Wątki traktujące o muchomorze czerwonym (Amanita muscaria).
ODPOWIEDZ
Posty: 3682 • Strona 369 z 369
  • 2798 / 606 / 0
Lata temu celowo zaprzestałem wypowiadania się w temacie Amanity, bo wiedziałem że nie należy tego w jakikolwiek sposób promować ponieważ bezpieczne spożycie wymaga wiedzy na którą większość jest wyjątkowo oporna.

Moje założenia okazały się bardzo prawdziwe, najpierw delegalizacja a teraz artykuły w prasie o idiotach trafiających do szpitali. Pierdolone bęcwały. Era ćpunów z tiktoka. Kiedy wypowiadałem się na forum o muchomorze czerwonym zaznaczyłem, że konieczny jest CZAS, co najmniej 90 dni między zebraniem i obróbką a spożyciem. Nawet na forum nic sobie z tego nie robili, a co dopiero półmózgi czerpiące wiedzę z rolek.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 5808 / 1200 / 43
Nom.
Niestety tak jest.
Niech to będzie przestroga dla innych...
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 3682 • Strona 369 z 369
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu

Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.

[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki

Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.