@Maskaradore]
no może już nie być tak fajnie jak pierwsza kreska. Ująłeś to idealnie - ja smarkałem krwią przez dwa dni po 0,6mg i kurwa bałem się oddychać nosem! Sniffanie ma swój zajebisty klimat (kreska, papieros i banana na ryju :-p , ale z mefem jest fajnie póki śluzówki nie są tak rozkurwione, że wciąganie staje się bolesne (a oto nie trudno, bo wieczór długi i doprawiać trzeba kilka razy).
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
Hanka pisze: z dwojga złego to kryształ wygrywa bez precedensowo nad siarczanem
sieje mniejsze spustoszenie i wydaje się mniej szkodliwy
dla mnie spływ siarczanu jest prze okrutny w porównaniu z kryształem,siarczan jeszcze powoduje u mnie błoto w nosie czego nie zauważyłem po krysztale.
absolutnie wybierajcie kryształ i ja tez za 2 minuty tak zrobię
gdzie hcl dzieli sie na potocznie nazywany krysztal i puder
tutaj powstaje pytanie ktora wersje kto lubi, krysztal moim zdaniem daje wiekszego speeda, wiecej euforii
puder za to uczucie bardziej a'la MDMA
Dropson pisze:
zgubiles sie - mefedron dzieli sie na hcl i siarczan
gdzie hcl dzieli sie na potocznie nazywany krysztal i puder
tutaj powstaje pytanie ktora wersje kto lubi, krysztal moim zdaniem daje wiekszego speeda, wiecej euforii
puder za to uczucie bardziej a'la MDMA
racja pogubiłem się ,dzięki za wytłumaczenie ,muszę uważniej czytać posty murtibinga :-)
Po dzisiejszym robię przerwę
A poważnie - też mi szkoda nosa, ale cóż poradzić że na dorzucanie to najprzyjemniejsza (efekty psychiczne, nie odczucia związane z szatkowaniem delikatnej błony) droga administracji?
Inna sprawa - kryształki czy igiełki są ładniejsze, aż się człowiekowi mordka śmieje na ten widok - kreseczka z czegoś co błyszczy jak diamenty.
Hyperreal extra Woodstock team '09
CHWAŁA KOGO!
Godom po ślonsku, jym kwasa, kurza ziele, zajebiiiiiiiiiście sie bawia - jestem okej? :D
Więc skąd te często opisywane różnice w działaniu mefedronu powder i crystal? W rzeczywistości nie ma żadnej różnicy. Panowie handlujący mefedronem dosypują po prostu do proszku jakiś wypełniacz. Do kryształu nie dosypują bo od razu widać oszustwo i dlatego jest "mocniejszy", bo bez zbędnego balastu. Cały trik.
Finalny produkt syntezy mefedronu to tzw. chlorowodorek mefedronu i jest on w postaci drobnych kryształków. Takim już można handlować (mefedron kryształ). Jednak ze względu na większą gęstość nasypową i łatwiejsze operowanie proszkiem mefedron kryształ zostaje utarty w moździerzu w proszek czyli popularny puder. I właśnie do tego pudru nieuczciwi sprzedawcy dosypują inny neutralny proszek, który ma "zwiększyć" ilość sprzedawanego towaru.
Murti-Bing w Polsce na razie natknął się na jeden sklep to praktykujący. Ten który sprzedaje 99,4 i 99,7%. Murti-Bing nie wie czy gościu robi to świadomie, czy też nie, ale wprowadza sporo niepotrzebnego zamieszania.
murtibing pisze: Murti-Bing zbadał dokładnie mefedron kryształ i mefedron puder. Jeśli obydwa są tej samej czystości, to nie ma praktycznie żadnej różnicy w działaniu. Wciągnięty kryształ jedynie trochę mocniej wchodzi, przez to że bardziej kaleczy śluzówkę nosa.
Więc skąd te często opisywane różnice w działaniu mefedronu powder i crystal? W rzeczywistości nie ma żadnej różnicy. Panowie handlujący mefedronem dosypują po prostu do proszku jakiś wypełniacz. Do kryształu nie dosypują bo od razu widać oszustwo i dlatego jest "mocniejszy", bo bez zbędnego balastu. Cały trik.
Finalny produkt syntezy mefedronu to tzw. chlorowodorek mefedronu i jest on w postaci drobnych kryształków. Takim już można handlować (mefedron kryształ). Jednak ze względu na większą gęstość nasypową i łatwiejsze operowanie proszkiem mefedron kryształ zostaje utarty w moździerzu w proszek czyli popularny puder. I właśnie do tego pudru nieuczciwi sprzedawcy dosypują inny neutralny proszek, który ma "zwiększyć" ilość sprzedawanego towaru.
Murti-Bing w Polsce na razie natknął się na jeden sklep to praktykujący. Ten który sprzedaje 99,4 i 99,7%. Murti-Bing nie wie czy gościu robi to świadomie, czy też nie, ale wprowadza sporo niepotrzebnego zamieszania.
Mi osobiście najlepiej wchodzi 99,7 choć przez długi czas lubowałem się w 99,4 .... kryształu używałem kilka razy i jakoś mnie nie zauroczył.
Po dzisiejszym robię przerwę
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.