- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Jakieś 4-5 dni temu z nudów, możliwości i ciekawości postanowiłem zrobić ww. miks. Od razu się przyznam, że nie pamiętam już aplikowanych dawek, ale zaczęło się od ~100mg MeOPP i z dziesięć minut później ~180mg bk-PMMA. Z tego co pamiętam to po ustąpieniu działania dorzuciłem znów ~180mg bk-PMMA, które wywołało (jak zawsze zresztą) stan błogostanu, rozleniwionej euforii itp. Potem już dobrze nie pamiętam, ale chyba poszło MeOPP, a potem ~150mg 4-EMC. W pewnym momencie obraz zaczął się mocno rozmazywać, pot wychodził ze mnie każdym możliwym porem, szczęście tkwiło w głowie, zaczęły się jakieś tiki, spazmy (czy jak to nazwać) kończyn górnych i dolnych. Tak jak powiedziałem - w głowie było przyjemnie, inaczej niż zwykle, czułem jakbym słyszał non-stop zabawne rzeczy od drugiej osoby, wiedziałem, że to mój umysł, ale odczuwałem jakby rozdwojenie. Mimo uczucia, że przedawkowałem, dorzuciłem jeszcze wszystkie 3 substancje. Nasiliło to tylko drgawki i wspomniane rozdwojenie. Z tym, że cały czas było świetnie, "rozpływająco". Nie wiem jak długo trwała całość, na oko 8-10 godzin. Po dość znacznym ustąpieniu działania źrenice nadal były jak księżyc w pełni, drgawki tylko lekko ustąpiły, ogólnie zaczęło przeważać uczucie przećpania. Dodatkowo, pierwszy raz w życiu doświadczyłem całkowitej blokady pęcherza. Dopiero po jakichś 3-4 godzinach udało mi się z bardzo wielkim trudem wysikać. Dzień "po" i kolejne to dół jakich mało. Codzienne zażywanie 5-HTP w minimalnych dawkach (100-200mg) mało dawało.
Wczoraj znów postanowiłem zastosować ten sam miks, ale w trochę innej kolejności i dawkach. Brak było negatywnych objawów, radość bardzo podobna tylko bez tego rozdwojenia, z tym, że sama długość działania znacznie zmalała. Zasnąć - po odpowiedniej dawce bzd i 5-HTP - było znacznie łatwiej.
Obudziłem się, 5-HTP na dzieńdobrywieczór, odżywczy posiłek, komplet witamin, lekki dół powolutku ustępował. No i jakieś 3 godziny temu pomyślałem, że spróbuję innego, wcześniej już testowanego, ale bez rezultatów miksu: pFPP+MeOPP+4-EMC. ~25mg pFPP, ~130mg MeOPP, ~200mg 4-EMC. Po około 30 minutach zacząłem czuć swoiste i dość łatwe do wyczucia działanie pFPP, potem doszedł rozleniwiony błogostan z dość znacznym bezwładem kończyn i ogólnym zignorowaniem czasoprzestrzeni. Nie ma co, nie spodziewałem się, że tak dobrze zadziała. Jeszcze czuję działanie, ale już kończę ten kurewsko długi wywód i idę dorzucić MeOPP oraz resztkę 4-EMC. Jakby co to będę edytował.
Mam dylemat. Zakupic 2g 4-MEC czy 1g zmixowac z pFPP (na 2 osoby). W gre wchodzi oral. Myślałem o mixie: 30 mg pFPP natomiast zastanawia mnie ile 4-MEC, myslałem o 200-250mg. I jeszcze jedno, jak z bezsennościa po takim mixie i czasem działania ? Nigdy nie badałem pFPP, a opinie sa różne.
Będę wdzieczny za sugestie, a jak przebadam zdam realacje !
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
