W Niemczech jest on dostępny dzwoniłem do ciotki , lekarz wypisała mi receptę( chociaż też nie słyszała o nim) i wysłałem jej , i ma mi wykupić. Ponieważ nadużywam zolpidemu i za cholerę nie mogę jego rzucić żadne ketrele i neurolepty nie pomagają. Czy ktoś wogole słyszał o tym leku? Czy może czytał o nim na zagranicznych stronach i ktoś zna angielski ? Ja nie znam .
z góry dziękuję za odpowiedź zapraszam do dyskusji
Przeniesiono z działu GABA @V44
Po drugie, żyjemy w dobie rozwiniętej technologii i dwoma kilknięciami możesz sobie ustawić tłumaczenie strony z języka angielskiego na polski.
Po trzecie, jako iż to nie jest modulator GABA, to najprawdopodobniej po odstawce zolpidemu i włączeniu tego leku nadal będziesz miał efekty odstawienne, ale jest to ogromna nowość, więc na pewno każdy tutaj doceni Twoją relację ze stosowania tegoż leku.
Ile za niego zapłaciłeś?
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
"W badaniu podatności na nadużywanie daridoreksantu (50, 100 i 150 mg), przeprowadzanym u osób
używających narkotyków w celach rekreacyjnych, u których nie występowała bezsenność (n = 72),
daridoreksant (100 mg i 150 mg) wywoływał podobne „odczuwanie przyjemności w związku z
przyjmowaniem leku” jak zolpidem (30 mg). Pacjenci nadużywający lub uzależnieni od alkoholu lub
innych substancji w wywiadzie mogą być narażeni na większe ryzyko nadużywania produktu
leczniczego QUVIVIQ, dlatego należy ich dokładnie monitorować.
Podejrzewam, że może to być zamiana zolpi, na inny lek, ale problem pozostanie ten sam.
Z tym, że jak napisano wyżej, lek dopiero wchodzi w ostatnią, IV fazę, badań klinicznych i wszystko się dopiero okaże.
A sam lek w Polsce pojawi się dopiero w 2025 roku najprawdopodobniej, bo on owszem, jest dopuszczony, ale w ramach procedury centralnej, czyli producent może go sprzedawać też w Polsce, ale kiedy zacznie to robić rzeczywiście, nie wiadomo.
Na razie w grę wchodzi tylko import docelowy.
I tak, te wszystkie informacje znalazłam na polskich stronach, także kolega na łatwiznę poszedł
11 października 2024powerade33 pisze: Witam jako iż wygoglowalem ze jest nowy lek który jest zarejestrowany w polsce , ale nie ma go w fabrykach . Jego nazwa to Quviviq (daridoreksant).
W Niemczech jest on dostępny dzwoniłem do ciotki , lekarz wypisała mi receptę( chociaż też nie słyszała o nim) i wysłałem jej , i ma mi wykupić. Ponieważ nadużywam zolpidemu i za cholerę nie mogę jego rzucić żadne ketrele i neurolepty nie pomagają. Czy ktoś wogole słyszał o tym leku? Czy może czytał o nim na zagranicznych stronach i ktoś zna angielski ? Ja nie znam .
z góry dziękuję za odpowiedź zapraszam do dyskusji
Przeniesiono z działu GABA @V44
11 października 2024Vetulani44 pisze: Po pierwsze, to nie modulator gaba, tylko antagonista oreksyny.
Po drugie, żyjemy w dobie rozwiniętej technologii i dwoma kilknięciami możesz sobie ustawić tłumaczenie strony z języka angielskiego na polski.
Po trzecie, jako iż to nie jest modulator GABA, to najprawdopodobniej po odstawce zolpidemu i włączeniu tego leku nadal będziesz miał efekty odstawienne, ale jest to ogromna nowość, więc na pewno każdy tutaj doceni Twoją relację ze stosowania tegoż leku.
Ile za niego zapłaciłeś?
11 października 2024powerade33 pisze: Witam jako iż wygoglowalem ze jest nowy lek który jest zarejestrowany w polsce , ale nie ma go w fabrykach . Jego nazwa to Quviviq (daridoreksant).
W Niemczech jest on dostępny dzwoniłem do ciotki , lekarz wypisała mi receptę( chociaż też nie słyszała o nim) i wysłałem jej ,Geometry Dash Lite i ma mi wykupić. Ponieważ nadużywam zolpidemu i za cholerę nie mogę jego rzucić żadne ketrele i neurolepty nie pomagają. Czy ktoś wogole słyszał o tym leku? Czy może czytał o nim na zagranicznych stronach i ktoś zna angielski ? Ja nie znam .
z góry dziękuję za odpowiedź zapraszam do dyskusji
Przeniesiono z działu GABA @V44
11 października 2024powerade33 pisze: Witam jako iż wygoglowalem ze jest nowy lek który jest zarejestrowany w polsce , ale nie ma go w fabrykach . Jego nazwa to Quviviq (daridoreksant).
W Niemczech jest on dostępny dzwoniłem do ciotki , lekarz wypisała mi receptę( chociaż też nie słyszała o nim) i wysłałem jej , i ma mi wykupić. Ponieważ nadużywam zolpidemu i za cholerę nie mogę jego rzucić żadne ketrele i neurolepty nie pomagają. Czy ktoś wogole słyszał o tym leku? Czy może czytał o nim na zagranicznych stronach i ktoś zna angielski ? Ja nie znam . the pizza edition
z góry dziękuję za odpowiedź zapraszam do dyskusji
Przeniesiono z działu GABA @V44
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
