Moja przygoda z kodeiną trwa już 3 lata, ale ogarnąłem się i ograniczyłem spożycie kody do 2 razy w tyg.
Oprócz tego pale sporo zieleniny, czasami jakieś benzo i rzadziej fetka.
Obecna sytuacja zmusiła mnie do skończenia, a przynajmniej ograniczenia się z używkami, klasa maturalna, więc nauki mam teraz w chuj a zdaje rozszerzenie z chemi i biologi :/
W związku z tym chciałbym rozpocząć jakimś SSRI lub SNRI. Zależy mi na lekkim pobudzeniu i odmuleniu.
Gdy nie palę marihuany miewam zaburzenia emocjonalne, np. po tygodniu detoxu od trawy będe nie do rozmowy, ale to już inny wątek.
Próbowałem narazie tylko ketrel - neuroleptyk, bardzo mi pomógł na bezsenność po odstawieniu opio, ale zabardzo mnie zamula, czasem ciężko mi wstać z łóżka :-/
Ostatnimi czasy nieco zagłębiłem się w informacje o antydepresantach i stwierdziłem że może mi pomóc:
wenflaksyna albo sertalina. Zaznaczam też, że nie chcę żeby lek mnie otłumaniał tak jak benzo. Chcę poczuć naturalne pobudzenie i poprawę nastroju. Moglibyście polecić mi konkretny antydepresant działający tak jak napisałem? Mam też pytanie odnośnie apetytu, czy SSRI osłabiają go czy poprawiają?
PotemSłowaDoZiomkaWOparachZeSkrętówByUważał
NaCoNaWszystkichKonfidentów
NaKurewskąRasęPrzyczajonychAgentów
PozdrawiamWszystkichZielonychKonsumentów
dodatkowo po 3 tygodniach na tym leku czuje sie jak bym odstawil drugs na rok :D chyba najmocniej leczy banke ze zrycia po feciorze -)
w tym momecie jestem juz na odstawce z tego experymentu i wracam leczyc banke swoim zestawem ale to nie leczenie zrycia po drugs dlatego inne leki
p.s. tak naprawde dawka wyjsciowa 50mg sertraline duzo bardziej oslabia dzialanie kody niz wyjsciowe 20mg fluoxetine
Jak już mówiłem zależy mi na pobudzeniu a dodatkowa noradrenalina też się przyda :-)
Obawiam się tylko skutków ubocznych na początku, mimo to zaryzykuje i zakupie ten lek.
PotemSłowaDoZiomkaWOparachZeSkrętówByUważał
NaCoNaWszystkichKonfidentów
NaKurewskąRasęPrzyczajonychAgentów
PozdrawiamWszystkichZielonychKonsumentów
again and again
PotemSłowaDoZiomkaWOparachZeSkrętówByUważał
NaCoNaWszystkichKonfidentów
NaKurewskąRasęPrzyczajonychAgentów
PozdrawiamWszystkichZielonychKonsumentów
Jak znasz angielski to masz tu opis wenlafaksyny i ogólnie SNRI przez amerykańskiego psychiatre:
http://www.youtube.com/watch?v=31NMhZgNNyE http://www.youtube.com/watch?v=xtE_u3AxAjs
again and again
pytanie czym podleczyc sie po cpaniu .../a miedzy wierszami widze ze koledze zalezy tez na podkreceniu nauki ... czy sie myle ???:D/ moklo jest bomba na te okazje bo:
- jesli dziala na kogos to dziala od 1 tabsy
- zwal psychiczny zalecza od razu czyli 15 minut po 1 tabletce
- po 4 dniach zniknelo u mnie fyzyczne zmeczenie (jedyny powazny efekt uboczny) ==== to pikus to efektow ubocznych ssri
- zajebiscie leczy zryta banie (po cpaniu)
- zmusza do zaprzestania cpania na czas leczenia lub przynajmniej do ograniczenia sie
- przyspiesza myslenie
- daje clear w bance (nie moge sie na tym leku tak zjarac zeby zapominajki doznac - jaram caly dzien a kompletnie ziolo nie dziala na pamiec krotkotrwala - co mnie lekko wqrwia bo tak lecze wqrwienia zyciowe i deprechy ... jaram jaram ze az nie pamietam o co mi chodzilo i jest git... a tu dupa :) zartuje jest git tylko brakuje mi zmieszania :D
wg mnie moclobemide to idealne lekarstwo z tych co przetestowalem wlasnie na podobne okazje
jakies krotkie leczonko ... ale brac tego np 12 miesiecy bym nie chcial
na wena, fluo, sertra itp... moze byc ciezko zwlaszcza przez te pierwsze 6 m-c kiedy antydepresanty rozwalaja te mury zbudowane przez lata ... moklobemide dziala inaczej niz ssri na tym sie POPIERDALA Z USMIECHEM NA USTACH odkiedy zaczalem to brac ponaprawialem wszystkie (elektryczne, elektroniczne sprzety, zbudowalem kilka szafek w domu, zrobilem pozadek w narzedziach - do czego zabieralem sie 3 lata:)
podczas brania ssri jak sie cos popsulo to mi sie nawet srubek nie chcialo odkrecac :D kupowalem od razu nowe :D
no to jest na wielki + dla moklobemidu za to odcina mnie w jakis sposob od zycia wewnetrznego prawie wogole nie rozmyslam dzialam jak maszyna to troche na minus ale do podleczania sie po excesach/przygotowanie czegos duzego to to bomba lepsza niz wszystkie stymulanty
jak dla mnie lek 1 wyboru na krotkie leczonko podragowe .... z tego co probowalem nalepsze - najszybsze
EMP antydepresanty to nie takie zabawki na ssri snri itp... naprawde mozesz sobie zmarnowac rok nie warto ... bedziesz chcial koniecznie to zacznij kuracje w czasie wakacji kiedy bedziesz mogl sobie pozwolic na nic nie robienie i lezenie i ogladanie z ciekawoscia sufitu ... na ssri naprawde jakos ciezko sie skupic nad robieniem czegos sensownego ... jest fajnie fajnie sie robi ale tylko to co jest dla nas fajne w danym momecie :D nauka bedzie ostatnia rzecza ... na fluo zasypialem na pierwszej stronie ksiazki /taki bylem znudzony - tym zajeciem - ale party o chlopie to jak lekkie MDMA ... tego szukasz ?/
sorry za wszystko co zabrzmialo personalnie czy urazajaco dla kogokolwiek chcialem tylko podzielic sie doswiadczeniami moze kogos to pomoze nawet jesli nie samemu pytajacemu :)
peace
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Marihuana to gorsze wyniki w nauce i stres emocjonalny
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe
Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.