Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7648 • Strona 765 z 765
  • 5112 / 886 / 0
Microsoing jest od 1/20 do 1/10 dawki
Wywołującej trip
W praktyce najczesciej stosuje się od 0.1 do 0.3 grama
A zasada jest taka , że nie jest to microdosing jeżeli odczuwasz wyraźne działanie tj wizualne zmiany obrazu , myślenie psychodeliczne

https://daytryp.com/psilocybin/psilocyb ... 023-guide/

Dobrze ze się pogodziłeś grzybami ale to.doswiadczenie można podciągnąć pod mini trip
Sam wrzucam sobie microdosing, ale 2 cb tj 5 mg i sobie chwale
A co ciekawe. Działanie polega na zmniejszeniu stanu zapalnego poprzez jakby redukcję stresu plus neuroplastyczność mózgu . To tak jakby siebie przeprogramowywać bez psychologa. Zamiast walkowac jakieś zjebane myśli w głowie które wcale nie pomagają w życiu a powodują przewlekły stres a przez to masę roznych chorób przykleić sobie taki plaster jak.masz ranę, ale na mózg.
Pozdro i powodzenia .
A.co najlepsze . To nie jest jak inne leki, że znieczula i o tyk nie myślisz a gowno jest.pod spodem .
Tutaj nie masz oporow spojrzeć z innej strony na problem i rozpatrywać rozwiązania.To jak rozmowa z kimś kto Ci doradzi, a tym doradcą jesteś Ty Sam, ale ten nie zafiksowany a trzeźwo myslacy( jakby z boku)


Ogólnie wypatruje w zastosowaniu klasycznych psych
przyszłość psychiatrii i leczenia chorób neurodegeneracyjnych , PTSD, traum , depresji
Wszak badania opiane w medycynie rockefellerowskiej były prowadzone już pół dekady temu, ale wiemy jak to.sie skonczylo. Ludy które nie znają medycyny jaka my znamy dalej stosują psychodeliki i stosują od kiedy człowiek pojawił się na tym łez padole
U nas w Polsce to jeszcze poczekamy z 50 lat
Teraz Belgia chyba dopuściła esketamine do leczenia
Dobrze ze wziąłeś sprawy w swoje ręce bo życie jest krótkie .
A życie z chorobami psychicznymi beż skutecznego leczenia To katorga a nie życie
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 109 / 42 / 0
@toxic1337 Noo... raczej tripowałeś niż byłeś na micro. Czasami nazywa się to makrodawką, czymś pomiędzy full trip (1g+) i mikro (0.1g). Szczególnie, że dorzuciłeś 0.3g później.

Bipolar i psychodeliki to średni miks, spróbuj czegoś co wymaga nieco dyscypliny - np. medytacja, joga, "journaling". Jak chcesz kontynuować mikro, to zrób to raczej w ten sposób:

Odpocznij teraz 2-3 dni żeby zresetować tolerancję. Potem zmniejsz dawkę do .1g. Harmonogram wygląda tak (w kolejnych dniach): MIKRODAWKA - AFTERGLOW - BASELINE - MIKRODAWKA - AFTERGLOW - BASELINE ... i tak dalej. Ważne żeby utrzymywać niską dawką i nie brać codziennie. Jeżeli zależy Ci na neurogenezie to koniecznie wprowadź nowy nawyk w życiu - może być coś z poprzednich propozycji, ale nawet sport, żonglerka, gra na instrumencie też pomaga najwięcej wyciągnąć z mikrodawkowania. W innym wypadku to po prostu umacnianie schematów już wyrobionych.

Powodzenia!
  • 4 / / 0
brałem wczoraj grzyby ledwo co dotknęło (dawka 3g tylko że czułem się jakbym zjadł 0.5g) jeżeli wezmę dzisiaj wpłynie to bardzo na tolerancję?
  • 109 / 42 / 0
@Kwarner Żeby smyrnęło tak jak wczoraj musiałbyś zjeść minimum 6g.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • https://herbsman.pl - Moja strona o etnobotanice i konopiach.
  • 3 / / 0
28 stycznia 2006przykładowy user pisze:
cholera jasna. za dwie godziny mam zamiar zjeść grzyby i się boję jak sam chuj.;) wcześniej tego nie było.
Odczekaj tydzień chociaż, mi dopiero dobrze weszło za trzecim razem (3,5 g)
  • 468 / 284 / 0
15 maja 2025Mario Escobar pisze:

W planach mam też wrócić do swojej pierwszej podróży, gdy opędzlowałem Mckennaii wprost z kita, całkiem surowe. Czy to będzie miało wpływ na doświadczenie? Kto wie.
Miało wpływ, więcej niż "zauważalny". Odmiana MVP. Działanie było dłuższe, bardziej falowe. Zatracałem swoje jestestwo kilkukrotnie, jakbym nurkował w morzu świadomości i tylko na chwilę wynurzał się, by zaczerpnąć powietrza. Obawiałem się rewolucji żołądkowych, ale nie miały one w ogóle miejsca (każdy kęs popijałem herbatą wiśniową z herbapolu). Na minus jednak fakt, że 50 gramów grzybów to całkiem sporo i samo spożycie trwało z 10-15 minut. Ładowały się tylko nieco dłużej niż zwykle, ale jak już weszły, to weszły na pełnej. Całkiem dobry materiał na nowy TR, ale chcę zrobić powtórkę potwierdzającą moje obserwacje, może wtedy zrobię zimną fuzję obu podróży i coś napiszę. Często nowy trip działa stymulująco na wspomnienia z poprzednich, nieco jak myk stosowany w serialach, gdy odcinki są ze sobą bezpośrednio powiązane.
17 czerwca 2025ledzeppelin2 pisze:

A.co najlepsze . To nie jest jak inne leki, że znieczula i o tyk nie myślisz a gowno jest.pod spodem .
Tutaj nie masz oporow spojrzeć z innej strony na problem i rozpatrywać rozwiązania.To jak rozmowa z kimś kto Ci doradzi, a tym doradcą jesteś Ty Sam, ale ten nie zafiksowany a trzeźwo myslacy( jakby z boku)
Panie ledzeppelin2, w samo sedno trafione.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 1 / / 0
Ile powinno się brać grzybów nutckracker , żeby osiągnąć poziom tripa ? Zaznaczam że już wcześniej próbowałem grzybów w znacznych ilościach (4, 5g suchych)ale były to tylko golden teachery , a z tego co wiem te mają intensywniejsze działanie
  • 468 / 284 / 0
Mówisz, że masz za sobą podróże na poziomie heroic dose, zatem możesz zacząć od 3g tych nutcrackerów i porównać.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
ODPOWIEDZ
Posty: 7648 • Strona 765 z 765
Newsy
[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków

Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.