Dział dotyczący grzybów i roślin wykazujących działanie halucynogenne, psychodeliczne lub dysocjacyjne.
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 1 z 4
  • 1 / / 0
Witam
Jeżeli założyłem temat w złym dziale, proszę o przeniesienie.

Chciałbym się was zapytać - doświadczeni userzy - która roślina łatwo dostępna (np w magicznym ogrodzie) najbardziej przypomina w smaku i działaniu mj ? Zostałem odizolowany od tej jakże cudownej rośliny :(, dlatego szukam zamiennika.
Może być do palenia, do kapsułki lub herbata. Dzięki za odp.
Uwaga! Użytkownik abrakadabra123 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 5 / 0
Żadna.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 2334 / 9 / 0
Jeśli chemii się nie boisz to poczytaj o kannabinolach i poszukaj sobie po rc shopach jakiegoś ciekawego. Jednak gandzia jest na tyle unikalna, że chyba nic jej nie zastąpi.
Why are you wearing that stupid man suit?
  • 4024 / 372 / 951
Jeśli chemii się nie boisz to poczytaj o kannabinolach...
Autor tematu wyraźnie nie o to pytał.

Osobiście przychylam się do odpowiedzi, której udzielił pindyjski.
  • 221 / 2 / 0
odp na temat: hasz
Uwaga! Użytkownik madafakers nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 5 / 0
abrakadabra123 pisze:
która roślina łatwo dostępna (np w magicznym ogrodzie) najbardziej przypomina w smaku i działaniu MJ ?
madafakers pisze:
odp na temat: hasz
Bycie dowcipnym na siłę i cwaniakowanie nie zawsze wychodzi.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 909 / 19 / 0
Gałka muszkatołowa w mądrych ilościach. W smaku może nie bardzo, ale w działaniu tak.
Ostatnio zmieniony 13 listopada 2010 przez gynoid, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 221 / 2 / 0
pindyjski pisze:
abrakadabra123 pisze:
która roślina łatwo dostępna (np w magicznym ogrodzie) najbardziej przypomina w smaku i działaniu MJ ?
madafakers pisze:
odp na temat: hasz
Bycie dowcipnym na siłę i cwaniakowanie nie zawsze wychodzi.
masz coś?

Ja mam: uwagę, że napisałeś posta nie na temat, a teraz dodatkowo spamujesz -pokolenie Ł.K.
Uwaga! Użytkownik madafakers nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 5 / 0
madafakers pisze:
masz coś?
Nie, skąd, wolę nie zadzierać z takimi madafakerami :D
gynoid pisze:
Gałka muszkatołowa w mądrych ilościach. W smaku może nie bardzo, ale w działaniu tak.
Słusznie, słusznie. W smaku nie przypomina, ale może być do kapsułek. Jeśli masz ich wystarczająco dużo. Ale to już zapraszamy do poddziału :) Są pewne różnice, ale chyba gałce będzie najbliżej do konopi.
Ostatnio zmieniony 13 listopada 2010 przez pindyjski, łącznie zmieniany 3 razy.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 425 / 4 / 0
Dokładnie gałka w ilości 1-3 orzechy:)
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 1 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata

[img]
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce

Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.

[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.