Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 571 • Strona 5 z 58
  • 1211 / 24 / 0
Nieprzeczytany post autor: jon »
co będziesz pukać, majster?
Uwaga! Użytkownik jon nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 835 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: greenz »
blue sky ;)
Uwaga! Użytkownik greenz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1179 / 124 / 0
Nieprzeczytany post autor: mniemanolog »
Kurwa, chyba przez głupotę wpompowałem około 6 ml kota w mięsień :wall: Druga połowa, czyli pozostałe 6 ml trafiło na szczęście tam gdzie należy.
Całe to miejsce jest dość twarde, bardzo nabrzmiałe i bardzo gorące. Cała łapa mnie boli, zwłaszcza kiedy zmuszam ją do jakiegokolwiek wysiłku :(
Czy coś może mi się stać? Co robić?
Mam do dyspozycji końcówkę heparyny, ketonal (maść), Ratiogel (też maść - diclofenac natrium).
pozdrawiam

EDIT
Tym kotem 7 godzin wcześniej też sobie zajebiście zaszkodziłem :wall: Nie dość, że sprzęt chujowy - igła 0,45 i strzykawka 20 ml, w której tłok nie chciał się za bardzo przesuwać - to jeszcze wyjątkowo chujowe S&S :(
Pukałem w robocie, w kiblu i ze zdenerwowania, łapy mi się trzęsły, że aż to trudno opisać. Coś jak alkoholikowi po dwutygodniowym ciągu. Na 100 % bardzo poważnie zmaltretowałem moje najlepsze żyły od wewnątrz. Oby tylko bidulki nie zapadły się... To są moje ulubione żyły. Mimo, że umiejscowione na zewnętrznej stronie przedramienia, tuż przy łokciu i są dość trudno dostępne, to są najlepiej widoczne i wyjątkowo grube.
Czy w tym przypadku heparyna cokolwiek zdziała? Póki co, nią właśnie smaruję.

jeszcze raz pozdrawiam all i dzięki za szybką, fachową odpowiedź ;)
Ostatnio zmieniony 27 września 2009 przez mniemanolog, łącznie zmieniany 4 razy.
EjeMqv63qzcBDbheXUtQcmcMHaCGGXk8cCS
EjeMqv63qzcBDbheXUtQcmcMHaCGGXk8cCS
EjeMqv63qzcBDbheXUtQcmcMHaCGGXk8cCS
  • 584 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mastah »
Nie dobrze to wyglada. Coraz wiecej ludzi wali po kanale. Ja bym wolal wachac swoj towar. Wchodzi tak fajnie i taki scisk w karku ale niestety nabralem sie na to ze "w kanal oszczedniej". Nie zrobcie sobie krzywdy.
America's C.R.E.A.M. team
  • 115 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kliki »
Nie chciałbym żeby wyszło że się żalę na problemy które sam sobie zrobiłem ale jestem w takiej sytuacji. Przez jakiś czas trułem się metakatem który zredukował mi żyły do minimum. Taka dziwna chęć mnie wzięła żeby skolegować się z społeczeństwem więc pytanie brzmi; jaką ściemę zaserwować pigule która z negatywnym skutkiem będzie mi próbowała pobrać krew do analizy ???
  • 930 / 29 / 0
Nieprzeczytany post autor: tehacek »
piguła o nic Cię nie będzie pytać, chyba że złośliwa. odpowiadać jej nie musisz.
  • 115 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kliki »
Niby tak, ale jakoś ciężko widzę żeby powiedzieć "pospierdalaj" pigule która przez 15 min szuka żyły na badaniu finansowanym przez nowego pracodawce. W sumie jakichś widocznych ścieżek nie widać ale normalni ludzie chyba mają jakieś żyły na przedramionach?
  • 203 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: brusdz »
oj nie zawsze ,anm ludzi ktorzy zieloni sa tematach igiel a zyl praktycznie nie maja
[b][color=#FF0000]Autovidol dobry jest, pij go stary nie bój się[/color][/b]
  • 2002 / 121 / 0
Nieprzeczytany post autor: jacok »
szczególnie, jak za młodu nie uczęszczali na wf i generalnie rzadko ruszali dupę sprzed telewizora czy komputera. Nie chodzi mi już nawet o osoby, hmm, z nadwagą.

No i jeszcze kobiety - z reguły są "gładkie", bez wystających na wszystkie strony batów.
Świat stracił kolory.

Hurra, diese Welt geht unter
  • 115 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kliki »
czyli żeby ćpać trzeba być wysportowanym ;) poprostu poproszę pigułe żeby dała mi pompke i pare minut a problem będzie rozwiązany. A tak serio to zawsze miałem wypukłe baty i nawet oddałem swego czasu pare litrów krwi bez problemów ale teraz to chyba bardzo musiał bym się postarać żeby walnąć shota. Zawsze mogę ściemniać że przytyłem z ości na kości :) pzdr
ODPOWIEDZ
Posty: 571 • Strona 5 z 58
Newsy
[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.