[ZANIM PRZECZYTASZ WEŹ POD UWAGĘ ŻE JESTEM POD OBSERWACJĄ ZNAJOMYCH OD SAMEGO POCZĄTKU]
Witam, ostatnim czasem zacząłem się bawić w inne substancje niż marycha i opiaty (od których przeszedłem odwyk)
chodzi o MDMA oraz jej pochodne (oraz mixy z innymi substancjami) wpadł mi w ręce medikinet (o natychmiastowym uwalnianiu), nie byłem przekonany do niego po złych wspomnieniach z concertą. ale dzisiaj o północy po pracy stwierdziłem że nic sie nie stanie jak zarzuce z 3/4 (to są 10mg) skończyło się na 225mg do ustnie i 125mg nosowo (w przęciągu 8 godzin) przez chwile była ta tak zwana "pizda" skupienie, relaks, plączący się język (dawka 60mg) znajoma przyjechała pogadaliśmy 2 godzinki i musiała jechać. i tu zaczyna sie karuzela spierdolenia z mojej strony bo waliłem jakbym miał 5 żyć. tak właściwie to waliłem co pół godziny, po jakimś czasie (koło 5:00) pizda przestała trzymać a zaczeło się zimno, mdłości, dziwne skurcze (nie drgawki ani tiki) serduszko waliło 173bpm i było ciężko na klatce piersiowej (utrzymuje sie do tego momentu), po takich dawkach powiedziałem stop bo bałem się że zejdę. ale o 9 pojawił się głód i znowu zarzuciłem 20mg poł na poł z nosem i ustami. czy to już przedawkowanie zagrażające życiu?
EDIT. godzina 10:30 Trip trwa ale nie wiem czy w najlpesze czy najgorsze, mam ciąg na kolejne 20mg ale mam zbyt wysuszoną śluzówkę oraz jest konflikt w głowie czy ryzykować i zaspokoić głód czy wejść na ten zjazd w końcu, zapomniałem dodać że pije dużo wody, troche za dużo bo zaraz strzeli mi 6 litr jeżeli sie nie mylę
EDIT. na 16 do roboty mam, i sie zastanawiam czy nie zostać w domu/szpitalu jeżeli będzie to potrzebne
MPH nie jest tak łatwo śmiertelnie przedawkować, ale mimo wszystko ilość, jaką wziąłeś, jest bardzo toksyczna i może powodować poważne efekty uboczne. Tym większe, im mniejsza jest twoja tolerancja. Same wypicie aż 6 litrów wody w 1 dzień jest niebezpieczne i może spowodować zaburzenia elektrolitowe.
Pod żadnym pozorem nie bierz już więcej Medikinetu. Nawet jeśli ciągnie cię do kolejnej dawki, to odpuść, bo to tylko pogorszy sytuację.
Raczej nie zejdziesz, już sporo czasu minęło, ale i tak to poważne zatrucie. Przez następne dni pewnie będziesz czuć się jak gówno— osłabienie, kołatanie serca, mdłości, lęk czy bezsenność są normalne przy czymś takim.
Chyba się trochę spóźniłam, ale jak to czytasz i nadal nie jesteś w szpitalu, polecam pojechać i sprawdzić czy nie doszło do żadnych poważnych uszkodzeń.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/berlincannaparade.jpg)
Niemcy. Rośnie konsumpcja marihuany wśród dorosłych
Konsumpcja marihuany w Niemczech wśród młodych dorosłych znacznie wzrosła, za to nastolatkowie rzadziej po nią sięgają.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/diler-rzeszow.jpg)
Rzeszów: policjant zawiódł zaufanie dilera, który proponował mu zioło i zwyczajnie go aresztował
Strzyżowski funkcjonariusz w czasie wolnym od służby ujął 18-letniego dilera, który zaoferował mu marihuanę w zamian za sprawdzenie, czy w pobliżu nie ma policji. Do zdarzenia w Rzeszowie, gdzie policjant przebywał wraz ze swoim krewnym.