makumba to jest ogólnie pierdolone gówno, które nie wiem czemu non-stop polecacie wszystkim i się tym tak jaracie. Smakuje chujowo, dużo trzeba skonsumować, chujowo się przygotowuje i ogólnie jest DO PIZDY
gotujemy materiał w wodzie (kiklka minut), żeby pozbyć się chlorofilu i innych gównin rozpuszczalnych w wodzie
dużo trzeba skonsumować
No i na pewno zdrowiej dla płuc, dla niektórych to ważne.
Jedzenie majki to zajebista rzecz!
a żadnej różnicy nie ma w jakiej postaci to opierdolimy.
żadnej różnicy nie ma w jakiej postaci to opierdolimy
Nie mówiąc już o walorach smakowych.
Wrzucaj grudę do jogurtu!
Kto to czyta,ten się śmieje
Nie zawsze ekonomia jest najważniejsza, np. lolki mają niepodwarzalne walory towarzyskie i już, co z tego, że waporyzer jest wydajniejszy
no, ale osobiście jeszcze nie paliłem...
Moim zdaniem trzeba być zupełnym antytalentem kulinarnym, żeby schrzanić smakowo jakikolwiek wywar czy to z marihuny, czy z haszyszu.
przynajmniej ja nie mam czasu i ochoty stać godzinę przy garnku non-stop...
łatwiej zrobić według mnie to co ja pisałem i jest lepsze...
z tego co ja się orientuje to waporyzer nie jest wcale taki wydajny...
moim zdaniem dosyć łatwo jest przypalić mleko gotujące się przez dłuższy czas.
przynajmniej ja nie mam czasu i ochoty stać godzinę przy garnku non-stop...
łatwiej zrobić według mnie to co ja pisałem i jest lepsze...
Myślę, że nie ma co kontynuować tego tematu. Każdy będzie robił jak będzie chciał.
Jest.z tego co ja się orientuje to waporyzer nie jest wcale taki wydajny...
Pozatym, nie ma nic lepszego niż szklanka gorącego mleka z dodatkiem ok. 8 gram siejki :) (w suumie to ponad 20g, ale liczę tlyko jedną porcję.)
Pij mleko, będziesz zjarany! :)
z tego co ja się orientuje to waporyzer nie jest wcale taki wydajny...
Jest.
mówisz z własnego doświadczenia?
http://allegro.pl/item441833968_vaporiz ... _9006.html
Napiszę jakąś recenzję, jak już stestuję (a może ktoś miał już do czynienia z tym egzemplarzem i zachęca/odradza?).
VAPORIZER VP700 pisze: Zasada jest prosta]trydzyk pisze: Optymalna temperatura to 226 stopni, wydajność spada już przy 150-180 stopniach do 50%. Podaję za Evaluation of a Vaporizing Device (Volcano) for the Pulmonary Administration of Tetrahydrocannabinol. By A. HAZEKAMP, R. RUHAAK, et.al. JOURNAL OF PHARMACEUTICAL SCIENCES, VOL. 95, NO. 6, JUNE 2006 abstract
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowoczesnoscnahaju.jpg)
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/kepinski.jpg)
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psilocybemexicana.jpg)
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych
Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/clusterofpsilocybesub.jpg)
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.