Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 40 • Strona 4 z 4
  • 5 / / 0
EDIT:
masło zrobiłam z 4g na pół kostki masła klarowanego
Najpierw dekarboksylacja 30min w 120 i kolejne 10min w 100
Gotowanie 3.5h i tutaj nie wiem czy nie popełniłam błędu, mam płytę indukcyjna, na początek włączyłam na moc 3 na jakąś niecała godzinkę, później już siedziało na 1, ale gotowane było bez wody

Ciastek wyszło 6
Zjedzone z mężem po jednym wieczorem i nie wiele więcej oprócz suszy w buzi nie czuliśmy nawet po dobrych 2h
  • 480 / 73 / 0
@KaSunny092 możliwe, że przez zbyt wysoką temperaturę zniszczyłaś wszystkie substancje zawarte w marihuanie.
Temperatura tłuszczu powinna być w ok. 70-75 stopni Celsjusza. Polecam termometr za 5 zł. Zdecydowanie łatwiej jest coś takiego robić na kuchence gazowe, ponieważ możemy manualnie zmniejszać płomień, z czego mamy kilka palników o różnych rozmiarach.
  • 3245 / 622 / 0
Znajomy kiedyś żuł gumę z jakąś tam ilością bliżej nieokreśloną.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 34 / 2 / 0
Powiem tak, wczoraj owalilem 150mg THC w ciastku. 0.3g kiefu. Bylo mega mocno i jako fanatyk mocnej pizdy
wale 500mg w ciagu miesiaca ( moja dotychczasowa najwieksza dawka THC doustnie to bylo 90mg ).
  • 1 / / 0
Kojarzy może ktoś jak jest z gastro po podaniu doustnym?? Jest słabsze, mocniejsze, i czy w ogóle występuje??
  • 21 / 2 / 0
Faza po podaniu doustnym jest taka sama jak po spaleniu. Czerwone gały, gastro, schizy etc. Oczywiście wszystko zależy też od tego jaki punch i jak przebiegał proces dekarboksylacji bo od tego zależy potencjał fazy (ona się po nagrzaniu aktywuje).

Od siebie dodam, że po zjedzeniu faza się wydłuża, jak niechcący zjadłem jakieś 2-3g (duże ciastko z dużą ilością dobroci) to trzymało mnie ponad dobę i było bardzo nieprzyjemnie xd
  • 58 / 10 / 0
Najefektywniejsza temperatura dekarboksylacji to 90-140stopni Celsjusza. Optymalna temperatura i czas potrzebny do efektywnej dekarboksylacji to:

dla THC:
30 minut w 110 stopniach,
9 minut w 130 stopniach lub 6 minut w 145 stopniach Celsjusza.

dla CBD:
50 minut w 110 stopniach,
30 minut w 130 stopniach
15 minut w 145 stopniach Celsjusza.


Także jeśli spożywacie, to najpierw poddajcie susz dekarboksylacji. Zdecydowanie ma to inne działanie. Jeśli dodajecie do jakichś wypieków, to upewnijcie się, że ów wypiek osiąga odpowiednią temperaturę.

Działanie jest w moim odczuciu kompletnie inne. Spożywcze, po dekarboksylacji wchodzi powoli (30-60min u mnie) i trzyma długo i zdecydowanie mocniej niż z waporyzatora. I przy okazji jest to w sumie lepsze dla zdrowia niż palenie.
  • 30 / 2 / 0
A jak wyglądałaby efektywność w spożyciu w następującej sytuacji: dobrze zmielony (grinderem) topek (powiedzmy 0,3-0,4 g) wrzucony na patelnie z rozgrzanym masłem (lub oliwą - pytanie co lepsze), powiedzmy przez 2-3 min tak smażone i cały zestaw z patelni wylądowałby w jogurcie?
  • 58 / 10 / 0
Raczej za niska temperatura i czas. Po prostu zawiń szczelnie w sreberko, wrzuć do piekarnika czy air fryera na odpowiednią temperaturę i taki wypiek wrzuć do jogurtu. Albo wymieszaj z wcześniej rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladą z masłem orzechowym.

Ja zrobiłam sobie czekoladki właśnie z masłem orzechowym - 20min w 140 stopniach i z jednego grama dobrze zmielonego suszu mam 10 "pralinek". Dla mnie idealne na kolację :)
  • 34 / / 0
Pany mam taką kuleczke destylatu ( wyjęta resztka z daba ) około 3mm średnicy kuleczka, myślę zjesc, tylko podpowiedzcie czy może nie za dużo?

scalono - db

Tak sie prezentuje, grubosc ok 2mm, zjadlbym całe ale sie sram bad tripa
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 40 • Strona 4 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.

[img]
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki

Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.

[img]
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace

Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.