Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
08 czerwca 2025Czoug pisze: głupoty piszesz - jaki jest sens skoro straci na mocy i zawartości? zresztą nie każda pasta nadaje się do suszenia a tym bardziej do walenia w kinol
objaśniam i pokazuje jak się wdupia paste (3:40)
i lepiej wbijcie to sobie do tych pustych przećpanych czaszek, że przy obecnej jakości nie warto tego syfu ładować w nochala
W jaki niby sposób pasta traci na mocy po wysuszeniu?
03 września 2025trzykrotnie pisze: To był biały proszek o intensywnym zapachu acetonu, świeżo zrobiony, specjalnie przygotowany. Po kilku tygodniach zestarzał się. Widocznie koleś ma dostęp bezpośrednio do produkcji.
Naturalnie, chemikiem nie jestem, i chuja się znam. Także tenże wywód jest wyłącznie empiryczny i subiektywny
Natomiast doszedłem do wniosku, że nie ma czegoś takiego jak stara czy zwietrzała feta. Owszem, po czasie przestaje gryźć w nozdrza, ale to właśnie moim zdaniem z powodu którego wymieniłem powyżej
Przez to, że większość z nas dostaję fete że tak to ujmę "nieodparowaną," oraz jest to często połączone z zaczęciem powiedzmy, kolejnego ciągu, i to po jakiejś przerwie, tworzą nam się w głowie teorie, że no ta mokra świeża feta lepiej klepie, tydzień dwa minęły już nie klepie, bo zwietrzała pewnie
Kurwa, jasne że klepie lepiej, jak wszystko kiedy się dopiero tudzież jest się po przerwie. Bez zbędnego pierdolenia przechodząc szybko do meritum - Gdy miałem spory ciąg i zrobiłem przerwę, wracając tym samym do tego "starego i zwietrzałego" tematu, znowu czuć było, że kopał. Tak samo dając znajomemu z czystą banią na spróbowanie, słyszę, że temat git. Także wniosek prosty, tolerka zabija. Tolerka zabija, a ju,ż na pewno zabija pozytywne wrażenia w dłuższych ciągach
Bądź jak ja, i pierdol tolerkę
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Dostałem prosto z otwartej paki kiedyś speeda, nie pamiętam z którym opisem, ale wtedy nie przywiązałem takiej uwagi. Był płynny, ale schnął natychmiastowo, można było to wrzucić w chusteczkę i zbijalo się w suchą grudę gotową do użycia.
3 x ~100mg(nie ważyłem) w ciągu około 4-5 godzin.
Stymulacja taka sobie, przez to musiałem dociągać.
Co prawda ogarnąłem całą chatę ale tak jak wspominałem - musiałem dosyć często dociągać.
Godzina po 3 kresce - okropne wejście na kardio, tachykardia, średnie samopoczucie - pomogło rozciąganie, gorąca kąpiel a na sam koniec Kratom.
Mało amfetaminy w amfetaminie?
Spożyłem za dużo?
Skutki uboczne to wina wypełniaczy?
Pasta od darka z deklarowaną czystością 84% (przynajmniej z opisu
W co celować w przyszłości, siarczan?
Towar który dostałam jest żółtawy, pachnie dość ostro chemicznie i był w formie pasty. Po wrzuceniu na nos potwornie paliło, podobnie jak kri, ale nie przeszło po chwili, tylko promieniuje w kierunku ucha i tyłu głowy. Minęła już godzina i nadal odczuwam ból po tej stronie, promieniujący i mrowiący. Nigdy po fecie tak nie miałam, zazwyczaj to prawie wcale mnie nie piekła. Z działania mogę powiedzieć tyle, że lekko przyspieszył mi rytm serca i poczułam zawroty głowy, ale zbyt skupiłam się na tych doznaniach fizycznych bo mega mnie przestraszyły.
Jakieś pomysły na to co to może być i dlaczego tak działa? Jak mogę to sprawdzić i czy jest sens spróbować zmienić sposób podania?
Kolejną kwestią jest problem z mieszanina racemiczną, a dokładniej z proporcami amfetaminy prawo i lewoskrętnej.
Więcej negatywnych skutków z powodu synergicznego działania obu amfetamin niż pozytywnych. Tą którą stosowałeś wcześniej możesz stosować bardziej rekreacyjnie niż medycznie.
Tak z grubsza przy leczeniu ADHD stosuje się lek na bazie Adderall XR który stanowi mieszaninę enancjomerów lewoskrętnej i prawoskrętnej w stosunku 1:3 w tym co zawijasz nie wiesz nic o składzie, więc bardziej Ci zaszkodzi niż pomoże, ponadto przy stosowaniu donosowym zwiększasz prawdopodobieństwo uzależnienia. Medycznie ścierwo nie jest dobrym rozwiązaniem, można sobie narobić sporo kłopotów.
Z tego co mi wiadomo to u niektórych lekarzy da się uzyskać receptę na Aderall, najlepiej poszukaj informacji na forum ewentualnie popytaj ćpaków.
Polecam skorzystać na przykład z wiki i bardziej zgłębić zagadnienia poruszane wyżej.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
