TALK - Rozmowy [H]

[Merx]

@dandys01

i nie jadłem nic cały dzień

i masz odpowiedź dlaczego nagle po 3-4h weszły faktycznie lęki, ciśnienie i ból głowy (ciekawe jaki byś miał cukier w tamtym momencie)

MPH można brać codziennie, jestem tego może nie idealnym, bo nikt nie jest idealny ale bardzo dobrym przykładem, rozwijam się, dostałem pracę w firmie o której marzy większość ludzi na tej planecie, NIE GŁODUJĘ - nie wiem kiedy wy w końcu zrozumiecie, że dieta i suplementacja w przypadku zażywania MPH jest bardziej niż MUST HAVE.

A biorę już 6 lat.

tak wiem, neuroróżnorodność, każdy jest inny itp. ale są tutaj osoby które potwierdzą, że dieta, małe dawki w dużych odstępach czasowych i suplementacja to jest jebana podstawa której nie przeskoczycie.

[Snooz]

Wiem, że temat o zażywaniu rekreacyjnym, ale przedstawię sytuację. Koleżanka po terapii, uzależniona od betaketonow itd. z cechami ADHD dostala jasna informacje, że nie może brać leków na to zaburzenie, bo jest na bazie amfetaminy. Poszła do lekarza dostała medikinet+ketrel na noc. Chciała, żebym jej te recki zoraganizowal, bo niby zapomniała pójść do lekarza. Jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia głodów, powrotu mechanizmów wreszcie powrotu do uzależnienia. Ja to interpretuje jako zmianę wody na piwo, helu na mietka itd. dobrze myslę? Dodam, że jest to wersja cr.

[Devixo]

@Snooz nie może brać leków na adhd, bo sa lekami na adhd xD? trzeba być niezłym młotem, żeby mówić, że MPH jest na bazie amfetaminy lekarz jej tak powiedział czy jakiś "znawca" na terapii? MPH nie jest na bazie amfetaminy. ba, nawet mechanizm działania ma wrecz odwrotny. MPH jest z grupy piperydyn, natomiast amfetamina jest z grupy fenyloetyloamin. wiec nie można w żaden sposób powiedzieć, że MPH jest na bazie amfetaminy.
jeśli przyjmuje kwetiapine (neuroleptyki) z MPH (stymulantami) to bardziej bałbym sie o permanentne rozjebanie sobie ośrodkowego układu nerwowego.

kwetiapina z MPH to najgorsze co koleżanka może sobie robić. zmieniłbym lekarza jak najszybciej, bo może sie nawet okazać, że przez takie zajebiste leczenie (ketrel) to koleżanka bedzie zapierdalać na wózku, a nie na własnych nogach, albo jakieś inne skurwysyństwo.

poza tym, że MPH i kwetiapina sie nawzajem wykluczaja. MPH działa na zasadzie podwyższania dopaminy, a kwetiapina działa na zasadzie zmniejszania jej

---

jeśli koleżanka ma faktycznie ADHD i przyjmuje MPH w niezatrważających ilościach, to jej cheć na wrócenie do nałogu lub branie czegokolwiek jest najprawdopodobniej zdecydowanie mniejsza.
leczenie ADHD poprzez MPH lub inne stymulanty dopaminoergicze zbijaja tendencje do popadania w uzależnienia. skoro dostarczamy za pomoca MPH dopamine do mózgu, to organizm nie musi już jej szukać w używkach. tylko że ten ketrel hamuje efekty leczenia ADHD + pogłebia ADHD w chuj ;/

a wiec albo niech wyrzuci ten ketrel w pizdu i bierze samo MPH, albo niech zmieni lekarza.

wersje cr cieżej sie ćpa + imo nie ma takie ćpanie sensu, ale to już moje osobiste spostrzeżenie. jakie dawki bierze? MPH tylko na noc bierze? jeśli tak to bez sensu chyba że chodziło ci, że ta kwetiapine bierze na noc. oczywiście jest możliwe, że próbuje ćpać te MPH, ale na definitywna odpowiedź składa sie o wiele wiecej czynników. jeśli zapomniała pójść do lekarza to niech ci ikp pokaże, że nie ma recki wypisanej i tyle.