Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7662 • Strona 766 z 767
  • 4 / / 0
brałem wczoraj grzyby ledwo co dotknęło (dawka 3g tylko że czułem się jakbym zjadł 0.5g) jeżeli wezmę dzisiaj wpłynie to bardzo na tolerancję?
  • 121 / 45 / 0
@Kwarner Żeby smyrnęło tak jak wczoraj musiałbyś zjeść minimum 6g.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
█ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █
███ Moja strona o etnobotanice i konopiach:
██ »»»–––––––––► https://herbsman.pl ◄–––––––––«««
█ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █
  • 3 / / 0
28 stycznia 2006przykładowy user pisze:
cholera jasna. za dwie godziny mam zamiar zjeść grzyby i się boję jak sam chuj.;) wcześniej tego nie było.
Odczekaj tydzień chociaż, mi dopiero dobrze weszło za trzecim razem (3,5 g)
  • 474 / 289 / 0
15 maja 2025Mario Escobar pisze:

W planach mam też wrócić do swojej pierwszej podróży, gdy opędzlowałem Mckennaii wprost z kita, całkiem surowe. Czy to będzie miało wpływ na doświadczenie? Kto wie.
Miało wpływ, więcej niż "zauważalny". Odmiana MVP. Działanie było dłuższe, bardziej falowe. Zatracałem swoje jestestwo kilkukrotnie, jakbym nurkował w morzu świadomości i tylko na chwilę wynurzał się, by zaczerpnąć powietrza. Obawiałem się rewolucji żołądkowych, ale nie miały one w ogóle miejsca (każdy kęs popijałem herbatą wiśniową z herbapolu). Na minus jednak fakt, że 50 gramów grzybów to całkiem sporo i samo spożycie trwało z 10-15 minut. Ładowały się tylko nieco dłużej niż zwykle, ale jak już weszły, to weszły na pełnej. Całkiem dobry materiał na nowy TR, ale chcę zrobić powtórkę potwierdzającą moje obserwacje, może wtedy zrobię zimną fuzję obu podróży i coś napiszę. Często nowy trip działa stymulująco na wspomnienia z poprzednich, nieco jak myk stosowany w serialach, gdy odcinki są ze sobą bezpośrednio powiązane.
17 czerwca 2025ledzeppelin2 pisze:

A.co najlepsze . To nie jest jak inne leki, że znieczula i o tyk nie myślisz a gowno jest.pod spodem .
Tutaj nie masz oporow spojrzeć z innej strony na problem i rozpatrywać rozwiązania.To jak rozmowa z kimś kto Ci doradzi, a tym doradcą jesteś Ty Sam, ale ten nie zafiksowany a trzeźwo myslacy( jakby z boku)
Panie ledzeppelin2, w samo sedno trafione.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 1 / / 0
Ile powinno się brać grzybów nutckracker , żeby osiągnąć poziom tripa ? Zaznaczam że już wcześniej próbowałem grzybów w znacznych ilościach (4, 5g suchych)ale były to tylko golden teachery , a z tego co wiem te mają intensywniejsze działanie
  • 474 / 289 / 0
Mówisz, że masz za sobą podróże na poziomie heroic dose, zatem możesz zacząć od 3g tych nutcrackerów i porównać.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 6 / 1 / 0
Cześć. Zafascynowalo mnie samodzielne zbieranie lysiczek, i każdy trip po nich nie był zły, a zdarzały się również tripy życia. Natomiast rok temu była susza hydrologiczna i nic nie wyrosło. Tak więc wychodowalem sobie golden teachery od mykozercy. Natomiast to już nie jest to samo. Każdy trip jest albo zły albo jeszcze gorszy. W ogole zastanawiam się czy jest sens je trzymać czy nie spuścic w kiblu lol... Ktoś miał podobnie? Czemu łysiczki lancetowate mają taką prawdziwą moc a golden teachery to gówno?
  • 474 / 289 / 0
Ja bym prędzej powiedział, że to kwestia podświadomego nastawienia do "sztucznie hodowanych" grzybów.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 2266 / 389 / 0
Albo również trudny okres w życiu / niesprzyjający setting.
  • 1 / / 0
Dostałam właśnie pierwszy growkit. Zastanawia mnie czy wszystko jest w porządku, wygląda jakby był spleśniały (?) Są też na wieczku podłużne paseczki (te miało przeźroczyste). Czy mam je oderwać?
IMG_20250826_191010.jpg
IMG_20250826_191010.jpg
IMG_20250826_191020.jpg
IMG_20250826_191010.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 7662 • Strona 766 z 767
Newsy
[img]
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment

"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."

[img]
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci

42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.

[img]
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki

Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.