Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3166 • Strona 69 z 317
  • 294 / 11 / 0
Ja tam nie widzę podobieństw między mj a gałą. Masz oevy? Ja miałem najlepsze oevy w życiu właśnie po gałce(6 orzechów) Ale to i tak nie rekompensuje 2 dniowego zjazdu
  • 1098 / 6 / 0
Witam, wlasnie wstalem po calej nocy nie przespanej. Zjazdu nie ma wogole, czuje sie bardzo wypoczety, jest tylko jeszcze takie malutkie zabarwienie psychedeliczne, cos jak po malutkim buchu mj.

Wiec efekty zaczely sie dopiero po 23:00, ale jak juz udezylo to nie wiedzialem gdzie jestem.
Mialem ogrom OEV'ow, caly czas tylko patrzylem slepo przed siebie, a wizje przykrywaly caly realny swiat. Muzyka fajnie bardzo brzmi, nie jest gleboka ale wydaje sie jakbys nia poprostu byl. Byla czysta, spokojna, z kazdej osobnej nuty mozna bylo wyczuc emocje.

Przy zamknietych oczach takze bylo pelno CEV'ow i co chwila bylo uczucie zapadania sie, tylko takiego kilka razy silniejszego niz na trzezwo. Gdy probowalem zasnac (okolo 4:00) strasznie przeszkadzal ten efekt zapadania sie. Bylo to cos na podobe: Czuje silne zapadanie, czuje takie zgniecenie i wyjscie z ciala, chwile po tym czuje sie jakbym byl np guzikiem na blusce u jakiegos typa, ktorego sobie wyobrazilem. Gdy usiadlem zaczel sie to takze dziac przy otwartych oczach, zapadalem sie gdzies w przestrzeni i "tracilem" na kilka sekund swiadomosc. Po chwili stalo sie to bardzo nie przyjemne, bo czulem sie jak w pulapce astralnej (ze tak to okresle).
Po tem bylo tez uczucie bujania sie na hustawce, przyjemne ale zarowno "przerazajace" w jakis sposob.

Caly trip jest podobny do mj, tylko, ze jest duzo bardziej intensywny. Pamietacie pierwszy raz z mj? Galka wlasnie identycznie kopie tylko jeszcze bardziej intensywnie i IMO latwiej wpasc w jakies paranoje.

P.S Co do tego strachu o anytbiotyk to poradzilem sobie z nim. Jak sie wszystko zaczelo to zapomnialem, ze wogole kiedys bralem jakis antybiotyk ;p

P.S2 Nie sadzilem, ze galka moze naprawde tak kopnac. Pelne zabarwienie psychedeliczne, cevy, oevy, dezorientacja (chwilami). Musze powiedziec, ze podobalo mi sie tylko chwilami bylo zbyt ciezko psychicznie i od czasu do czasu jakies male paranoje sie wkradaly. Napewno bedzie powtorka.

EDIT: Wszamalem okolo 25g mniej wiecej.
Ostatnio zmieniony 10 lipca 2009 przez moor1992, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 577 / 3 / 0
@moor1992
gała na wejściu bywa lekko paranoiczna lecz potem tak jak mówisz się zapomina o bożym świecie i wkracza w inny, bardziej shizowy :-)

co do zjazdu to różnie to z nim bywa, mnie losowo łapał, nigdy nie miałem reakcji że mdlałem i słabo mi się robiło czy że jakoś super-super mocno mnie zamulio i w łóżku leżałem (no w ciągach któych nie polecam to może i trochę tak) bardziej taka mocno klimatyczna zamuła, człowiek ostatecznie nie wie co począć ze sobą (szczególnie na n-tej fazie gakowej). Taki stan się osłabia ale czuć go i kilka dni, taka melancholia dziwna, można się zawiesić na dłuższą chwilę na jakiejś pierdole :retarded: I raczej mało wspólnego z Mj ma, choć i tak z wszystkich środków jakie brałem najbardziej do Mj podobna...

Na zmułę gałkową próbowałem różnych środków (amfetaminy nie, ale napewno też spróbuję!) i napewno kofeina gówno daje, efedryna też, pseudo podobnie, metkat to na czas trwania fazy (ze 3h) a potem jeszcze gorzej, kodeina pomaga nawet nawet, ale bardziej tym że się wpada w nodding, zioła nie próbowałem na zjazd, pewnie by mocno sponiewierało. Za to z łatwo dostępnych środków jak już wiele razy wspominałem w tematach gałkowych zajebisty jest Dekstrometorfan zwany inaczej Acodinem kaszlodynem, z tym że należy się przygotować na dość mocną fazę aczkolwiek niesamowicie przyjemną. Osoby któe zdawały mi z tego miksu relację miały zazwyczaj odczucia że faza wydawała się bardzo mocna fizycznie, pikawa zdawała się nie odpoczywać, fale ciepła i gorąca w ciele i ostra zadyma w bani. No i najważniejsze : niesamowita nieziemska nieporównywalna z niczym euforia, euforia którą w zasadzie czułem zawsze na początku mojej przygody z DXM bo miałem mózg przeżarty gałką (też o tym wspominałem zawsze). Także polecam deksa do gały %-D

ps. Miałeś efekt Imaxa? tzn. stereowizję lub inaczej widzenie 3d płaskich obrazków? Gała takowy powoduje, choć nie każdemu chyba, lub w bardzo bardzo małym stopniu że nie zauważają go w natłoku innych efektów. W każdym bądź razie po gale płaski obrazek robi mi się 3d i do tego czuje go jakby był częścią mnie, między innymi kolory mają smak a najmocniej czuję ludzi (dlatego też wiele ludzi lubi oglądać pornosy na gale, zresztą polecam jedna z lepszych rzeczy jaką na zjeździe można robić, gałka to mocny afrodyzjak i zajebiście podbija odczucia seksualne :diabolic: )

----
Gałę ostatnio brałem torebkę mielonej (~15g) aby potem mieć fajną deksową fazkę i zdałą egzamin, ale dziwna sprawa to to że bardzo słabo na mnie podziałała. Jak brałem częściej gałkę to byłem na nią ultra-wyczulony i łyżeczka/dwie i już ostre schizy OEVowe i CEVy a teraz to raczej euforia głównie i prawie bez schizów, muza troszkę zgałczała, ale niezbyt ostro (i chwała bogu! :yay: ). Suma sumarum jestem zadowolony że tak jest, bo faza była przyjemniejsza niż schizowa a dla schizu wezę se ze dwie paczki a i euforia będzie większa dzięki temu.

Czyli: GAŁKĘ BRAĆ RŻADKO ABY LEPIEJ* KLEPAŁA :-)

*) przyjemniej a nie że mocno przy małej dawce. gała jest tak tania i łatwo dostępna że gdyby dało się jakoś zrobić (np. biorąc jakiś lek czy zioło, lub modląc się do jakiegoś starosłowiańskiego boga :-p ) tak że do dobrej fazy potrzeba 10 paczek mielonej ale nie ma zjazdu i negatywności (suchość, paranoja, pieprzenie się odbioru muzyki itp.) to bym bez wachania taki deal zrobił :cheesy:
Ostatnio zmieniony 10 lipca 2009 przez Twilight, łącznie zmieniany 1 raz.
[b]JEDZ KWAS![/b] - mądrzejszy ani zdrowszy psychicznie nie będziesz, ale i tak ludzi z Ciebie nie będzie (skoro przeglądasz te forum) więc co Ci szkodzi? :)
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
  • 1098 / 6 / 0
Widze, ze wszystkich mielona galka slabo robi, to czemu mnie tak mocno porobila? Bylem jak roslinka wrecz, lezalem na fotelu i przewracalem oczami w kazde strony ogladajac oevy.
Moze to, ze bylem chory ma cos wspolnego? Moze mocniej pokopala przez to, ze organizm oslabiony? Czy skoro galka z tej firmy, ktorej kupilem mnie porobila raz to moge byc pewien, ze zawsze porobi?

A czy tolerancja na galke rosnie? W jakim tempie? Mam jeszcze polowe sloika ;> i chetnie bym wszamal, tym razem odpowiednio sie przygotowujac.
Ostatnio zmieniony 11 lipca 2009 przez moor1992, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1098 / 6 / 0
Dzisiaj zarzucam galke, ktora zostala z ostatniego razu, czyli jakies 30g. Zarzuce tylko 15g ze wzgledow chorobwych. No i najgorsze toznowu ten 3 dniowy afterglow. Strasznie meczacy, chwilami myslalem, ze cos mi sie w mozgu uszkodzilo i juz zawsze bede "inny" %-D
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Nieprzeczytany post autor: jjk »
Mineło juz 9 godzin od wypicia 3 sproszkowanych torebek Kamisa gałki i wogóle nic nie czuje :-/
Czy w czasie od spożycia gałki nie powinno sie nic jeść?
Sam zjadłem troche kanapek czy to możę być przyczyna?
  • 1098 / 6 / 0
Sprobuj znowu za jakis czas.
Mnie porobilo 20g za 1 razem, za drugim wzialem okolo 15g i bylo slabo. Takze galka nieobliczalna jest, raz kopnie slabo, raz mocno, a czasami wogole.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1098 / 6 / 0
Mam pytanie, czy jesli wezme z 35g galki mielonej ale slabszej niz cale orzechy to czy grozi mi takie same ryzyko przedawkowania? wogole na ktorej dokladnie substancji istnieje ryzyko przedawkowania? Czy jesli galka jest slaba to istnieje miejsze ryzyko przedawkowania i moge wziasc wiecej zeby mnie porobila tak jak silniejsza? Jakie sa konsewekncje przedawkowania?

Pytam bo mam galke mielona ale slabsza niz ta poprzednia mielona, dlatego chce wziasc triche wiuecej ale nie wiem czy to dobry pomysl... Mam zamiar wziasc okolo 35-40g mielonej

P.S jakie sa konsekwencje brania galki co 3-4 dni?
Ostatnio zmieniony 18 lipca 2009 przez moor1992, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2129 / 27 / 0
Możesz wziąć więcej aczkolwiek musisz pamiętać, że w gałce nie znajduje się tylko psychoaktywna mirycystyna, ale także min. rakotwórczy safrol. Dawka 35- 40 g wydaje mi się zbyt duża. Na Twoim miejscu zainwestowałbym w orzechy.

Co do brania gałki co 3-4 dni to jesteś jednym z nielicznych, który tak robi. Większość osób po tripie gałkowym albo rzuca gałkę definitywnie, albo ogranicza eksperymenty do kilku razy w roku. Konsekwencje ? Możesz uszkodzić sobie wątrobę. Po gałce częste są też tzw." zawieszki ", problemy z koncentracją i nadążaniem za tokiem rozmowy, ale to tylko i wyłącznie moje spostrzeżenie. Radziłbym nie przesadzać.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 1098 / 6 / 0
Pytam bo bralem 3 razy, z tego 2 razy wzialem za malo (15g) i chcialem poprostu zrobic powtorke z pierwszego razu. Pytam tez bo widzialem jak ludzi biora po 3 opakowania mielonej kamisa co rowna sie 45g takze sadze, ze nie powinienem miec problemu z zarzuceniem 30-35g.

Co do tej rakotworczosci, to czytalem, ze szansa jest bardzo niska, duzo nizsza niz w przypadku tytoniu, a przeciez ludzie pala po 40-50 lat co dziennie po 20-30 szlugow. Takze, nie widze chyba problemu.

P.S Kiedys widzialem tutaj jakis post (chyba Twilighta) i pisal tam, ze byl w ciagach galkowych ;o
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2009 przez moor1992, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik moor1992 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3166 • Strona 69 z 317
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie

Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.

[img]
W sieci znaleźli ogłoszenia, zatrzymali 22-latka. Po raz kolejny za narkotyki

Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna miał docierać do klientów w sieci i oferować im sprzedaż marihuany i 4CMC. W przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobną sprawą.

[img]
Badania: Najczęściej używanym narkotykiem w Macedonii jest marihuana

Respondenci palą jointa, aby zmniejszyć stres i się zrelaksować.