Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 2872 • Strona 2 z 288
  • 416 / 18 / 0
kolo wyjął torbę, wysypał trochę sortu...

Nie było to puch tylko grudki.
Nie było to z legalnego źródła z tego co wiem ;)

Co do higroskopijności - po rozbiciu tych grudek plastikową kartą, trzeba było troszkę tego tematu z niej zdrapać. Zresztą sama konsystencja substancji była dość lepka. Wychodzi na to, że była umiarkowanie higroskopijna.

Zapach? Przypominał mi łudząco ten mefedronowy.

Spływ nie podrażnił mi gardła ani przełyku (wsunąłem w sumie koło 300mg)

Pieczenie po ładunku było okrutne! Momentalnie łzy popłynęły mi z prawego oka, te z kolei szybko zrobiło się bardzo przekrwione. Trwało to kilkadziesiąt sekund po czym zacząłem odczuwać działanie substancji. Jak już wcześniej wspomniałem nie było typowego BUM! , tylko raczej subtelnie się rozkręcało.
  • 350 / 4 / 0
mef w pudrze :P
Skoro stopniowo się rozkręcał to raz.
A dwa ,grudki (ciemniejsze nieco niż caly proch) ,pieczenie no spox ,mef.
Po prostu ,rozny mef - rozny sort, rozne dzialanie.
  • 834 / 11 / 0
Albo miks mefedronu z czymś innym. Długo utrzymywały się efekty?
  • 416 / 18 / 0
euforia około pół godziny. Pobudzenie ponad godzinę.
  • 834 / 11 / 0
To krótko, nawet jak na mefedron...
  • 416 / 18 / 0
być może spowodowane to było niewielkimi krechami albo słabym materiałem ?

mef czy nie mef... Oto jest pytanie!
  • 834 / 11 / 0
Pociłeś się później potem, który miał charakterystyczny, chemiczny zapach? 4-MEC nie powoduje tak silnej (o ile w ogóle) woni potu jak 4-MMC. Zauważyłem też, że siarczan 4-MMC również nie wywoływał tak silnego zapachu potu. Przy *HCl był to stały efekt uboczny po zabawie z mefedronem.
  • 416 / 18 / 0
za pierwszym razem, gdy waliłem mefa z pewnego źródła (przed delegalizacją), dłonie pociły mi się jak ten skurwesyn, a pot na drugi dzień miał niezbyt korzystny zapach.

Tym razem nie było pierwszego zjawiska natomiast co do drugiego - zapachu potu w ogóle - była lekka różnica. Taka w granicach normy. Mogło to być równie dobrze spowodowane alko pitym kilka godz przed ładunkiem oraz dopalaniem mj w trakcie...
  • 56 / 2 / 0
zajebiscie jak za 1 razem wypierdala z butow,lataja oczy jest sie otwartym na roznego rodzaju propozycje i chce sie skakac z radosci,ostatnio zjadlam 2g i poczesalo mnie po kazdej kresce na okolo 10minut i momentalnie nie odczuwalam zadnego dzialania do tego znieczulilo mi usta gardlo i nos.
Uwaga! Użytkownik fikcjajestmodna nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 410 / 8 / 0
zapewne był to 4-MEC z lidokainą.
ODPOWIEDZ
Posty: 2872 • Strona 2 z 288
Newsy
[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą

Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.