przytakuje goralowi - faktycznie najlepszy z dotychczasowych - najbardziej euforyczny, bardzo "czyste" efekty jezeli wiecie o co chodzi... plus jak dla mnie to ze jest bardzo sypki i nie piecze tak bardzo ( no chyba ze juz znieczulony jestem :P )
@Gecko: tez mysle ze 250mg to bedzie za duzo - 200 spokojnie na probe starczy ;)
hehe - nie ma to jak kryptoreklama;>
Do Smileyman: Po pierwszych 7 gramach czułem się psychicznie dobrze, natomiast fizycznie wykończony (kilka kroków i zadyszka). Przespałem się trochę i po paru godzinach zrobiłem 1,5g i to było już wyraźnie za dużo. Lekkie napady lęku, ledwo co stałem na nogach, dosyć szybko to przeszło. Nie chce nawet mysleć jakiego jutro i pojutrze będę miał doła.
Pytam z ciekawości: czy jest tutaj jeszcze jakiś kretyn, który brał podobne ilości do mnie?
Najgorsze jest to, że wiem że nie będę w stanie zapanować nad mefedronem i w końcu wyląduję w grobie.
PS: najgorsze co może być to mefodron w domu. Siedzisz sobie sam w pokoju i próbujesz uprzyjemnić sobie życie. Więc jeśli macie do wyboru wziąć mefedron samemu czy w grupie zawsze wybierajcie grupę!
Pozdro! I ZYJ!
@Mastman: pierwsza rada to po prostu nie kupuj takich ilosci - z dosw wiem ze pierwsze zamowione 10g poplynelo w kilka dni... dlugo sie trzeba uczyc kontrolowac by " ta ostatnia kreska " byla ostatnia rzeczwiscie ( do tej pory czasami sie zapominam ale zalozmy ostatnia staje sie przedprzed ost ale pozniej zdecydowanie koniec )... co do zejscia po duzych dawkach zdecydowanie ponad 2 dni trzeba miec by dojsc do siebie ( to wiaze sie tez z nieprzespanymi nocami ) - polecam nic nie wrzucac na polepszenie humoru bo pogorszy mocno sprawe
2. rada - daj odpoczac sercu teraz, przez kilka dni unikaj wiekszego ruchu itp mowie powaznie - miesnie serca tez sie mecza a o zawal nie trudno...
3. rada - dbaj o sluzowke tez - nawilzaj np jakimis psikadelkami itp - ja kiedys mialem ponad 2 tyg zajebana i bylo niewesolo...
ogolnie nauczka na przyszlosc - no i dobrze ze nic sie nie stalo :rolleyes:
Nie popełnijcie mojego błędu!!!
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
