Leki stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 719 • Strona 72 z 72
  • 248 / 24 / 0
niech ci służy ten lek jak najdłużej jeśli rzeczywiście pomaga.

po części widzę że twoje problemy są podobne do tych których sam doświadczam. może gdybym na pierwszy rzut leczenia dostał ami w ludzkiej dawce to mój los potoczyłby się inaczej.

z takich pseudo pozytywnych objawów schizo mam coś takiego co nazwałem monologowaniem. w głowie ciągle do kogoś nawijam, albo do lekarzy, albo do taty, albo do ludzi w których życiu nie jestem już obecny. czasem się zastanawiam czy nie mam add i po prostu przez stres moja nadpobudliwa wyobraźnia nie zamieniła się w ten bezdźwięczny słowotok myślowy.

może i u mnie się coś jeszcze zmieni na lepsze :( są też niestety negatywne objawy mojej schizofrenii i póki co to nadal doświadczam spowolnienia i zubożenia myśli, apatii, anhedonii, problemów z koncentracją czy pamięcią, szeroko pojętego otępienia, zobojętnienia, braku uczuć czy emocji. od trzech lat chodzę zaćpany olanzapiną i skłamałbym pisząc że ten zasrany lek niczego mi nie daje. zniknęły myśli samobójcze, "monologuję" mniej i z koncentracją jest trochę lepiej niż bez leku, ale np. gdy prowadzę samochód to i tak łapię się na tym że nie wiem jakie obowiązuje ograniczenie prędkości bo nie zwróciłem uwagi na znaki gdy głowa sama zaczynała bujać w obłokach.

uważam że neuroleptyki przyniosły mi więcej problemów niż faktycznej pomocy, a co gorsze to diagnoza skreśliła wiele innych leków jakich chciałbym spróbować. długo mógłbym o tym opowiadać gdybym był w stanie jeszcze to robić bo gdy chcę coś napisać to powstają potworki jak ten i poprzednie moje posty. chcę coś przekazać, ale nie wiem co, używam prostych zdań, nie wiem co jest ważne żeby to umieścić w treści, a co nie bo nie potrafię sobie całości zobrazować w głowie. nigdy nie jestem zadowolony z tego napisałem i zawsze po czasie dostrzegam że owoce mojej próby komunikacji są beznadziejne :) mam ochotę skasować ten post i gdybym mógł to usunąłbym też dwa poprzednie.

w każdym bądź razie życzę dużo zdrowia każdemu :)
jestem obłąkany
  • 33 / 2 / 0
Witam , do jakich dawek lek działa przeciwdepresyjnie i aktywizująco ? Biorę 2x50 rano ale chciałbym zwiększyć do 2x100 dziennie. Lek przepisany na anhedonię , brak motywacji i otępienie emocjonalne. Lekarz mówił że powyżej 200 mg lek u mnie nie będzie miał zbytnio sensu
  • 657 / 173 / 0
Dobrze mówi, słuchaj lekarza, zazwyczaj dobrze na tym się wychodzi.
  • 1000 / 269 / 0
03 kwietnia 2025aNti123999 pisze:
Witam , do jakich dawek lek działa przeciwdepresyjnie i aktywizująco ? Biorę 2x50 rano ale chciałbym zwiększyć do 2x100 dziennie. Lek przepisany na anhedonię , brak motywacji i otępienie emocjonalne. Lekarz mówił że powyżej 200 mg lek u mnie nie będzie miał zbytnio sensu

Powyżej 200mg zmienia profil działania, ale dawka 200mg jeszcze obejmuje ten profil aktywizujacy.

Ja byłem teraz kilka lat na 2 x 100mg, ale teraz z lekarzem ustaliliśmy, że zjeżdżam do 1 x 100, bo próbujemy zbić wysoką prolaktynę.
Uwaga! Użytkownik GermanskiOprawca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1573 / 252 / 0
Kiedyś dostawałem amisulpryd 50 i 100 mg na aktywizację ale nie udało się. Później dr dał mi 200 kiedy byłem cholernie nerwowy i spięty, pomogło natychmiast i od wtedy bardzo polubiłem ten lek. Co najważniejsze nie czułem najmniejszej sedacji za to oprócz uspokojenia czułem się bardziej pewny siebie i ulżyło mi trochę w fobii społecznej.
  • 5 / 1 / 0
Bardzo dobry lek, wyjebane na wszystko, w początkowym okresie brania amisulprydu człowiek czuje się jak kamień
  • 13 / 5 / 0
Jeśli zależy mi na działaniu aktywizującym, to co ile dorzucać?
  • 657 / 173 / 0
To jest pytanie do twojego lekarza.
Im niższa dawka tym silniejszy efekt aktywizacji.
Do 50mg na dobę działanie antydepresyjne i aktywizujące. Dawki powyżej 200mg bardziej uspokajają i działają przeciwpsychotycznie.
Warto mieć świadomość, że Amisulpryd to drugi zaraz po klozapinie najsilniejszy lek przeciwpsychotyczny na świecie. Zazwyczaj jak się zacznie to lek ten bierze się już do końca życia.
  • 13 / 5 / 0
Nie mam tego od lekarza. Wiem jakie dawki, tylko nie wiem co ile.
ODPOWIEDZ
Posty: 719 • Strona 72 z 72
Artykuły
Newsy
[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.

[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.