- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Opisz swój "indywidualny" przypadek jak możesz (jakie benzo, jakie dawki, itp itd).
A ty mordo napierdalasz środki uspokajające
Za rogiem gdzieś się czai zagadka istnienia
A ty proszki napierdalasz na obniżenie ciśnienia
wspominasz coś o etkatynonie, że to słaby stymulant, mozesz rozszerzyć ten opis?
MDPV+GBL - o ile samo MDPV to "pusty stymulant", o tyle z GBL jest w pytkę, euforia + energia + libido, do tego można się dość chwatko ogarnąć w razie czego,
Metylon+GBL - pojawia się nieogar, ale jest dość milusio, większa beztroska niż na miksie z MDPV,
Mefedron+GBL - mocny nieogar, milusio jest, ale jakby trzeba było się nagle ogarnąć - bez szans, człowiek pierdzieli od rzeczy.
Rady praktyczne: dajemy normalną dawkę GBL, ewentualnie minimalnie (0,1 lub 0,2 ml!) więcej, przedawkowanie GBL w miksie ze stymulantem jest wyjątkowo przypałowe - nie tyle zasypiamy co popadamy w jakiś dziwny stan - nieprzytomnie wierzgamy kończynami itp. Minusy miksu też są: po zejściu wszystkiego dołek chyba jeszcze gorszy i "bezsenność kombinowana" (utrzymujaca się stymulacja stymulanta + "dopamine rebound")
haps pisze: Potwierdzam przedawkowanie GBL na mefedronie jest bardzo przypalowe. U mnie symptomy to byly dziwne drgawki, ogromna potliwosc i kompletny nieogar. Niewtajemniczeni bardzo sie niepokoja takim widokiem ;-)
mam w kieszeni klonazepam.
A ty mordo napierdalasz środki uspokajające
Za rogiem gdzieś się czai zagadka istnienia
A ty proszki napierdalasz na obniżenie ciśnienia
mam w kieszeni klonazepam.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/e9f69173-bf52-422a-be0a-39a9210229b3/Valentynka.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250614%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250614T162902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=8ab2ce3cad26066de0ee59fa560228df6e01965561192d73758209e6dccc6225)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-06-12_18-39-02.png)
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood
Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/marijuanabasic_0.jpg)
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej
Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/passingjoint.jpg)
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu
Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.