy. SPOJRZENIA LUDZI SĄ NAPRAWDĘ KURWA BEZCENNE (a czasem jak jakiś ogarnięty typ/typiara to tylko stoi i się smieje) %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 164 • Strona 2 z 17
Artykuły
Newsy
[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.

[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.