Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Wszystko z nim okay. To białe to grzybnia. Twój aparat bardzo podbija kolory - postaraj się powyłączać filtry i flasha jak robisz zdjęcia. Od wilgoci (po pryskaniu) grzybnia czasami robi się ciemniejsza. Dopóki nie śmierdzi pleśnią to wszystko w porządku.
Te paski to filtr powietrza, nie odrywaj. Staraj się tego też nie dotykać.
W razie pytań, pisz śmiało.
███ Moja strona o etnobotanice i konopiach:
██ »»»–––––––––► https://herbsman.pl ◄–––––––––«««
█ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █
Przykrywkę z filtrem, po zdjęciu, zdezynfekuj i zostaw w czystym miejscu. Po pierwszym zbiorze przyda się do zresetowania ciastka (substratu z którego wyrastają grzyby).
Na pusty żołądek jedzone? Leki jakieś bierzesz?
5g grzybów MVP wystrzeliło mnie w mocno energetyczne rejony, pełne pewności siebie i zadowolenia z tego, jak prowadzę swoje życie, ściągając przy tym z głowy obawy o przyszłość. Gou teng był w tym przypadku niczym plusik przy ocenie w dzienniku, albo uśmiech ślicznej dziewczyny mijanej na ulicy. Niby nic wielkiego, ale zrobiło dzień.
Na pewno zrobię jeszcze kilka podejść w takiej konfiguracji, spróbuję może zmniejszyć dawkę grzybów, bo 5g działa na mnie niestety nieco zbyt amnezyjnie. Gdzieś tam pamiętam co się działo, ale nie mam bezpośredniego dostępu do tak zarchiwizowanych wspomnień i tylko czasami jestem w stanie odtworzyć je w szczątkowej formie.
U mnie za każdym razem, na początku pojawia się ten sam ogólny motyw, choć treść jest różna.
Coś jest mi pokazywane, a nastepnie lecę w górę dosyć szybko na nastepny poziom.
Czasami jest to rakieta, czasami jakaś platforma, winda. Zatrzymuję się i znowu jest cos mi pokazywane.
I tak kilka razy. Oczywiście w tym momenice jak bym doskonale rozumiał wszystko, ze to zwiększanie wibracji, przechodzenie na wyższy poziom wibracji itd. Ten element mi zawsze na tripach towarzyszy.
Kilka razy mi sie zdarzyło że przygotowywałem sie do kolejnego startu a tu zonk - jak by obraz się zaczał rozstrajac, jak w TV, obraz uciekał. I Stop - dalej nie masz wstepu. Nie wiem dlaczego i sie nie dowiedziałem. Musiałem pozostać na bierzącym poziomie.
Drugi element który za każdym razem się pojawia to technologiczne struktury. Ogromne budowle, skały połączone z technologią, kopuły metalowe, rury. cos takiego kosmicznego, Nigdy tam ludzi nie spotkałem, ale czułem że tam się wiele dzieje. Nigdy nie doświadczyłem akcji na łonie natury, typu łąki, roślinność słońce. Ciągle gdzieś to się dzieje jak by struktury pod ziemią, czasami pod wodą.
Czasami tez pojawiają się loty jak by w kosmosie wśród obłoków gwiezdnych, cos w rodzaju chmur, ale to raczej wyglada na obłoki gwiezdne.
Doświadczając te powyższe rzeczy - czuje że to wszystko jest częścią mnie. Jak bym ja był tym wszystkim.
Mgławice też nie są mi obce, one - w odróżnieniu od mechanizmów - są o wiele bardziej kolorowe. Ostatnio na jednej z grup dla psychonautów natknąłem się na grafikę bardzo zbieżną z tym, o czym teraz mówię.
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
